Przeczytałam dzisiaj takie oto zdanie:
„Faceci cenią inteligentne kobiety, ale wybierają atrakcyjne”.
To co? Nie ma kobiet które są atrakcyjne i inteligentne? Albo inteligencja nie jest atrakcyjna? To się komuś udała myśl dnia… a może uważacie, że jest w tym coś z prawdy? Jakie jest Wasze zdanie?


- to wtedy miedzy atrakcyjnością i inteligencją znaku rowności nie mozna postawić.

i to wcale nie "bywa"...nalepiej gdyby byla inteligentna, ale nie inteligentniejsza od niego

