-
1
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-04-26 20:22:17
26 kwietnia 2010 20:22 | ID: 199627
mysle,ze to zalezy. bo czesto w relacjach kobieta-mezczyzna jest tez troszke kokieterii.
-
2
usunięty użytkownik
2010-04-26 20:26:26
26 kwietnia 2010 20:26 | ID: 199632
Ta - rozumieją lepiej, ciekawe którzy faceci?
... a próbowałaś z kobietą czy w ślepo zakładasz że kobieta nie zrozumie Cię lepiej?
-
3
usunięty użytkownik
2010-04-26 21:02:36
26 kwietnia 2010 21:02 | ID: 199678
zależy od tego kto na kogo trafi, a płec nie ma tu znaczenia.
aczkolwiek ja mam większe zaufanie do mężczyzn, ponieważ na wielu kobietach się zawiodłam...
-
4
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-04-26 22:24:36
26 kwietnia 2010 22:24 | ID: 199781
Szczerze... powiem Wam, że ja wolę relacje kobieta - mężczyzna... a to z racji swoich doświadczeń.... i to nie to że ja ot tak sobie piszę bo piszę, komuś na złość czy coś... nier..ale jak wspomniałam... po latach doświadczeń to stwierdzam...
-
5
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-04-26 23:22:45
26 kwietnia 2010 23:22 | ID: 199815
Kobieta największym wrogiem kobiety
-
6
usunięty użytkownik
2010-04-27 06:43:43
27 kwietnia 2010 06:43 | ID: 199831
Ja się świetnie dogaduję z kobietami.
-
7
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-04-27 06:59:35
27 kwietnia 2010 06:59 | ID: 199841
też nie sądzę,by decydujące znaczenie w relacjach międzyludzkich miała płeć
-
8
usunięty użytkownik
2010-04-27 07:40:11
27 kwietnia 2010 07:40 | ID: 199864
No dobra. Widzę że każdy odbiera to pytanie inaczej. Chodzi o seks czy w ogóle o relacje na przykłąd zawodowe?
-
9
usunięty użytkownik
2010-04-27 08:13:25
27 kwietnia 2010 08:13 | ID: 199881
Mama Tymka napisał 2010-04-27 07:40:11No dobra. Widzę że każdy odbiera to pytanie inaczej. Chodzi o seks czy w ogóle o relacje na przykłąd zawodowe?
bo w zawodowych to sory ale facet nas raczej lepiej nie rozumie.
-
10
soniavenir
Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 .
Posty: 1183
2010-04-27 09:49:46
27 kwietnia 2010 09:49 | ID: 199984
Z tymi kobietami to tak właśnie różnie bywa. Wydaje się, ze powinnyśmy być solidarne, a często okazuje się, że jesteśmy swoimi najgorszymmi wrogami. Nie rozumiem dlaczego tak jest, zazdrość?
-
11
usunięty użytkownik
2010-04-27 09:53:07
27 kwietnia 2010 09:53 | ID: 199989
Zastanawiam się, czy przemawiają przez Was doświadczenia, czy przyjęte stereotypy. Nie uważam, żeby kobiety nie były w stanie się dogadać i stworzyć pozytywne relacje. To chyba generalnie od charakteru człowieka zależy i płeć niewiele ma z tym wspólnego.
-
12
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-04-27 11:16:15
27 kwietnia 2010 11:16 | ID: 200093
soniavenir napisał 2010-04-27 09:49:46Z tymi kobietami to tak właśnie różnie bywa. Wydaje się, ze powinnyśmy być solidarne, a często okazuje się, że jesteśmy swoimi najgorszymmi wrogami. Nie rozumiem dlaczego tak jest, zazdrość?
... i to właśnie mam na myśli.... i jeszcze inne rzeczy też by się znalazły.... Nie twierdzę jednak, że wszystkie kobiety tak mają... o nie...
-
13
aga67
Zarejestrowany: 08-07-2009 22:58 .
Posty: 151
2010-04-27 11:42:04
27 kwietnia 2010 11:42 | ID: 200115
No i mamy wyjaśnienie, dlaczego jest nas za mało na kierowniczych stanowiskach i w polityce. NIE POPIERAMY SIĘ! Wolimy relacje z mężczyznami , bo w jakiś sposób nas to nobilituje. A faceci to wykorzystują i podsycają stereotypy na temat kobiet.Sami z reguły są solidarni i potrafią się nawzajem doceniać. Czy kiedys się to zmieni?
-
14
usunięty użytkownik
2010-04-27 12:29:21
27 kwietnia 2010 12:29 | ID: 200137
Kochane ale magdalenadelamur pytała o relacje PRYWATNE. Czy wolimy facet-kobieta, czy może dwie babeczki. Jaka praca? Jakie kierownicze stanowiska?
-
15
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-04-27 12:34:46
27 kwietnia 2010 12:34 | ID: 200139
Może niech magdalenadelamur dokładniej sprecyzuje, bo ja teraz mam wątpliwości :-)
-
16
usunięty użytkownik
2010-04-27 14:19:28
27 kwietnia 2010 14:19 | ID: 200189
Ulinka napisał 2010-04-27 12:34:46Może niech
magdalenadelamur dokładniej sprecyzuje, bo ja teraz mam wątpliwości
No ja Jej pytanie odebrałam jednoznacznie - kontakty babeczka-babeczka czy babeczka-facet. Zwłaszcza że chodzi o coś w czym rzekomo mężczyźni rozumieją nas lepiej niż inne kobiety. Dla mnie to jest pytanie o sprawy intymne.
-
17
usunięty użytkownik
2010-04-27 14:26:26
27 kwietnia 2010 14:26 | ID: 200204
Ja to raczej odebrałam z kim nam się lepiej rozmawia.
-
18
usunięty użytkownik
2010-04-27 14:29:29
27 kwietnia 2010 14:29 | ID: 200209
AlusiaSz napisał 2010-04-27 14:26:26Ja to raczej odebrałam z kim nam się lepiej rozmawia.
Ala bo Ty grzeczna jesteś. Ale powiedz mi czy w rozmowie jakiś facet zrozumie kobietę?
-
19
usunięty użytkownik
2010-04-27 14:31:51
27 kwietnia 2010 14:31 | ID: 200214
Mama Tymka napisał 2010-04-27 14:29:29.
Ala bo Ty grzeczna jesteś. Ale powiedz mi czy w rozmowie jakiś facet zrozumie kobietę?
Tak, jak się rozmawia na jego ulubione tematy
Czemu twierdzisz, że ja grzeczna
-
20
usunięty użytkownik
2010-04-27 18:34:26
27 kwietnia 2010 18:34 | ID: 200398
nic nie mam do facetów:)) Dlaczego uważacie, że nie rozumieją kobiet? Jesli tylko z góry nie targają nimi niecne plany, to jest ok:) Żartuję w tym momencie ale nie generalizuję też w stronę na "nie".