Dziewczyny, pijcie czerwone wino! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dziewczyny, pijcie czerwone wino!

38odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 11606
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 marca 2010, 21:54 | ID: 163952
Kobiety ważące w normie, które piją niewielkie albo umiarkowane ilości alkoholu mają mniejsze ryzyko nadwagi i otyłości. Związek picia alkoholu i zmniejszonego ryzyka nadwagi albo otyłości dotyczy różnych napojów - wina czerwonego i białego, piwa oraz wódki. Najwyraźniejszy jest dla wina czerwonego.Najwięcej tyją te kobiety, które w ogóle nie piją alkoholu. Liczba przybieranych kilogramów jest mniej więcej odwrotnie proporcjonalna do ilości wypijanego codziennie alkoholu - stwierdziła Lu Wang z Women''s Hospital w Bostonie, która prowadziła badania na ten temat.  /newsweek/ 

Dziewczyny, pijcie czerwone wino!    Ale nie za dużo, co by się nie uzależnić  Perskie oko

Avatar użytkownika anetaab
anetaabPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
  • Posty: 13427
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 kwietnia 2013, 19:37 | ID: 942351

Tojest myśl, dawno nie piłam winka!

Avatar użytkownika Ostatni Blues
  • Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
  • Posty: 2286
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 kwietnia 2013, 20:45 | ID: 942379

a to dlatego jestem taka gruba...trzeba zacząc pic

Użytkownik usunięty
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 kwietnia 2013, 06:02 | ID: 942456

    Lubię czerwone wino.

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 kwietnia 2013, 06:07 | ID: 942461

    Też lubię czerwone winko. Ale z różnych względów nie piję. 

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 kwietnia 2013, 06:10 | ID: 942464

    lubię. bardzo. od jakiegoś czasu nie mogę pić. już w trakcie boli mnie głowa. za każdym razem.

    Avatar użytkownika Paulqa
    PaulqaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
    • Posty: 14675
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 kwietnia 2013, 06:17 | ID: 942471
    Ulinka (2010-03-09 22:54:22)
    Kobiety ważące w normie, które piją niewielkie albo umiarkowane ilości alkoholu mają mniejsze ryzyko nadwagi i otyłości. Związek picia alkoholu i zmniejszonego ryzyka nadwagi albo otyłości dotyczy różnych napojów - wina czerwonego i białego, piwa oraz wódki. Najwyraźniejszy jest dla wina czerwonego.Najwięcej tyją te kobiety, które w ogóle nie piją alkoholu.Liczba przybieranych kilogramów jest mniej więcej odwrotnie proporcjonalna do ilości wypijanego codziennie alkoholu - stwierdziła Lu Wang z Women''s Hospital w Bostonie, która prowadziła badania na ten temat.  /newsweek/ 

    Dziewczyny, pijcie czerwone wino!    Ale nie za dużo, co by się nie uzależnić  Perskie oko

    zszokowało mnie to zdanie... to dlatego nie mogę schudnąć :)

    wina ogólnie nie lubię...

    Użytkownik usunięty
      27
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 kwietnia 2013, 06:22 | ID: 942478

      Nie wiedziałam, że tak działa na wagę.Zdarza mi się wypić ale tylko na jakichś uroczystościach i musi być słodkie.Już dawno nie piłam.Ale gdybym miała po nim chudnąć to lepiej nie będę piła.

      Avatar użytkownika rakmag
      rakmagPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.11.2012, 15:31
      • Posty: 94
      28
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 kwietnia 2013, 11:03 | ID: 942706

      Ja lubię  białe i czerone  wino  ... piję lampke lub dwie dla przyjemności , nie dla pomniejszenia  mojej wagi:)

      Avatar użytkownika doya87
      doya87Poziom:
      • Zarejestrowany: 09.04.2013, 19:17
      • Posty: 4
      29
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 kwietnia 2013, 13:33 | ID: 944470

      Również uwielbiam czerwone wino, koniecznie wytrwane:) Niemal codziennie gości na moim stole podczas obiadu i od ponad 10 lat utrzymuję wagę 55 kg pomimo , że moja dieta pozostawia wiele do życzenia. Może to zasługa wina , które niezmiennie piję CALOIAN MERLOT- [wymoderowano]

      Ostatnio edytowany: 10.04.2013, 15:29, przez: Paulitta
      Avatar użytkownika emkaz87
      emkaz87Poziom:
      • Zarejestrowany: 01.05.2013, 14:58
      • Posty: 3
      30
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 maja 2013, 15:10 | ID: 956024
      Także uważam, że wino bardzo dobrze wpływa na przemianę materii i na utrzymanie wagi. Nie wyobrażam sobie obiadu bez lampki Cantine Calatrasi Allora Primitivo. Bardzo dobre włoskie, czerowne wino. Zastanawiam się także nad zakupem http://www.sklep-wina.pl/1866,cantine-calatrasi-allora-primitivo.html . Czy któraś z was miała okazję go próbować?
      Użytkownik usunięty
        31
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 maja 2013, 15:26 | ID: 956029

        ja mysle ze jesli ma dobrze wplywac na sylwetke to musi to byc wino wytrawne lub polslodkie co najwyzej...nie sadze by slodkie wino dobrze robilo sylwetce.moj dietetyk pozwala mi na 1 lampke wina tygodniowo,wiec jesli mialoby pomagac w chudnieciu to by chyba zlecil 1 butelke na tydzien :)

        Avatar użytkownika eluchna60
        eluchna60Poziom:
        • Zarejestrowany: 08.05.2013, 05:12
        • Posty: 22
        32
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 maja 2013, 11:11 | ID: 959359

        lubię winko  od czasu do czasu lampkę  ale ze względu na zdrowie muszę unikac;(

        Avatar użytkownika polubowny
        polubownyPoziom:
        • Zarejestrowany: 12.01.2017, 17:18
        • Posty: 1
        33
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 09:24 | ID: 1360888

        Czerwone wino wytrawne to nie tylko zdrowie fizyczne. Umysł i percepcję też wyostrza (oczywiście do pewnych granic i Broń Boże za kierownice nie siadać). Uwaga jednak, bo niewielkie różnice różnice w zawartości alkoholu w różnych winach np. 12,5% a 14% czynią w rzeczywistości dużą różnice dla głowy! To nie tylko moje zdanie:  {wymoderowano} I jest to tak zwodnicza różnica tylko w przypadku wina, w przypadku innych napojów wysokowych - nie.

        Natomiast co do pozytywnego wpływu na sylwetkę, to nie wiem... Wino to też alkohol a alkohol jest wysoce kaloryczny.

        Ostatnio edytowany: 13.01.2017, 10:10, przez: Stokrotka
        Avatar użytkownika Dunia
        DuniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
        • Posty: 18894
        34
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 12:21 | ID: 1360914

        Osoby chore na dnę moczanową nie mogą pić czerwonego wina. {#lang_emotions_frown} 

        Avatar użytkownika Mameks60
        Mameks60Poziom:
        • Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
        • Posty: 4899
        35
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 12:40 | ID: 1360916

        Czasami piję półsłodkie czerwone winko .

        Avatar użytkownika Mela134
        Mela134Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
        • Posty: 1080
        36
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 13:10 | ID: 1360924

        Czerwone wytrawne wino poprawia krążenie i morfologię krwi. Oczywiście tylko w ilości: mała lampka wina dziennie

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        37
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 16:02 | ID: 1360946

        Pijam czerwone winko {#lang_emotions_cheers} od święta do święta...

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        38
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 stycznia 2017, 20:30 | ID: 1360968
        oliwka (2017-01-13 17:02:37)

        Pijam czerwone winko {#lang_emotions_cheers} od święta do święta...

        I ja ta. Ale ogólnie bardzo lubię wino czerwone