Twój ostatni SMS zawierał treść..???

Nie napisałam tylko wysłałam uśmiech  do Oliwci... dzisiaj, jak dostałam od niej sms-a...

Ojj.. to ja nie zacytuję sms mojego ostatniego :) Ale był on do męża :)

Ja własnie dostałam sms...

Ale z Ciebie wariatka;) 

HIhihi...Przeciez ja to wiem;)- Tak odpisałam:) 

haha :)

U mnie to kilka sms wymienionych z mężem i w jednym z nich napisał, że chyba jestesmy połączeni mózgami, bo chciał coś napisac do mnie ale... wyprzedziłam go i nawet napisałam to w takich zdaniach jak on chciał ułożyć :)

Macie wspólne myślenie;)

mój ostatni es -Minuty -pakiet się skończył :) 

ojj tak, wiele razy było tak, że mowilismy i myslelismy to samo. Przeznaczenie chyba hahaha :D

-Ja dopiero wylazłam z kuchni...sms napisany do siostry która mi napisała że opieliła cały swój ogródek:)))

musze spradzić...lece po telefon....

już spakoałam był do naszej bylej wlasciclik mieszkania:)

Hahaha sms do Suzany- moze zostawilabys mi swoj rower jak bedziesz jechala do fizioterapeuty ;P?

"nie ma za co" do siostry, bo dziękowała mi za opiekę nad jej 2 miesięcznym synkiem bo sama była u fryzjera

Fajnie tak poczytać te ostatnie smmy:)

Kumpela mi napisała własnie, że nawiedzona jestem i dziękuje mi za ciuszki dla chłopaków:)

Mi mąż napisał, że mogłoby byc cieplej na dworzu, ale wytrzyma jeszcze ponad godzinkę.

Oliwcia mi dzisiaj dwa smsy napisała:

- Odbierz mnie o 16,00

Ja do niej:

- Tak późno...

Ona po jakimś czasie:

- Bo mam szycie...

I wtedy wysłalam dla niej uśmieszek:

-

Dziś wysłałam do koleżanki wiadomość, że dzieciaki mają lekcje bez zmiany planu:)

" haha :) No to niech idzie na plaże jeszcze, bo niby nie opalony jest " - do męża