Działeczki i ogrody 2015...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Powoli będziemy wyruszać na nasze działeczki i ogrody...
U nas w tym roku wiele będzie się działo... Budowa drewnianej altany do posiedzenia, rozbudowa skalniaka i porządki na rabatach kwiatowych...
A czy Wy już myślicie o swoich działeczkach i ogrodach ???
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
A mnie dziś wielkie wronisko wkurzyło! Rano wyglądam oknem a to mi szaleje i dziobem rozgrzebuje w moich warzywach! Poszłam zaraz i butelki plastkikowe na kijki rozwiesiłam!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja słyszałam, że dopiero w nocy z soboty na niedzilę mają być przymrozki. Ale pewnie gdzieniedzie tylko napewno nie w człym kraju.
Może na północnym wschodzie, tam często łapią...
O nie, nie, nie... ja tu mieszkam... a sio przymrozki....
To zwijaj glebę i do nas
Ha ha ha...., żeby tak się dało....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mnie dziś wielkie wronisko wkurzyło! Rano wyglądam oknem a to mi szaleje i dziobem rozgrzebuje w moich warzywach! Poszłam zaraz i butelki plastkikowe na kijki rozwiesiłam!
No i u nas wron dużo... Ale jakoś za warzywnik mi narazie się nie biorą...No, ale nie daj Boże, to powystrzelam z procy chyba!!!!!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A mnie dziś wielkie wronisko wkurzyło! Rano wyglądam oknem a to mi szaleje i dziobem rozgrzebuje w moich warzywach! Poszłam zaraz i butelki plastkikowe na kijki rozwiesiłam!
No i u nas wron dużo... Ale jakoś za warzywnik mi narazie się nie biorą...No, ale nie daj Boże, to powystrzelam z procy chyba!!!!!
Wam dobrze, bo blisko diałeczki macie to zobaczycie swoich szkodników od razu a ja... nie... o ile takowe będą - oby nie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mnie dziś wielkie wronisko wkurzyło! Rano wyglądam oknem a to mi szaleje i dziobem rozgrzebuje w moich warzywach! Poszłam zaraz i butelki plastkikowe na kijki rozwiesiłam!
No i u nas wron dużo... Ale jakoś za warzywnik mi narazie się nie biorą...No, ale nie daj Boże, to powystrzelam z procy chyba!!!!!
Wam dobrze, bo blisko diałeczki macie to zobaczycie swoich szkodników od razu a ja... nie... o ile takowe będą - oby nie...
Ja to tylko przez bramkę przejdę;) Ostatnio warzywnik miałam w innym miejscu, ale Beti się do niego dobrał.... Teraz mam w innym miejscu i jest ogrodzony siatką, bo inaczej ten mój cielak znów by mi grządki skopał;)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Byłam na działeczce. Wypieliłam piwonie. Dlaczego to co nie potrzebne tak szybko rośnie. Opielilam też rabatki inne rabatki kwiatkowe. Podlalam tylko piwonie, bo boję się, że może być przymrozek. Wzszedł bób i groszek. I już widać aksamitki i astry. O cyniach już nie wspomnę, bo ładnie wyszły w kółeczku. Pieknie też wzeszla godecja. I nawet wschodzi lewkonia. Dzisiaj posiałam na rozsadę wieloletnie : orliki, dzwonki, ostróżkę i jeszcze jedne których nazwy nie mogę sobie teraz przypomnieć. ale są bardzo popularne. I posiałam też rudbekię purpurową. To też jest wieloletnia. Jak wzejdzie , to przesadzę na stałe miejsca pod płotem.
Jutro nie jadę. Pojedziemy w sobotę.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Byłam na działeczce. Wypieliłam piwonie. Dlaczego to co nie potrzebne tak szybko rośnie. Opielilam też rabatki inne rabatki kwiatkowe. Podlalam tylko piwonie, bo boję się, że może być przymrozek. Wzszedł bób i groszek. I już widać aksamitki i astry. O cyniach już nie wspomnę, bo ładnie wyszły w kółeczku. Pieknie też wzeszla godecja. I nawet wschodzi lewkonia. Dzisiaj posiałam na rozsadę wieloletnie : orliki, dzwonki, ostróżkę i jeszcze jedne których nazwy nie mogę sobie teraz przypomnieć. ale są bardzo popularne. I posiałam też rudbekię purpurową. To też jest wieloletnia. Jak wzejdzie , to przesadzę na stałe miejsca pod płotem.
Jutro nie jadę. Pojedziemy w sobotę.
Ależ masz tych kwiatów Wandeczko:)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Sonieczko. teraz ich jeszcze nie widać. Ale mam nadzieję, ze latem będzie kolorowo i pachnąco.
I zapomnialam napisać , że wzeszly dalie. Ale tylko trzy. Jedna gdzieś się zapodziała.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Sonieczko. teraz ich jeszcze nie widać. Ale mam nadzieję, ze latem będzie kolorowo i pachnąco.
I zapomnialam napisać , że wzeszly dalie. Ale tylko trzy. Jedna gdzieś się zapodziała.
Napewno;) Pięknie to będzie wyglądać;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas posialiśmy astry, aksamitkę, maciejkę, nemezje i mam nadzieję, że też już wzeszły... Większość wiosenno-letnich kwiatów sadzę z kupionych sadzonek...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie wzeszła maciejka pod płotem, no i nagietki ładnie rosną:)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
No i mrozu nie było!!!
To dobrze, bo na drzewkach owocowych już widać malutkie zawiązki owoców. A i na grządkach powschodzily delikatne roślinki.
W poniedziałek posieję ogórki, cukinię, patisona i fasolkę. A potem będę tylko dosiewać , rzodkiewkę, buraczki, sałatę. Ach, i słonecznik ozdobny do bukietów muszę posiać , bo zapomnialam o nim.
Ja to mogłabym mieć taki jeden wielki kwietnik.
No i pleć, pleć i pleć.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U nas posialiśmy astry, aksamitkę, maciejkę, nemezje i mam nadzieję, że też już wzeszły... Większość wiosenno-letnich kwiatów sadzę z kupionych sadzonek...
Taki i ja mam! A te pierwsze żółte jak się nazywają..?
Clementisy tez pięknie mi się rozrosły i kwitną całą gębą.. Różowe pierwsze zaczęły, fioletowe w pączkach jezcze..
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
Wszystko ma sie dobrze !!! Pogoda była łaskawa -bez mrozków !!! Niech rośnie ładnie wszystko :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
AGATKO mam te kwiatki od lat na swoich rabatkch a nazywaj się Rudbekina...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Tak kwitnie Rudbekina na naszej działeczce...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Agatko, rudbekie są takie jak Grażynka ma w ogrodzie. Ale są też takie:
Te ostatnie to jeżówka. Echinacea. Działa leczniczo. Ja mam ją na dzialce. Częśc w zeszłym roku zlikwidowałam ( bo nie wiedzialam co to jest). I w tym roku posialam.
Rudbekie są roślinami wieloletnimi i bardzo łatwe w uprawie. Aż za łatwe.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Rudbekie są roślinami wieloletnimi i bardzo łatwe w uprawie. Aż za łatwe.
To prawda, same mi się rozsiewają i sporo muszę ich usuwać by nie zagłuszały rośnięcie innych kwiatów...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Agatko, rudbekie są takie jak Grażynka ma w ogrodzie. Ale są też takie:
Te ostatnie to jeżówka. Echinacea. Działa leczniczo. Ja mam ją na dzialce. Częśc w zeszłym roku zlikwidowałam ( bo nie wiedzialam co to jest). I w tym roku posialam.
Rudbekie są roślinami wieloletnimi i bardzo łatwe w uprawie. Aż za łatwe.
O dzieki Wam! Ja mam tylko takie żółte.. ale jakie cuda... nawet nie wiedziałam że takie są! Poszukam
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Agatko, rudbekie są takie jak Grażynka ma w ogrodzie. Ale są też takie:
Te ostatnie to jeżówka. Echinacea. Działa leczniczo. Ja mam ją na dzialce. Częśc w zeszłym roku zlikwidowałam ( bo nie wiedzialam co to jest). I w tym roku posialam.
Rudbekie są roślinami wieloletnimi i bardzo łatwe w uprawie. Aż za łatwe.
O dzieki Wam! Ja mam tylko takie żółte.. ale jakie cuda... nawet nie wiedziałam że takie są! Poszukam
Ja w większości na działkach widziałam tylko żółte - dwie odmiany i jeżówkę też u kogoś widziałam a te pozostałe to tylko w internecie...