Linienie psa...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie się już zaczęło. Wszędzie pełno sierści, pomimo częstego czesania psa...Dziwię się, że tak szybko w tym roku zwierzaki gubią sierść. Czy zauważyliście, czy Wasze zwierżeta zaczęły linieć? Ja to najpierw podejrzewałam, że pies nabawił się jakiejś choroby skóry, ale nic na to nie wskazuje....
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
muszę aż popatrzeć. Choć bardzo szybko u Ciebie pies zaczął zrzucac sierść
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
muszę aż popatrzeć. Choć bardzo szybko u Ciebie pies zaczął zrzucac sierść
No i dlatego jestem zdziwiona. Dzwoniłam do naszej Pani Wet, mówiła, żeby obserwować. Pies sie nie drapie, nie jest niespokojny, jego zachowanie jest takie jak zawsze...I dlatego pytam, czy Wasze zwierzaki też już zrzucają sierść...
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
tak, moje koty wprawdzie nie sa wychodzące, ale zawsze zrzucaja na wiosnę sierśc i już się zaczęło ;)
Mniejsza kotka ma jasną i delikatną sierśc, to nie jest aż takie uciążliwe, ale kocur ma ciemne, prawie czarne, gęste i grube futro- jak zaczyna liniec, to dwa razy dziennie można dywan odkurzac, a ciągle kłaki... ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
No to pewnie wiosna niebawem.. Zwierzaki wyczują.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
tak, moje koty wprawdzie nie sa wychodzące, ale zawsze zrzucaja na wiosnę sierśc i już się zaczęło ;)
Mniejsza kotka ma jasną i delikatną sierśc, to nie jest aż takie uciążliwe, ale kocur ma ciemne, prawie czarne, gęste i grube futro- jak zaczyna liniec, to dwa razy dziennie można dywan odkurzac, a ciągle kłaki... ;)
Mojego Betiego wpuszczam tylko do werandy, inaczej kłaki miałabym wszędzie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
No to pewnie wiosna niebawem.. Zwierzaki wyczują.
Ale to dopiero luty....
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
Uspokoiłam się trochę, bo widzę, że i Wasze zwierzaczki już gubią sierść. Nasz Wet był zdziwiony, bo linienie zaczyna się marzec- kwiecień...
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Nie zauważyłam żeby Ares już gubił sierść.Ale kleszcza już miał!!pierwszego w tym roku.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Nie zauważyłam żeby Ares już gubił sierść.Ale kleszcza już miał!!pierwszego w tym roku.
Dobrze, że mi przypomniałaś, muszę krople kupić dla Betiego od kleszczy i pcheł, bo obroża chyba za słabo działa i może coś złapać...A w tym jego futrzysku cięzko znaleźć kleszcza...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
"Futro" Betigo już ładne:) Teraz sierść zdecydowanie mniej gęstą ma;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
Ooo, też sie dziwię że ten nasz jeszcze gubi.. chyba powinien juz przestać..
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
Ooo, też sie dziwię że ten nasz jeszcze gubi.. chyba powinien juz przestać..
A ma obroże czy krople mu zapuszczasz?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
Ooo, też sie dziwię że ten nasz jeszcze gubi.. chyba powinien juz przestać..
A ma obroże czy krople mu zapuszczasz?
Chwilowo nic..
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
Ooo, też sie dziwię że ten nasz jeszcze gubi.. chyba powinien juz przestać..
A ma obroże czy krople mu zapuszczasz?
Chwilowo nic..
Zapusc mu krople i powinien przestać sie sypać. U nas pomogło . Ja dodatkowo kupiłam spray na pchły, kleszcze i robale i pryskam swoje towarzystwo raz na 3 tygodnie. Pies ma lśniące włosy tak samo kocur sierść ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Moj maltańczyk na szczęście nie gubi wlosow, natomiast klaki kocura zauważyłam juz na poduszkach w salonie :)
I u mnie kocur gubi sierść okropnie.. Lubi leżeć sobie na tarasie a potem doczyścić nie mogę.. tyle tego jest..
U mnie kot już nie gubi sierści , okazało sie ze obroża przeciwpchlom była trefna i od odchodów pcheł sypalo sie z niego.
Ooo, też sie dziwię że ten nasz jeszcze gubi.. chyba powinien juz przestać..
A ma obroże czy krople mu zapuszczasz?
Chwilowo nic..
Zapusc mu krople i powinien przestać sie sypać. U nas pomogło . Ja dodatkowo kupiłam spray na pchły, kleszcze i robale i pryskam swoje towarzystwo raz na 3 tygodnie. Pies ma lśniące włosy tak samo kocur sierść ;)
OK" spróbujemy
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Na aukcji charytatywnej dla chorej dziewczynki z miasta obok wygrałam,kapiel,suszenie i szczotkowanie naszego Aresa,9 lipca idzie do psiego fryzjera,bo teraz codziennie kłaki zbieram z podłogi.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Moja gubi sierść cały rok. Ma zakaz wchodzenia do pokoju, bo jej siersć jest krótka i sztywna. Jak wbije się w dywan to niczym nie można usunąc. Poprzedni pies wcale nie gubił i mogła leżeć nawet na kanapie.