W gwarze ludowej zwany "lanym poniedziałkiem". Początki tego zwyczaju giną w mrokach czasu. Niektórzy twierdzą, że zwyczaj wzajemnego oblewania się wodą w Poniedziałek Wielkanocny pochodzi z Jerozolimy, gdzie przeciwnicy chrześcijaństwa mieli jakoby przy pomocy wody rozpędzać wiernych, zbierających się w celu rozpamiętywania zmartwychwstania Chrystusa. Inni widzą w tym symbol masowego chrztu, obmycia z grzechu i odrodzenia do nowego życia. Jakakolwiek przyczyna - zabawy jest przy tym niemało! Polewanie wodą dziewcząt oraz smaganie ich po nogach rózgami (śmigus), czy też wręczanie sobie nawzajem podarków (dyngus) straciły już dzisiaj wiele na swym pierwotnym dostojeństwie, lecz są nadal hucznie obchodzone tak na wsiach, jak i w miastach.
Lany Poniedziałek, Śmigus-dyngus, dzień świętego Lejka – istnieje wiele określeń na drugi dzień świąt Wielkanocy. Wszystkie one sprowadzają się jednak do zaakcentowania w swej nazwie ważnego zwyczaju oblewania wodą.