Ograniczanie soli
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Oglądałam ostatnio na tvn style program "Wiem co jem' i jest tam taka Pani Zdrówko,zaleca ona ograniczanie soli w potrawach a nawet całkowicie wyeliminować.
Dla mnie słodycze mogą nie istnieć,ale sół TAK,nie wyobrażam sobie zjeść nieposolone ziemniaki,chleb,czy nie posolić wody na pierogi,lubię chipsy,krakersy,paluszki solone i jak ja mam ograniczyć sól???....u mnie się nie da,ale mam świadomość,że nie jest ona zdrowa.
A Wy moglibyście funkcjonować bez soli?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja ostatnio upiekłam chlebek, niechcący zapomiamam dodac soli.. myslałam że będzie nie do zjedzenia ale wcale tak nie jest. Zbytnio wcale mi nawet nie przeszkadza że soli nie ma
Może zupełnie wyeliminować troszkę trudno ale zawsze można solic mniej.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
A program oglądam, fajny jest
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
bez cukru mogłabym żyć, ale bez soli NIGDY. Ja uwielbiam sół, potrawy bez niej nie mają żadnego smaku. Znowu maz nie lubi soli, dla mnie kiedy jest coś dobre to dla niego przesolone. Ostatnio nawet jak jajecznice robiłam jemu i zapomniałm posolić, ale on zjadł i nic nie mówł, ja osobiście w życiu bym nie zjadła
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
bez cukru mogłabym żyć, ale bez soli NIGDY. Ja uwielbiam sół, potrawy bez niej nie mają żadnego smaku. Znowu maz nie lubi soli, dla mnie kiedy jest coś dobre to dla niego przesolone. Ostatnio nawet jak jajecznice robiłam jemu i zapomniałm posolić, ale on zjadł i nic nie mówł, ja osobiście w życiu bym nie zjadła
Nie.. Mogłabyś zjeść, ale musisz mieć przekonanie:)
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
sól mogłabym jeść łyżeczkami..uwilbiam....ale staram się zmnijszyć jaj kolosale ilści które wcinam
Ze względu na nadciśnienie męża musieliśmy ograniczyć ilość spożywanej soli. Zamieniłam zwykłą sól na taką z obniżoną zawartością sodu, solimy mniej, ale całkowicie nie jesteśmy w stanie z niej zrezygnować.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja mogłabym bez soli i cukru żyć... i używam jak najmniej, cukru w ogóle a sól o ile potrzeba to w bardzo małych ilościach...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
bez cukru mogłabym żyć, ale bez soli NIGDY. Ja uwielbiam sół, potrawy bez niej nie mają żadnego smaku. Znowu maz nie lubi soli, dla mnie kiedy jest coś dobre to dla niego przesolone. Ostatnio nawet jak jajecznice robiłam jemu i zapomniałm posolić, ale on zjadł i nic nie mówł, ja osobiście w życiu bym nie zjadła
Nie.. Mogłabyś zjeść, ale musisz mieć przekonanie:)
Ja taką właśnie jem... a więc można...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Sól też jest potrzebna organizmowi. Ale w rozsądnych ilościach. Ja używam soli kamiennej do przetworów takiej szarej lub soli morskiej. Nie znoszę soli warzonej takiej drobniutkiej i bielutkiej z dodatkiem jodu.
Nie używam dużo soli . Moja mama wszystko "dosala".
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
Sonia a jakimi przyprawami? Ziemniaki solisz? wodę na pyzy,pierogi,kopytka,makaron ???
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Bez soli? nigdy
Ja również :)
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
Sonia a jakimi przyprawami? Ziemniaki solisz? wodę na pyzy,pierogi,kopytka,makaron ???
Do takich rzeczy sól musze mieć.
Bez soli mogę zjeść frytki, jajko, pomidora.
Poza tym sól jest organizmowi niezbędna do funkcjonowanie i nie powinno się jej całkowicie wykluczać, aczkolwiek ograniczanie jest wskazane.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
Sonia a jakimi przyprawami? Ziemniaki solisz? wodę na pyzy,pierogi,kopytka,makaron ???
To akurat solę ale w niewielkich ilościach:) Kilogram soli starcza mi na bardzo długo...
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Sól stosuję w ograniczonych ilościach, nam to odpowiada .
Używam soli, bo jak tu zupy, czy ziemniaków nie posolić? Czy pomidora na kanapce... ? Solę jednak bardzo mało, tak, żeby "złamać" mdły smak potrawy Kilogram soli naprawdę na dłuuugo mi starcza.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
Sonia a jakimi przyprawami? Ziemniaki solisz? wodę na pyzy,pierogi,kopytka,makaron ???
To akurat solę ale w niewielkich ilościach:) Kilogram soli starcza mi na bardzo długo...
no mi kilogram soli też na dłuuugo starcza
Sonia jakimi przyprawami zastępujesz sól???
Sól może dla mnie nie istnieć- wspomagam się przyprawami:) Mało kiedy solę potrway...
Sonia a jakimi przyprawami? Ziemniaki solisz? wodę na pyzy,pierogi,kopytka,makaron ???
To akurat solę ale w niewielkich ilościach:) Kilogram soli starcza mi na bardzo długo...
no mi kilogram soli też na dłuuugo starcza
Sonia jakimi przyprawami zastępujesz sól???
Może o przyprawy typu vegeta chodzi. A to przecież gorsze dziadostwo niż sól Zawierają truciznę zwaną glutaminianem sodu