Znany stylista Tomasz Jacyków rusza w Polskę, by zajrzeć do kobiecych szaf. Zrobi w nich porządek i pokaże Polkom jak się należy ubierać! Czy podoba wam się styl tego pana? Czy wpuściły byście tego pana do swojej szafy?
10 czerwca 2016 11:01 | ID: 1320335
Właśnie zerkam na ten program.. coś mi się wydaje że im starszy tym oryginalnie się ubiera i ubiera swoje klientki
o juuż jest ten program?
na TVn Style ;)
10 czerwca 2016 12:00 | ID: 1320360
Właśnie zerkam na ten program.. coś mi się wydaje że im starszy tym oryginalnie się ubiera i ubiera swoje klientki
o juuż jest ten program?
na TVn Style ;)
Na polsat cafe patrzyłam
10 czerwca 2016 12:25 | ID: 1320365
Właśnie zerkam na ten program.. coś mi się wydaje że im starszy tym oryginalnie się ubiera i ubiera swoje klientki
o juuż jest ten program?
na TVn Style ;)
Na polsat cafe patrzyłam
na tvn style tez jest ;)
12 czerwca 2016 08:10 | ID: 1320744
W mojej szafie mam zgromadzone to co uwazam ze pasuje do mojej sylwetki i jest mi w tym wygodnie. Nawet moj maz nie grzebie mi w rzeczach i nie wyobrazam sobie zeby to robil ktos inny. Ja tego pana pamietam z dawnych czasow jak jeszcze pracowalam w butiku z damska odzieza w Wa-wie. Wpadal tam czasami i jak to mawial ,,lykam te bluzeczki,, i caly zadowolony paradowal w damskich obcislych bluskach. Wyrobil sie napewno teraz i prezentuje jasis styl, ale ja nie dalabym sie przebrac i zrobic z siebie pajacynki. Wyznaje zasade ze mam byc ubrana a nie przebrana za kogos innego, to nie dziala. Ubranie ma byc dostosowane do sylwetki, osoby, stylu pracy, wieku itd.. , Ciesza sie kobiety ze ich przebrali na chwile , ze wygladaja pieknie, a potem wracaja do swoich rozciagnietych bluzek i jeansow bo tak im wygodnie.
12 czerwca 2016 10:17 | ID: 1320759
W mojej szafie mam zgromadzone to co uwazam ze pasuje do mojej sylwetki i jest mi w tym wygodnie. Nawet moj maz nie grzebie mi w rzeczach i nie wyobrazam sobie zeby to robil ktos inny. Ja tego pana pamietam z dawnych czasow jak jeszcze pracowalam w butiku z damska odzieza w Wa-wie. Wpadal tam czasami i jak to mawial ,,lykam te bluzeczki,, i caly zadowolony paradowal w damskich obcislych bluskach. Wyrobil sie napewno teraz i prezentuje jasis styl, ale ja nie dalabym sie przebrac i zrobic z siebie pajacynki. Wyznaje zasade ze mam byc ubrana a nie przebrana za kogos innego, to nie dziala. Ubranie ma byc dostosowane do sylwetki, osoby, stylu pracy, wieku itd.. , Ciesza sie kobiety ze ich przebrali na chwile , ze wygladaja pieknie, a potem wracaja do swoich rozciagnietych bluzek i jeansow bo tak im wygodnie.
wygoda przede wszystkim !
12 czerwca 2016 13:20 | ID: 1320808
Nie, nie, nie! Wolę, żeby tacy panowie trzymali się z daleka od mojej szafy. A ze stylizacjami w ubiorze poradzę sobie sama (no, może nie całkiem sama, bo chetnie pomaga mi w tym córka)
12 czerwca 2016 18:33 | ID: 1320874
Nie, nie, nie! Wolę, żeby tacy panowie trzymali się z daleka od mojej szafy. A ze stylizacjami w ubiorze poradzę sobie sama (no, może nie całkiem sama, bo chetnie pomaga mi w tym córka)
12 czerwca 2016 19:23 | ID: 1320921
W mojej szafie mam zgromadzone to co uwazam ze pasuje do mojej sylwetki i jest mi w tym wygodnie. Nawet moj maz nie grzebie mi w rzeczach i nie wyobrazam sobie zeby to robil ktos inny. Ja tego pana pamietam z dawnych czasow jak jeszcze pracowalam w butiku z damska odzieza w Wa-wie. Wpadal tam czasami i jak to mawial ,,lykam te bluzeczki,, i caly zadowolony paradowal w damskich obcislych bluskach. Wyrobil sie napewno teraz i prezentuje jasis styl, ale ja nie dalabym sie przebrac i zrobic z siebie pajacynki. Wyznaje zasade ze mam byc ubrana a nie przebrana za kogos innego, to nie dziala. Ubranie ma byc dostosowane do sylwetki, osoby, stylu pracy, wieku itd.. , Ciesza sie kobiety ze ich przebrali na chwile , ze wygladaja pieknie, a potem wracaja do swoich rozciagnietych bluzek i jeansow bo tak im wygodnie.
Teraz to ten pan wygląda troszkę jak kot w butach.. jakoś tak mi się kojarzy..
12 czerwca 2016 20:11 | ID: 1320953
W mojej szafie mam zgromadzone to co uwazam ze pasuje do mojej sylwetki i jest mi w tym wygodnie. Nawet moj maz nie grzebie mi w rzeczach i nie wyobrazam sobie zeby to robil ktos inny. Ja tego pana pamietam z dawnych czasow jak jeszcze pracowalam w butiku z damska odzieza w Wa-wie. Wpadal tam czasami i jak to mawial ,,lykam te bluzeczki,, i caly zadowolony paradowal w damskich obcislych bluskach. Wyrobil sie napewno teraz i prezentuje jasis styl, ale ja nie dalabym sie przebrac i zrobic z siebie pajacynki. Wyznaje zasade ze mam byc ubrana a nie przebrana za kogos innego, to nie dziala. Ubranie ma byc dostosowane do sylwetki, osoby, stylu pracy, wieku itd.. , Ciesza sie kobiety ze ich przebrali na chwile , ze wygladaja pieknie, a potem wracaja do swoich rozciagnietych bluzek i jeansow bo tak im wygodnie.
Teraz to ten pan wygląda troszkę jak kot w butach.. jakoś tak mi się kojarzy..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.