Witamy nowego eksperta Familie.pl! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Witamy nowego eksperta Familie.pl!

28odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5981
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 października 2010, 07:08 | ID: 311402
Dzisiaj do grona ekspertów Familie.pl dołącza psychoterapeuta - Dariusz Poniewozik, który będzie pomagał w rozwiązaniu wszelkich problemów związanych z nerwicą, kryzysami emocjonalnymi, zaburzeniami osobowości, lękami, depresją, stresem oraz zaburzeniami seksualnymi. Zapraszamy do zadawania pytań wybierając forum EKSPERCI RADZĄ i podforum Psychoterapeuta. Odpowiedzi uzyskacie w poniedziałki (włącznie z dzisiejszym) od godz. 19:30 do 20:30.
Witamy serdecznie naszego nowego eksperta Uśmiech  
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 października 2010, 20:03 | ID: 311865
    Odpowiedź na #18
    Do Pani z problemem szkolnym - raczej powinna się Pani zwrócić do pedagoga szkolnego - tu na forum jeden z expertów jest pedagogiem On będzie mógł Pani bardziej pomóc.
    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 października 2010, 07:30 | ID: 311960
      co pani pedagog !!! twierdzi ze oni nic nie moga !!!Moze jedno pytanie  Jak ustrzec sie klamstwa nauczycieli? DZiecko przychodzi z placzem a oni mowia ze to nieprawda
      Użytkownik usunięty
        23
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 października 2010, 09:14 | ID: 312047
        Dzięki za odpowiedź. Podświadomie a może jednak świadomie przyjęłam postawę taką jak Pan proponuje. Nie roztrząsam jej zachowań i przyjmuję je z lekkim przymrużeniem oka. Tym bardziej , że mam wrażenie iż wiele jej zachowań wynika ze starszego wieku i początków demencji. Czasem wręcz puszczam jej gadki mimo uszu. Bo prawdę mówiąc te jej gadki niczego dobrego nie wnoszą w nasze życie. I oswajam się z myślą, że będzie jeszcze gorzej. Tylko żal że staję się przez to coraz chłodniejsza i obojętna. W końcu chciałabym mieć z nią takie relacje jakie ja mam ze swoimi dzećmi. Ale wiem , że na takie relacje pracujemy całe życie. A moja mama miała inne podejście do wychowywania dzieci. I tak prawdę mówiąc ma tyle ile dała.
        Użytkownik usunięty
          24
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 października 2010, 10:50 | ID: 312118
          Do Pani z problemem szkolnym - bardzo cięzko jest komus udowodnic kłamstwo - co ja bym zrobił na Pani miejscu ? A mianowicie przeniósł dziecko do innej szkoły byc może do mniejszej. I proponuje Pani odwiedzić moją Placówkę - zajęcia i pomoc jest udzielana u nas bezpłatnie. Podaje adres:  Świetlica Terapeutyczna nr 2 ul. Jarocka 65 Olsztyn czynna w godzinach 10 - 17 tel. 895419407
          Avatar użytkownika Melisa
          MelisaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
          • Posty: 8231
          25
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 października 2010, 12:18 | ID: 312166
          Proponuję dla spraw indywidualnych zakładać oddzielne wątki. To jest wątek powitalny ;)
          Użytkownik usunięty
            26
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 października 2010, 17:09 | ID: 312377
            Jestem jak najbardziej ZA ! :) 
            Avatar użytkownika ulek
            ulekPoziom:
            • Zarejestrowany: 25.10.2010, 18:13
            • Posty: 3
            27
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 października 2010, 18:26 | ID: 316229
            Witam Pana, Mam problem z wychowaniem syna. Jest to 10-letni chłopiec, którego jak mawiają bliscy wychowywaliśmy bezstresowo. Widzę, że popełniliśmy błędy, nie będąc zawsze konsekwentnym, jednak od kilku lat próbujemy zmienić swoją postawę. Niestety spotyka się to z wielkim buntem ze strony syna. Na nic się nie godzi o co go poprosimy, chyba, że widzi w tym swoją korzyść. W innych przypadkach zawsze reaguje na nasze prośby sprzeciwem. Rozmawialiśmy z nim na ten temat niejednokrotnie, a gdy to nie pomagało dawaliśmy kary, ale i to nie przynosiło skutku. Kary doprowadzają do tego, że jest jeszcze bardziej zbuntowany, a nawet agresywny (szczególnie wobec nas i jego młodszej siostry). Nie ma dnia, żeby czegoś nie negował i to wielokrotnie. Bardzo proszę o pomoc.
            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 października 2010, 18:29 | ID: 316231
            ulek napisał 2010-10-25 20:26:31
            Witam Pana, Mam problem z wychowaniem syna. Jest to 10-letni chłopiec, którego jak mawiają bliscy wychowywaliśmy bezstresowo. Widzę, że popełniliśmy błędy, nie będąc zawsze konsekwentnym, jednak od kilku lat próbujemy zmienić swoją postawę. Niestety spotyka się to z wielkim buntem ze strony syna. Na nic się nie godzi o co go poprosimy, chyba, że widzi w tym swoją korzyść. W innych przypadkach zawsze reaguje na nasze prośby sprzeciwem. Rozmawialiśmy z nim na ten temat niejednokrotnie, a gdy to nie pomagało dawaliśmy kary, ale i to nie przynosiło skutku. Kary doprowadzają do tego, że jest jeszcze bardziej zbuntowany, a nawet agresywny (szczególnie wobec nas i jego młodszej siostry). Nie ma dnia, żeby czegoś nie negował i to wielokrotnie. Bardzo proszę o pomoc.
            Ulek,jak pisze dwa posty wyżej,jest to wątek powitalny. Radzilabym Ci założyć oddzielny wątek,jasno spraecyzować tytuł i wtedy nasz ekspert sam go odszuka:)))