Pomocyy;)
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 17:00
- Posty: 241
Witam:)
Nie długo będą urodzinki siostrzenicy męża. I tu mam problem i nie wiem jak go rozwiązać otóż solenizantka ma siostrę o 1,5 roku starszą. I w tamtym roku jak pojechaliśmy na urodzinki tej młodszej kupiliśmy większy prezent jako,że to były jej urodziny i mniejszy aczkolwiek podobny tej starszej, I to była masakra....Ta starsza nie była zadowolona z tego,że ma mniejszy prezent i wogle się na nas obraziła. Odstawiła taki pokaz,że szok.
I nie wiem co mam roibić?Kupić identyczny prezent jak solenizantce? Trochę mi się to nie uśmiecha bo za 2 msc kolejne urodziny i co wtedy znowu 2 identyczne prezenty kupować?
Kurczę no nie wiem no!!
Poradzicie coś?
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Te siostry są strasznie zazdrosne o siebie. Nie Ty je tak wychowałaś, prawda? Niech się martwią rodzice.
Dzięki Kochane:) tak zrobie jejku już ja myślałam,że jakaś wredna jestem nie umiem zrozumieć czy co;) zrobimy tak jak radzicie kupimy większy dla solenizantki i jakiś drobiazg dla siostry:)No bo kucze zaraz tzn za2 msc będą urodziny tej starszej to ona wtedy dostanie większy prezent.
I chyba macie rację,że tu jest wina rodziców i niech oni się martwią się jak ten problem rozwiązać;) i postaram się nie przejmować histeriami..oj będzie ciężko;)
Daj nam znać jak poszło... i co kupiłaś
Tak sobie jeszcze pomyślałam, że jak nie lubisz spięć to pogadaj wcześniej z teściową i powiedz co kupiliście młodszej a babcia niech ewentualnie kupi to samo starszej - jak ma pieniądze, czas i chęci... Choć w taki sposób wychowają naprawdę nieznośne dzieciaki (potem im pewnie przejdzie ale dzieciństwo będzie trudne).
U nas też bywaja takie sytaucje, ale zawsze solenizant dostaje większy prezent. Dzieci muszą zrozumieć, że raz jedno ma urodziny, raz drugie, Nie dajmy się zwariować, bo zbankrutujemy.
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 17:00
- Posty: 241
Dzięki Kochane:) tak zrobie jejku już ja myślałam,że jakaś wredna jestem nie umiem zrozumieć czy co;) zrobimy tak jak radzicie kupimy większy dla solenizantki i jakiś drobiazg dla siostry:)No bo kucze zaraz tzn za2 msc będą urodziny tej starszej to ona wtedy dostanie większy prezent.
I chyba macie rację,że tu jest wina rodziców i niech oni się martwią się jak ten problem rozwiązać;) i postaram się nie przejmować histeriami..oj będzie ciężko;)
Daj nam znać jak poszło... i co kupiłaś
Tak sobie jeszcze pomyślałam, że jak nie lubisz spięć to pogadaj wcześniej z teściową i powiedz co kupiliście młodszej a babcia niech ewentualnie kupi to samo starszej - jak ma pieniądze, czas i chęci... Choć w taki sposób wychowają naprawdę nieznośne dzieciaki (potem im pewnie przejdzie ale dzieciństwo będzie trudne).
Dam znać na pewno:) ale już wiem,że będzie cięzko:D bo wczoraj widząc się ze szwagierką mąż zapytał się co byśmy moglikupić bo nie za bardzo wiemy. No i dostaliśmy odpowiedź,że dziewczynki chcą teraz lalki barbi jak odpowiedziałam ok to my kupimy solenizantce to się na mnie tak dziwnie popatrzyła ale nic nie odpowiedziała:P
ALe stwierdziliśmy z mężem,że nie będziemy robić podwójnych identycznych prezentów bo jak już pisałam za 2 msc nawet niecałe znowu są urodziny(tej starszej) a w miedzy czasie mikołaj i,ze nie tylko są te dzieci w rodzinie:)ja mam 2 chrześnice więc i wydatek też jest!