Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 maja 2011 16:30 | ID: 528380
Byłam z Młodym na rowerze ;)
18 maja 2011 17:34 | ID: 528423
U mnie bez zmian, czekam na zbawienie i nie mogę sie doczekac kiedy zobacze moje maleństwo ;)
18 maja 2011 17:38 | ID: 528432
A ja drinkuję z teściową:D;)
18 maja 2011 17:38 | ID: 528433
U mnie bez zmian, czekam na zbawienie i nie mogę sie doczekac kiedy zobacze moje maleństwo ;)
MONIŚ już tylko "chwile" dzielą Ciebie od tego - trzymamy kciuki
18 maja 2011 17:48 | ID: 528444
A ja drinkuję z teściową:D;)
Komu dobrze - a wiesz zaproponuję mężusiowi, jak wróci z "dorobku" byśmy też sobie po drinkowali
18 maja 2011 17:51 | ID: 528448
Czas na mnie - idę do salonu oglądać wiadomo co - serial "Prosto w serce". Wieczorkiem wpadnę...
Miłych chwil życzę WAM Kochani a TOBIE MONIŚ szybkiego porodu - może jak wrócę wieczorkiem to Ty już będziesz przytulała swoje maleństwo - życzę Ci tego
18 maja 2011 17:52 | ID: 528449
Czas na mnie - idę do salonu oglądać wiadomo co - serial "Prosto w serce". Wieczorkiem wpadnę...
Miłych chwil życzę WAM Kochani a TOBIE MONIŚ szybkiego porodu - może jak wrócę wieczorkiem to Ty już będziesz przytulała swoje maleństwo - życzę Ci tego
Może, dziękuję, że chwilę pogadałaś ze mną ;)
18 maja 2011 19:46 | ID: 528499
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
18 maja 2011 19:54 | ID: 528503
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Oj nie wiem czy z nią się wygra :(
18 maja 2011 19:56 | ID: 528507
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Cześć Kasiu stęskniłam sie za Toba:)))
A wiecie co, ja dzis drugi raz piekłam rogale tak nam smakowały wczoraj...
18 maja 2011 19:56 | ID: 528508
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Oj nie wiem czy z nią się wygra :(
No wiem - ale leki powinny choć troszkę pomóc. A te które miałam ostatnio mam wrażenie, że zaostrzały alergię zamiast ją osłabiać.
Brzuch mnie boli... dobrze że zdążyłam z wizytą u gina.
18 maja 2011 19:58 | ID: 528510
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Cześć Kasiu stęskniłam sie za Toba:)))
A wiecie co, ja dzis drugi raz piekłam rogale tak nam smakowały wczoraj...
Jakie rogale? I dlaczego nie ma ich w naszym kulinarnym blogu?
Ja też się stęskniłam za Wami. Obiecuję przez dwa najbliższe dni być troszkę więcej bo jestem sama w biurze i nikt mi przez ramię nie będzie zaglądał.
18 maja 2011 19:59 | ID: 528515
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Oj nie wiem czy z nią się wygra :(
No wiem - ale leki powinny choć troszkę pomóc. A te które miałam ostatnio mam wrażenie, że zaostrzały alergię zamiast ją osłabiać.
Brzuch mnie boli... dobrze że zdążyłam z wizytą u gina.
Mi całe szczęście pierwsze tabletki które dostałam podpasowały ;)
18 maja 2011 20:08 | ID: 528520
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Cześć Kasiu stęskniłam sie za Toba:)))
A wiecie co, ja dzis drugi raz piekłam rogale tak nam smakowały wczoraj...
Jakie rogale? I dlaczego nie ma ich w naszym kulinarnym blogu?
Ja też się stęskniłam za Wami. Obiecuję przez dwa najbliższe dni być troszkę więcej bo jestem sama w biurze i nikt mi przez ramię nie będzie zaglądał.
Fotka jest na moim blogu, a przepis dziecinnie prosty:) Jeśli mogę, chętnie wrzucę na bloga kulinarnego, nie ma problemu:)
18 maja 2011 20:14 | ID: 528529
Witam wieczornie.
Ogólnie dzień jak co dzień.
Ale poszłam z Kubuńkiem do okulisty bo z okiem bez zmian i niestety dostałam skierowanie na sączkowanie.
18 maja 2011 20:17 | ID: 528532
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Cześć Kasiu stęskniłam sie za Toba:)))
A wiecie co, ja dzis drugi raz piekłam rogale tak nam smakowały wczoraj...
Jakie rogale? I dlaczego nie ma ich w naszym kulinarnym blogu?
Ja też się stęskniłam za Wami. Obiecuję przez dwa najbliższe dni być troszkę więcej bo jestem sama w biurze i nikt mi przez ramię nie będzie zaglądał.
Fotka jest na moim blogu, a przepis dziecinnie prosty:) Jeśli mogę, chętnie wrzucę na bloga kulinarnego, nie ma problemu:)
Wrzucaj, bo narobiłaś mi wczoraj apetyt na te rogaliki! Chętnie je zrobię.
Byłam z młodym na rolkach tzn ja na rolkach a Staś na swoim samochodzie (taki do odpychania nogami). Nagle pojawił się samochód więc szybko się odwróciłam, aby do młodego podejchać i zaliczyłam upadek. Do tego coś mi w kolanie przeskoczyło i teraz potwornie boli przy zginaniu :(
18 maja 2011 20:19 | ID: 528534
Witam wieczornie.
Ogólnie dzień jak co dzień.
Ale poszłam z Kubuńkiem do okulisty bo z okiem bez zmian i niestety dostałam skierowanie na sączkowanie.
A co sie dzieje z oczkiem Kubusia???
18 maja 2011 20:21 | ID: 528536
Byłam z młodym na rolkach tzn ja na rolkach a Staś na swoim samochodzie (taki do odpychania nogami). Nagle pojawił się samochód więc szybko się odwróciłam, aby do młodego podejchać i zaliczyłam upadek. Do tego coś mi w kolanie przeskoczyło i teraz potwornie boli przy zginaniu :(
O cholerka
18 maja 2011 20:25 | ID: 528541
Witajcie - wróciłam od lekarzy. Ogólnie jest ok, leki zmienoione i mam nadzieję, że w końcu dam radę tej alergii. Za chwilkę idę położyć spać Młodego. Padam z nóg. Jutro niby lekki dzień w pracy bo nikogo prócz mnie nie ma ale na 12:30 jadę na negocjacje poprzetargowe.
Cześć Kasiu stęskniłam sie za Toba:)))
A wiecie co, ja dzis drugi raz piekłam rogale tak nam smakowały wczoraj...
Jakie rogale? I dlaczego nie ma ich w naszym kulinarnym blogu?
Ja też się stęskniłam za Wami. Obiecuję przez dwa najbliższe dni być troszkę więcej bo jestem sama w biurze i nikt mi przez ramię nie będzie zaglądał.
Fotka jest na moim blogu, a przepis dziecinnie prosty:) Jeśli mogę, chętnie wrzucę na bloga kulinarnego, nie ma problemu:)
Wrzucaj, bo narobiłaś mi wczoraj apetyt na te rogaliki! Chętnie je zrobię.
Byłam z młodym na rolkach tzn ja na rolkach a Staś na swoim samochodzie (taki do odpychania nogami). Nagle pojawił się samochód więc szybko się odwróciłam, aby do młodego podejchać i zaliczyłam upadek. Do tego coś mi w kolanie przeskoczyło i teraz potwornie boli przy zginaniu :(
łoj niewesoło
18 maja 2011 20:25 | ID: 528545
Witam Wszystkich wieczornie, po pogodnym dniu:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.