Unia zakazuje używać tradycyjnych oznaczeń żarówek
Od września 2010 roku do określania jasności żarówki trzeba będzie używać jednostki natężenia światła. To kolejna unijna rewolucja
w oświetleniu po tym, jak zakazano produkcji klasycznych żarówek, legalnymi czyniąc jedynie te "ekologiczne", o niskim poborze egergii - donosi "The Daily Mail".
Żarówka o mocy
60W będzie opatrzona znaczkiem 800Lm. Rodzaj żarówki decyduje też, ile lumenów przypada na jeden wat. Klasyczne dają 12-13 lumenów a halogenowe - 40.Unijni ministrowie twierdzą, że taka decyzja zmniejszy emisję CO2 o 5 mln ton rocznie. Nowe żarówki wiąże się jednak z różnymi problemami zdrowotnymi, m.in. wysypkami, migrenami i epilepsją. Problematyczna jest też wysoka w nich zawartość rtęci - dodaje gazeta.
Wedle eurokratów, zamiana W na Lm ma przekazać konsumentowi informację
dla niego ważniejszą, to znaczy o ilości światła jaką emitować będzie żarówka a nie o tym, ile energii pożera.
I co Wy na to ???