Zapomniane urodziny - jak wyjść z twarzą - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

20 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 27456

usunięty użytkownik

2010-02-17 14:28:16

17 lutego 2010 14:28 | ID: 143416

Wstyd się przyznać ale zapomniałam o urodzinach przyjaciółki. I to nie jeden, dwa dni ale kurczę pół miesiąca. Poradźcie jak wybrnąć z takiej sytuacji?
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie

1
usunięty użytkownik

2010-02-17 14:30:08

17 lutego 2010 14:30 | ID: 143422

Mama Tymka napisał 2010-02-17 14:28:16
Wstyd się przyznać ale zapomniałam o urodzinach przyjaciółki. I to nie jeden, dwa dni ale kurczę pół miesiąca. Poradźcie jak wybrnąć z takiej sytuacji?
Powiedz, że chciałaś ją o pół miesiąca odmłodzić. Że to taki żart.
Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
2
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-02-17 14:30:31

17 lutego 2010 14:30 | ID: 143423

Albo powiesz prawdę albo bajeczkę typu: nie wiem jak żyje, tyle sie dzieje a teraz jeszcze Tymek chory :(
Albo: czekałam na dostawe Twojego prezentu...ah ta poczta polska.
www.102design.pl
3
usunięty użytkownik

2010-02-17 14:30:50

17 lutego 2010 14:30 | ID: 143425

AlicjaSz napisał 2010-02-17 14:30:08
Powiedz, że chciałaś ją o pół miesiąca odmłodzić. Że to taki żart.
Nie wiem, czy przejdzie - Ona jest najmłodsza w naszym Toksycznym towarzystwie
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
4
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-02-17 14:32:10

17 lutego 2010 14:32 | ID: 143427

przecież,jeśli przyjaciółka to zrozumie,że mama pracująca i zabiegana jesteśważne,że sobie przypomniałaś
2+2 :)
5
usunięty użytkownik

2010-02-17 14:34:08

17 lutego 2010 14:34 | ID: 143431

monaaa71 napisał 2010-02-17 14:32:10
przecież,jeśli przyjaciółka to zrozumie,że mama pracująca i zabiegana jesteśważne,że sobie przypomniałaś
Zgadzam się. Ja wolałabym prawdę usłyszeć. Takie rzeczy się zdarzają
Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
6
usunięty użytkownik

2010-02-17 14:35:15

17 lutego 2010 14:35 | ID: 143434

monaaa71 napisał 2010-02-17 14:32:10
przecież,jeśli przyjaciółka to zrozumie,że mama pracująca i zabiegana jesteśważne,że sobie przypomniałaś
prawda i tylko prawda Kasiu.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
7
anetka31

Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 . Posty: 479

2010-02-17 14:35:54

17 lutego 2010 14:35 | ID: 143436

Mi zdaża się to dość często.Wszyscy zdążyli już się do tego przyzwyczaić.Za zwyczaj kupuje kwiatki i coś tam jeszcze.No i ze skruszoną miną przepraszam.Na stole ląduje winko i nakręca się imprezka.
8
osa

Zarejestrowany: 26-11-2009 14:35 . Posty: 998

2010-02-17 16:29:58

17 lutego 2010 16:29 | ID: 143539

Zaproś przyjaciółkę na kolacje do miasta, tam obdaruj ja skromnym drobiazgiem, a kolację potraktuj jako przeprosinową i powiedz jej o tym. Motywacją tego może byc fakt bycia mamą i nawału obowiązków.
9
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-02-17 17:26:51

17 lutego 2010 17:26 | ID: 143617

Kasiu i co postanowiłaś?
www.102design.pl
10
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-02-17 17:28:30

17 lutego 2010 17:28 | ID: 143623

Ja bym się przyznała:) Skoro to przyjaciółka to zrozumie i się nie obrazi:) Jeżeli się obrazi...znaczy, ze dla niej forma jest ważniejsza niż treść;):)
Słońce wstało zwariowało...
11
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-02-17 17:47:39

17 lutego 2010 17:47 | ID: 143664

Isabelle napisał 2010-02-17 17:28:30
Ja bym się przyznała:) Skoro to przyjaciółka to zrozumie i się nie obrazi:) Jeżeli się obrazi...znaczy, ze dla niej forma jest ważniejsza niż treść;):)
to jedna z toksycznych,więc obrażanie się chyba nie wchodzi w grę,co kasiu?
2+2 :)
12
Guśka

Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35 . Posty: 7481

2010-02-17 19:09:08

17 lutego 2010 19:09 | ID: 143723

Isabelle napisał 2010-02-17 17:28:30
Ja bym się przyznała:) Skoro to przyjaciółka to zrozumie i się nie obrazi:) Jeżeli się obrazi...znaczy, ze dla niej forma jest ważniejsza niż treść;):)
też bym tak postąpiła
13
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2010-02-17 20:11:32

17 lutego 2010 20:11 | ID: 143796

kasia prawdę mów nie ściemniaj lepsza najgorsza prawda niż wierutne kłamstwo które ma krótkie nogi
14
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2010-02-17 20:11:54

17 lutego 2010 20:11 | ID: 143797

zobaczysz że się ucieszy
15
malami

Zarejestrowany: 25-10-2009 17:17 . Posty: 278

2010-02-17 20:15:35

17 lutego 2010 20:15 | ID: 143801

Jasne...lepiej powiedzieć prawdę,niż kręcić.... Ja kiedyś zapomniałam o imieninach przyjaciółki (wiem,że była zawiedziona)ale zadzwoniłam do niej po kilku dniach złożyłam jej życzenia,przeprosiłam ją i było ok. Lepsze to niż kłamstwo
16
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-02-17 20:15:41

17 lutego 2010 20:15 | ID: 143802

gochna napisał 2010-02-17 14:35:15
prawda i tylko prawda Kasiu.
i lepiej póżno niż wcale...
17
usunięty użytkownik

2010-02-17 20:38:11

17 lutego 2010 20:38 | ID: 143831

Nie no - udawać i grac idiotki nie zamierzam. Zastanawiała sie tylko jak do tego podejść :) Postanowiliśmy z Małżonkiem że przy najbliższym spotkaniu przeprosimy z kwiatami w zębach.
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
18
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2010-02-17 21:04:43

17 lutego 2010 21:04 | ID: 143881

brawooo i to się nazywa męska decyzja albo nie babska albo wspólna jak kto woli
19
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-02-17 23:38:56

17 lutego 2010 23:38 | ID: 144090

Ja w takich sytuacjach wolałam zawsze szczerość, naprawdę. Jak mi kiedyś przyjaciółka napisała dwa dni po urodzinach, że "nie pisała w dniu urodzin, bo pewnie miałam dużo telefonów i e-maili i wolała dzień lub dwa później napisać", to byłam zła na nią, że nawet kłamać nie potrafi. Jak zaś dostałam list po trzech tygodniach od osoby, która była szczera i napisała, że pamiętała wcześniej, ale potem tyle spraw miała na głowie, że zapomniała i przeprasza, to w ogóle się nie złościłam, bo ja też czasem czuję, jak jakiś tydzień, czy dwa "przez palce mi przecieka".
20
camea

Zarejestrowany: 04-11-2009 09:50 . Posty: 564

2010-02-17 23:44:42

17 lutego 2010 23:44 | ID: 144093

Kaaaasiu, muszę postawić sobie Ciebie za przykład! Ja w minionym roku po raz pierwszy od 15 lat znajomości złożyłam najlepszej przyjaciółce życzenia dokładnie w dniu urodzin. Wzruszyła się i powiedziała - no, rozczarowałaś mnie, Monia... Jak mogłaś pamiętać?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Zapomniane urodziny - jak wyjść z twarzą - Forum

Wątek: Zapomniane urodziny - jak wyjść z twarzą