Zaloguj się, aby móc głosować.
| Wyniki | |||
| 1. Ogólnie - codzienne prozaiczne problemy; | 
        						 | 
        					        						3 | 23,1% | 
| 2. Mówię jej/jemu o wszyskich sprawach intymnych, czasem szukając porady w problemach; | 
        						 | 
        					        						1 | 7,7% | 
| 3. Wtajemniczam ją/jego w moje życie rodzinne ale nie w intymne sprawy mojego związku; | 
        						 | 
        					        						2 | 15,4% | 
| 4. Nie mam przyjaciela/przyjaciółki | 
        						 | 
        					        						2 | 15,4% | 
| 5. Moim najlepszym przyjacielem/przyjaciółką jest mąż/żona; | 
        						 | 
        					        						5 | 38,5% | 
Liczba głosów: 13
(Data wygaśnięcia: 2016-03-31 23:59:00)
                                  
                  9 sierpnia 2009 20:57 | ID: 41639
              
                                  
                  9 sierpnia 2009 21:22 | ID: 41649
              
                                  
                  9 sierpnia 2009 22:39 | ID: 41694
              
jestem typem introwertyka i nie lubię omawiać swoich spraw osobistych a tym bardziej związanych z małżeństwem z osobami "trzecimi". Tak już mam. Mąż to zupełnie inna kategoria przyjaźni i moge powiedzieć, że przez lata naszego związku sprawdziła się najlepiej.
                                  
                  11 kwietnia 2011 18:31 | ID: 485905
              
Kiedyś wtajemniczałam przyjaciółkę we wszystko, ale to czasy liceum i studiów...
                                  
                  11 kwietnia 2011 19:13 | ID: 485953
              
Odpowiedź nr 5.
Już pisałam o tym w innym wątku.
Mam kilka koleżanek, wielu znajomych. Trzy z tych koleżanek są takie bliższe, ale przyjaźnia bym tego nie nazwała. Rozmawiamy o sprawach codziennych, często o tym, co dotyczy bezposrednio nas, naszych planach, obawach, ale do pewnej granicy.
                                  
                  11 kwietnia 2011 21:06 | ID: 486133
              
A ja mam przyjaciółkę i rozmawiamy o wszystkim. A teraz kiedy nasza życiowa sytuacja stała się niemal identyczna- intymne tematy też omawiamy.
                                  
                  11 kwietnia 2011 21:09 | ID: 486136
              
dokladnie i u mnie tak jest
mialam bardzo dobra kumpele...mialam....
                                  
                  11 kwietnia 2011 21:10 | ID: 486137
              
Wszystko wie tylko Łukasz :)
                                  
                  11 kwietnia 2011 21:14 | ID: 486144
              
Nie mam przyjaciółki ale czasami w stosunku do pewnej koleżanki jestem zbyt szczera i wylewna. Potem zawsze żałuję, że powiedziałam za dużo.
                                  
                  11 kwietnia 2011 21:14 | ID: 486145
              
Nie mam przyjaciółki ale czasami w stosunku do pewnej koleżanki jestem zbyt szczera i wylewna. Potem zawsze żałuję, że powiedziałam za dużo.
wlasnie ja tak ostatnio mialam...
                                  
                  12 kwietnia 2011 05:25 | ID: 486401
              
Wszystko wie tylko Łukasz :)
no to i u mnie małzonek...
Co do przyjacioł - coz, wiem chyba z kim moge porozmawiac na jakie tematy, ale zycie uczy, ze zwierzajac sie nawet najlepszemu przyjacielowi/przyjaciołce - moze sie to obrocic przeciwko nam..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!