Lęk przed polknieciem tabletki, - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Lęk przed polknieciem tabletki,

10odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 6313
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 grudnia 2016, 21:01 | ID: 1356105

    Zawsze gdy mam zazyc lek czuję lęk, a szczególnie wieczorem. Po polknieciu leku mam wrażenie jakby caly czas tabletka stała mi w gardle i brakowało mi oddechu, wtedy też skacze mi ciśnienie. Czy ktoś z Was ma lub miał podobny problem? Jak sobie z nim poradzić? Lęk jest chyba spowodowany tym, że boję się zachlysniecia. Może ktoś ma na to dobrą radę??? Czytałam w necie, że jest sporo takich osób, które odczuwają taki lęk. 

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 grudnia 2016, 00:35 | ID: 1356126

    Przyjmuję tabletki i takiego lęku nie mam a wręcz przeciwnie wiem, że one mi pomagają bo jak tylko o nich zapomnę to za jakiś czas organizm daje znać...

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 grudnia 2016, 06:19 | ID: 1356130

      Moze masz jakies przykre doświadczenie  z dzieciństwa Jesteś młodziutka i skąd u ciebie  takie  leki z ciśnieniem włącznie   Połykam tabletki bez problemu , to może je rozpuszczaj

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 grudnia 2016, 07:14 | ID: 1356134

      Trochę to i ja tak mam.. nawet jak tabletki już nie ma długo ją czuję. Biorę tylko wtedy gdy naprawdę już muszę.. Na ogół unikam tabletek

      Avatar użytkownika goosiak4
      goosiak4Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
      • Posty: 3427
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 grudnia 2016, 07:49 | ID: 1356150

      Też tak mam od niedawna. Myślałam, że jestem jedyna a tu widzę, że nie. Mi się to pojawiło po wypiciu syropu. Kiedyś wypiłam wieczorem syrop na kaszel i zdrętwiało mi całe gardło. Strasznie się wtedy przestraszyłam, że się uduszę i od tamtej pory boję się brac jakiekolwiek leki. Jak widzę syrop przeciwkaszlowy to mi się przypomina. Teraz już trochę mi przechodzi, ale na poczatku miałam lęk nawet przed wzięciem apapu - wolałam cierpieć. Najlepiej wziąść tabletke i wkrótce po tym zająć się czymś np. obejrzeć zajmujący film, czytać interesujący artykuł. Coć co zajmie Twoje myśli na jakieś 15-20 minut. Po kilku razach zobaczysz, że nic Ci nie grozi przy danym leku i juz spokojnie go przełkniesz.

      Avatar użytkownika gocha2323
      gocha2323Poziom:
      • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
      • Posty: 12534
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 grudnia 2016, 09:21 | ID: 1356169

      ja nie mam z tym problemu! jeżeli są większe tabletki to muszę przepić dużą ilością wody! kiedys pamiętam tabletka stanęła mi w poprzek i nie moglam oddychac, piłam wtedy dużó wody i poszła dalej!

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 grudnia 2016, 10:53 | ID: 1356197

      Mój maluch to ma od razu odruch wymiotny. Na szczęście już trochę zapomina i lepiej łyka.. ale pod samą szyję suwaczka nie da dosunąć. Nawet golfy źle na niego działają

      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 grudnia 2016, 16:05 | ID: 1356270
        oliwka (2016-12-06 01:35:56)

        Przyjmuję tabletki i takiego lęku nie mam a wręcz przeciwnie wiem, że one mi pomagają bo jak tylko o nich zapomnę to za jakiś czas organizm daje znać...

        Nie jest to lęk przed tym, że sklad leku mógłby mi zaszkodzić, Bardziej mam problem z polknieciem tabletki, duża muszę pogryzc. Po.polknieciu mam wrażenie, że caly czas stoi mi w gardle.

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 grudnia 2016, 16:07 | ID: 1356272
          baszka (2016-12-06 07:19:24)

          Moze masz jakies przykre doświadczenie  z dzieciństwa Jesteś młodziutka i skąd u ciebie  takie  leki z ciśnieniem włącznie   Połykam tabletki bez problemu , to może je rozpuszczaj

          Dodatkowo choruje na nerwice, żyję w ciągłym stresie i dlatego te skoki ciśnienia, choć nie pojawiają się często.

          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 grudnia 2016, 16:09 | ID: 1356273
            goosiak4 (2016-12-06 08:49:41)

            Też tak mam od niedawna. Myślałam, że jestem jedyna a tu widzę, że nie. Mi się to pojawiło po wypiciu syropu. Kiedyś wypiłam wieczorem syrop na kaszel i zdrętwiało mi całe gardło. Strasznie się wtedy przestraszyłam, że się uduszę i od tamtej pory boję się brac jakiekolwiek leki. Jak widzę syrop przeciwkaszlowy to mi się przypomina. Teraz już trochę mi przechodzi, ale na poczatku miałam lęk nawet przed wzięciem apapu - wolałam cierpieć. Najlepiej wziąść tabletke i wkrótce po tym zająć się czymś np. obejrzeć zajmujący film, czytać interesujący artykuł. Coć co zajmie Twoje myśli na jakieś 15-20 minut. Po kilku razach zobaczysz, że nic Ci nie grozi przy danym leku i juz spokojnie go przełkniesz.

            Widzę, że rozumiesz co czuje :-) 

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 grudnia 2016, 18:45 | ID: 1356313
            Madziaa (2016-12-06 17:05:12)
            oliwka (2016-12-06 01:35:56)

            Przyjmuję tabletki i takiego lęku nie mam a wręcz przeciwnie wiem, że one mi pomagają bo jak tylko o nich zapomnę to za jakiś czas organizm daje znać...

            Nie jest to lęk przed tym, że sklad leku mógłby mi zaszkodzić, Bardziej mam problem z polknieciem tabletki, duża muszę pogryzc. Po.polknieciu mam wrażenie, że caly czas stoi mi w gardle.

            Tez tak mam. Nawet maleńki rutinoscorbic ''staje'' mi w gardle.. Wszystkie tabletki muszę gryźć. Niestety niektóre są paskudne w smaku i wtedy ''włącza się'' odruch wymiotny...