Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
21 września 2012 08:39 | ID: 832138
Witajcie.
Dla wszystkich chorowitek dużo zdrówka życzę!!!!!!!
My również dziś do lekarza, bo wczorajsza wizyta nic nie dała:((((
Trzymajcie sie dzielnie chorowitki!!!
21 września 2012 08:49 | ID: 832144
Ale zimno Ale słonecznie więc na pewno wyjdę dziś z Boryskiem. Zajadam śniadanie, w domu cisza. Miłego dnia.
21 września 2012 08:54 | ID: 832150
Ale zimno Ale słonecznie więc na pewno wyjdę dziś z Boryskiem. Zajadam śniadanie, w domu cisza. Miłego dnia.
Cześć Ala:)
Jak wstałam to przepaliłam w piecu, bo w doimku tylko 19 stopni było:((((
21 września 2012 08:56 | ID: 832151
U nas też w domku chłodno, szczególnie u dzieci w pokoju bo tam okno od północy. Farelka u nas pracuje coraz częściej...
21 września 2012 09:09 | ID: 832161
Znkiam, bo zginę dziś w butach z robotą:)))
21 września 2012 09:11 | ID: 832162
U nas też zimno, a do słoneczka 6 stopni było.
Dużo zdrówka dla dzieciaków. U nas lepiej, ale i tak profilaktykę domową stosować będę, z syropem cebulowym włącznie.
Marietka a Ty na katar co stosujesz? Bo my nasivin albo sulfarinol i działa nawet dobrze ;)
21 września 2012 09:30 | ID: 832171
Zmyłam tonę naczyń, wstawię pranie i pewnie Borys się obudzi. Koleżanka na kawkę wpadnie :)
21 września 2012 09:44 | ID: 832181
Fajnie macie z tymi koleżankami na kawce...
Ja od tej przeprowadzki to ciągle sama...
21 września 2012 09:45 | ID: 832184
Fajnie macie z tymi koleżankami na kawce...
Ja od tej przeprowadzki to ciągle sama...
U mnie zadko to się zdarza, chciałabym taką sąsiadkę jak ma Marietta ale u nas nie ma, same starsze panie.
21 września 2012 09:57 | ID: 832194
OJ - jak czytam to coraz więcej chorowitków mamy - zdróweczka wszystkim życzę.
U nas jak na razie słoneczko ale w mieszkaniu chłodno...
21 września 2012 09:58 | ID: 832195
Fajnie macie z tymi koleżankami na kawce...
Ja od tej przeprowadzki to ciągle sama...
U mnie zadko to się zdarza, chciałabym taką sąsiadkę jak ma Marietta ale u nas nie ma, same starsze panie.
a nooo nie narzekam na sasiadki.
u nas sami wojskowi w klatówie wiec chłopy sie znaja a i my sie poznałysmy z czasem...
ogolnie jest ok.
21 września 2012 09:59 | ID: 832196
U nas też zimno, a do słoneczka 6 stopni było.
Dużo zdrówka dla dzieciaków. U nas lepiej, ale i tak profilaktykę domową stosować będę, z syropem cebulowym włącznie.
Marietka a Ty na katar co stosujesz? Bo my nasivin albo sulfarinol i działa nawet dobrze ;)
jeszcze nie mam nic. miałam nasivin ale termin sie zkonczył....
21 września 2012 10:00 | ID: 832197
Cześć:) jestem i ja;) wczoraj udało mi sie kupić sukienkę, długo jej szukałam, ale znalazłam taka jaką chciałam:) W poniedziełek pojadę jeszcze do Szczytna po buty i żakiet, bo czasu mi zbrakło.Odebrałam dyplom to już jestem spokojniejsza.
Ogarnęłam mieszkanie, pranie poskładałam, to posiedzę teraz z Wami.
Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka.
Miłego dnia:)
21 września 2012 10:03 | ID: 832201
Jowka banana wcina- strasznie pociagajaca jest dzis....
21 września 2012 10:07 | ID: 832207
Odkurzyłam, obiorę ziemniaki i mam luzzzzz :)
21 września 2012 10:12 | ID: 832209
Gardło mnie skrobie, napisze siostrze, żeby wzięła mi jakies tabletki do ssania.
21 września 2012 10:24 | ID: 832221
BASZKA NADAJE!!!!Witam Od rana sprzątam i nie mogę skończyć Chłopie w domu , bo przeziębiony i tak mi się plącze i marudzi ...
21 września 2012 10:26 | ID: 832223
ja obiadek z wczoraj mam wiec luzik mam.
21 września 2012 10:26 | ID: 832224
BASZKA NADAJE!!!!Witam Od rana sprzątam i nie mogę skończyć Chłopie w domu , bo przeziębiony i tak mi się plącze i marudzi ...
Witaj kochana!!!
21 września 2012 10:27 | ID: 832226
BASZKA NADAJE!!!!Witam Od rana sprzątam i nie mogę skończyć Chłopie w domu , bo przeziębiony i tak mi się plącze i marudzi ...
Bo jeden chory chłop gorszy niż troje chorych dzieci :)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.