Wątek:
Dwie kobiety wzięły ślub
49odp.
Strona 3 z 3
Odsłon wątku: 5178TigrinaPoziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
Znalazlam dziś coś takiego na Onecie:
>>Pierwszy w Polsce legalny ślub kobietWzięły go Ania i Greta, które pozują na parę hetero, ale nią nie są. Wbrew pozorom to dwie kobiety: Greta, 36 lat - lesbijka, od lat w organizacjach pozarządowych, Ania, 37 - trans, inżynier z dobrą posadą. Ona składa przysięgę jako przyszły mąż.
Greta i Ania są aktywistkami ruchu mniejszości seksualnych. Na ślub zdecydowały się rok temu. Ania jest formalnie mężczyzną i nie zamierza tego zmieniać.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".<<
Poszłam więc na Wyborczą, bo zwykle tam nie chodzę i znalazłam linka do całego artykułu:
http://wyborcza.pl/1,75248,8366802,Dwie_kobiety_wziely_slub__w_Polsce.html
Co o tym myślicie?...
"Gazeta Wyborcza": w Żelazowej Woli nieopodal dworku Chopina odbył się pierwszy Polsce legalny ślub dwóch kobiet.
centaurek napisał 2010-09-14 19:56:12
Wiesz, ja uważam, ze wiele zależy czy te dewiacje dotycza bezpośrednio nas lub naszej rodziny, czy jestesmy tylko ich obserwatorami... Ciekaw jestem, jak daleko można się posunąć w obronie dewiacji?
Oj Centaurku... Podpadasz mi, bo sugerujesz rzeczy, do których nie masz prawa. Czytaj po prostu ze zrozumieniem! I bądź merytoryczny. Zadałam pytanie... Odpowiedz bez złośliwości, bo bez niej zostało ono zadane.
TigrinaPoziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
43
Elenai napisał 2010-09-14 18:34:29
Ponieważ nikt nie lubi, jak go posądzają o coś, czegoś nie zrobił, bądź nie zamierzał celowo tego zrobić.
Nie wiem i nie chcę wiedzieć, co czuje facet, który prawnie i fizycznie jest mężczyzną, i nie zamierza tego zmieniać, bo tak łatwiej w obecnym systemie prawnym, a który na co dzień chce chodzić w sukienkach, bo czuje się kobietą i chciałby nią być... Kłóci się to wszystko razem wzięte... Po co afiszuje się z kobiecością, skoro chce iść na łatwiznę z prawem? Prawo jest nieugięte, a ludzie- i owszem, szybciej zaakceptowaliby go po operacji niż takim, jakim zamierza pozostać.
Pobudek tego nawet nie próbuję zgadywać...
Boję się tylko, że jak ten facet z psychiką kobiety wziął ślub z kobietą kochającą kobiety (psychicznie się to chyba nie kłóci), to z tego związku "niechcący" narodzą się dzieci...Jak łatwo ferujemy wyroki i jak prosto wiemy, kto co czuje, co mysli, jakie są jego pobudki. Tylko dlaczego się zżymamy, gdy ktoś coś nam imputuje?
Elenai napisał 2010-09-14 20:28:53
O widzisz, tu ponizej masz odpowiedź:
Mama Julki napisał 2010-09-14 20:25:37Oj Centaurku... Podpadasz mi, bo sugerujesz rzeczy, do których nie masz prawa. Czytaj po prostu ze zrozumieniem! I bądź merytoryczny. Zadałam pytanie... Odpowiedz bez złośliwości, bo bez niej zostało ono zadane.
centaurek napisał 2010-09-14 19:56:12
Wiesz, ja uważam, ze wiele zależy czy te dewiacje dotycza bezpośrednio nas lub naszej rodziny, czy jestesmy tylko ich obserwatorami... Ciekaw jestem, jak daleko można się posunąć w obronie dewiacji?
centaurek napisał 2010-09-15 06:27:19
Oczywiście nie piłam bezpośrednio do Elenai:) Odpowiedziałam tylko na pytanie Centa.Elenai napisał 2010-09-14 20:28:53
O widzisz, tu ponizej masz odpowiedź:
Mama Julki napisał 2010-09-14 20:25:37Oj Centaurku... Podpadasz mi, bo sugerujesz rzeczy, do których nie masz prawa. Czytaj po prostu ze zrozumieniem! I bądź merytoryczny. Zadałam pytanie... Odpowiedz bez złośliwości, bo bez niej zostało ono zadane.
centaurek napisał 2010-09-14 19:56:12
Wiesz, ja uważam, ze wiele zależy czy te dewiacje dotycza bezpośrednio nas lub naszej rodziny, czy jestesmy tylko ich obserwatorami... Ciekaw jestem, jak daleko można się posunąć w obronie dewiacji?
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
46
Ja odpowiem - nie zgodziłabym się. Chciałabym, aby moje dziecko najpierw dojrzało. Potem decyzję mogłoby podjąc samo ( wydaje mi się, ze tak akurat bym postąpiła).
A w sumie to zobaczcie, do czego doszliśmy... Każą nam się dziwić, ze kobieta poślubiła męzczyznę...
dobra... news newsem - nabrałam się ciutkę bo długo szukłam w myślach gdzie tu będzie haczyk zanim weszłam w ten wątek. A po prostu szukać nie było trzeba. Bo tu nici z damskiego ślubu. Chłop to chłop - nawet jak mu się wydaje że jest kobietą. Prawnie jest mężczyzną, fizycznie też... głupie jest to dorobienie ideologi tylko po to by temat się sprzedał.
Mama Tymka napisał 2010-09-15 14:10:12
Ta lesbijka tez taka "przyszywana", skoro do faceta ma pociąg dobra... news newsem - nabrałam się ciutkę bo długo szukłam w myślach gdzie tu będzie haczyk zanim weszłam w ten wątek. A po prostu szukać nie było trzeba. Bo tu nici z damskiego ślubu. Chłop to chłop - nawet jak mu się wydaje że jest kobietą. Prawnie jest mężczyzną, fizycznie też... głupie jest to dorobienie ideologi tylko po to by temat się sprzedał.


dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
49
centaurek napisał 2010-09-15 17:53:38
To juz ja jestem większą lesbijką, bo z kobietą się ożeniłem 
![]()
Cent, a Iza o tych preferencjach wie?
;)Mama Tymka napisał 2010-09-15 14:10:12
Ta lesbijka tez taka "przyszywana", skoro do faceta ma pociąg dobra... news newsem - nabrałam się ciutkę bo długo szukłam w myślach gdzie tu będzie haczyk zanim weszłam w ten wątek. A po prostu szukać nie było trzeba. Bo tu nici z damskiego ślubu. Chłop to chłop - nawet jak mu się wydaje że jest kobietą. Prawnie jest mężczyzną, fizycznie też... głupie jest to dorobienie ideologi tylko po to by temat się sprzedał.

