Noga na nogę. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Noga na nogę.

38odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 9340
Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 lutego 2015 07:37 | ID: 1189208

Mówi się, że zakładanie nogi na nogę powoduje np. żylaki. Ale.. jak się pozbyt tego nałogu? Ja np, siedząć ciągle zakładam nogę na nogę - nie umiem siedziec z nogami jedna obok drugiej.

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 lutego 2015 13:32 | ID: 1189467
Aleksandra Łozicka (2015-02-09 10:35:55)

Zakładanie nogi na nogę jest niesamowicie kobiece :)

A kto potrafi tak:

Jak dla mnie to już wyższa szkoła jazdy :)

Też o niej pomyślałam jak zobaczyłam tytuł tego wątku...

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 lutego 2015 13:38 | ID: 1189469
gocha2323 (2015-02-09 14:27:35)

bardzo lubię zakłądać nogę na nogę. Mój synek odkąd skończył pół roku zakłąda nogę na noge:) chyba mamy to po tacie, który także tak robi. A czy sprzyja to żylakom, może i tak, podobnie jak chodzenie w wysokich obcasach, czy długotrwałe stanie. Dużo robi tu genetyka, jak mama ma żylaki, to córka równiez obciążona jest takim ryzykiem.

W męża rodzinie to się sprawdziło i jego mama miała  i dwie siotry mają - jedna  z nich to chyba ze dwie operacje juz przeszła...

Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 lutego 2015 09:21 | ID: 1189772

Ale.. są przecież odpowiednie balsamy i kremy na tę dolegliwość :)

Avatar użytkownika ewewita1383
ewewita1383Poziom:
  • Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
  • Posty: 7303
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 lutego 2015 17:59 | ID: 1190000
Odp. na: #23

rynek jest zawalony takimi balsamami ,kremami ,maśćmi i innymi specyfikami ,ale jak mamy mieć jakąś przypadłość ,bo genetyka gra pierwsze skrzypce ,to ryzyko istnieje nawet przy stosowaniu wszystkich tych dostępnych smarowideł.

Użytkownik usunięty
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 18:35 | ID: 1190011

    A dlaczego nie można w kościele założyć nogi na nogę? Kiedyś jeden ksiądz w liceum zwrócił mi uwagę. Do dzis nie mogę pojąc, o co chodziło. Może mi wytłumaczy ktoś? {#yawn}

    Avatar użytkownika anna07
    anna07Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
    • Posty: 8123
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 18:46 | ID: 1190018

    Nie lubię siedzieć z nogą założoną na nogę.

    Najwygodniej mi siedzieć po turecku lub jedną nogą mieć pod tyłkiem :)

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 18:46 | ID: 1190019
    aguska798 (2015-02-10 19:35:07)

    A dlaczego nie można w kościele założyć nogi na nogę? Kiedyś jeden ksiądz w liceum zwrócił mi uwagę. Do dzis nie mogę pojąc, o co chodziło. Może mi wytłumaczy ktoś? {#yawn}

    Wiesz, ...Niedawno sama nad tym myślałam, jak siedziałam w ławce.... Może chodzi o skromność w kościele???

    Avatar użytkownika Nusia
    NusiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
    • Posty: 1377
    28
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 19:23 | ID: 1190041

    Ja niestety mam predyspozycje do żylaków (oboje rodzice mają) mam zdjagnozowane żylaki pierwszego stopnia, ale mimo to kocham buty na obcasach i zakładac nogę na nogę (choc nie za długo, bo później boli). Stosuje odpowiednie leki i póki co choroba nie postępuje.

    Avatar użytkownika ila
    ilaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
    • Posty: 1978
    29
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 20:59 | ID: 1190075
    anna07 (2015-02-10 19:46:17)

    Nie lubię siedzieć z nogą założoną na nogę.

    Najwygodniej mi siedzieć po turecku lub jedną nogą mieć pod tyłkiem :)

    też tak lubię siedzieć :)

    od samego początku drugiej ciązy zakładałam noga na nogę, co było silniejsze ode mnie, do tej pory to mi zostało, a wcześniej tego nie robiłam

    Avatar użytkownika ewewita1383
    ewewita1383Poziom:
    • Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
    • Posty: 7303
    30
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 21:06 | ID: 1190079
    Odp. na: #25

    ja sobie myślę ,że chodzi tutej o mistyczność tego miejsca i całkowitą powagę dla kościoła jako urzędu i kościoła jako drogi Boga przez cierpienie i umiłowanie -zachowanie umiaru we wszystkich gestach ,słowach i zachowaniach . Kult wiary i Boga w jego czynach i słowach ,to zawsze skromność i prostota . myślę ,że to dlatego ksiądz zwrócił na ,to uwagę jednak mogę się mylić .

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    31
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lutego 2015 21:36 | ID: 1190096
    aguska798 (2015-02-10 19:35:07)

    A dlaczego nie można w kościele założyć nogi na nogę? Kiedyś jeden ksiądz w liceum zwrócił mi uwagę. Do dzis nie mogę pojąc, o co chodziło. Może mi wytłumaczy ktoś? {#yawn}

    Po raz pierwszy słyszę coś takiego...

    Avatar użytkownika Aleksandra Wiktoria
    • Zarejestrowany: 06.11.2014, 12:16
    • Posty: 897
    32
    • Zgłoś naruszenie zasad
    11 lutego 2015 10:36 | ID: 1190229
    Sonia (2015-02-10 19:46:34)
    aguska798 (2015-02-10 19:35:07)

    A dlaczego nie można w kościele założyć nogi na nogę? Kiedyś jeden ksiądz w liceum zwrócił mi uwagę. Do dzis nie mogę pojąc, o co chodziło. Może mi wytłumaczy ktoś? {#yawn}

    Wiesz, ...Niedawno sama nad tym myślałam, jak siedziałam w ławce.... Może chodzi o skromność w kościele???

    Z tego co słyszałam (nie wiem czy to prawda) nogę na nogę zakładały Pani lekkich obyczajów. W ten czas pokazywały kolano i kawałek uda co działało na mężczyzn :p

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    33
    • Zgłoś naruszenie zasad
    11 lutego 2015 11:10 | ID: 1190251
    ewewita1383 (2015-02-10 22:06:52)
    Odp. na: #25

    ja sobie myślę ,że chodzi tutej o mistyczność tego miejsca i całkowitą powagę dla kościoła jako urzędu i kościoła jako drogi Boga przez cierpienie i umiłowanie -zachowanie umiaru we wszystkich gestach ,słowach i zachowaniach . Kult wiary i Boga w jego czynach i słowach ,to zawsze skromność i prostota . myślę ,że to dlatego ksiądz zwrócił na ,to uwagę jednak mogę się mylić .


    Z tego co słyszałam (nie wiem czy to prawda) nogę na nogę zakładały Pani lekkich obyczajów. W ten czas pokazywały kolano i kawałek uda co działało na mężczyzn :p

    Niewątpliwie macie obie rację. Zgadzam się z Olą takie siadanie faktycznie kiedyś cechowało niektóre kobiety. Według obiegowych ówczesnych opinii skromna kobieta a tym bardziej w kościele nie powinna tak siadać. 

    I o zgrozo!!! Ja się z tym zgadzam. Może z innych przyczyn. Taki sposób siadania faktycznie ukazuje więcej ciałka niż gdy usiądziemy skromnie kolanko przy kolanku. Ale w kościele jednak tak być powinno. 

    Siadanie "noga na nogę" tak samo razi w kościele jak "kolanko przy kolanku" na imprezkach towarzyskich. 

    Tak jak pisze Ewa Kościól to miejsce wyciszenia i nie miejsce na poufale i "gorszące" pozy, gesty i ubiór. 

    I to nie jest zdanie"zgorszonej babci". To jest taka ludzka etyka i estetyka. 

    Avatar użytkownika dagmaruffka
    dagmaruffkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
    • Posty: 17675
    34
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 lutego 2015 13:24 | ID: 1190735

    Próbowałam siedzieć inaczej, ale nie da sie :D Noga sama zakłada się na nogę :D

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    35
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 lutego 2015 13:30 | ID: 1190740
    dagmaruffka (2015-02-12 14:24:24)

    Próbowałam siedzieć inaczej, ale nie da sie :D Noga sama zakłada się na nogę :D

    He he he - to prawda...{#lol}

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    36
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lutego 2015 18:27 | ID: 1191275

    Nie tylko Jaworowicz tak potrafi siedzieć...{#biggrin1}

    "rodzinka.pl": boskie nogi Kożuchowskiej!

    Avatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
    • Posty: 66136
    37
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lutego 2015 18:38 | ID: 1191282
    Dunia (2015-02-11 12:10:51)
    ewewita1383 (2015-02-10 22:06:52)
    Odp. na: #25

    ja sobie myślę ,że chodzi tutej o mistyczność tego miejsca i całkowitą powagę dla kościoła jako urzędu i kościoła jako drogi Boga przez cierpienie i umiłowanie -zachowanie umiaru we wszystkich gestach ,słowach i zachowaniach . Kult wiary i Boga w jego czynach i słowach ,to zawsze skromność i prostota . myślę ,że to dlatego ksiądz zwrócił na ,to uwagę jednak mogę się mylić .


    Z tego co słyszałam (nie wiem czy to prawda) nogę na nogę zakładały Pani lekkich obyczajów. W ten czas pokazywały kolano i kawałek uda co działało na mężczyzn :p

    Niewątpliwie macie obie rację. Zgadzam się z Olą takie siadanie faktycznie kiedyś cechowało niektóre kobiety. Według obiegowych ówczesnych opinii skromna kobieta a tym bardziej w kościele nie powinna tak siadać. 

    I o zgrozo!!! Ja się z tym zgadzam. Może z innych przyczyn. Taki sposób siadania faktycznie ukazuje więcej ciałka niż gdy usiądziemy skromnie kolanko przy kolanku. Ale w kościele jednak tak być powinno. 

    Siadanie "noga na nogę" tak samo razi w kościele jak "kolanko przy kolanku" na imprezkach towarzyskich. 

    Tak jak pisze Ewa Kościól to miejsce wyciszenia i nie miejsce na poufale i "gorszące" pozy, gesty i ubiór. 

    I to nie jest zdanie"zgorszonej babci". To jest taka ludzka etyka i estetyka. 

    Nawet w tym temacie miałam ostatnio sprzeczkę bo zwróciłam uwagę pewnej osobie. Jednak w pewnych miejscach skromność nie zawadzi. I chyba raczej siedzący z nogą na nodze nie zauważam.

    Użytkownik usunięty
      38
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 lutego 2015 18:42 | ID: 1191284
      Sonia (2015-02-10 19:46:34)
      aguska798 (2015-02-10 19:35:07)

      A dlaczego nie można w kościele założyć nogi na nogę? Kiedyś jeden ksiądz w liceum zwrócił mi uwagę. Do dzis nie mogę pojąc, o co chodziło. Może mi wytłumaczy ktoś? {#yawn}

      Wiesz, ...Niedawno sama nad tym myślałam, jak siedziałam w ławce.... Może chodzi o skromność w kościele???

      Ja w kościele nie dość, że często zakładam nogę na nogę to jeszcze krzyżuję przed sobą ręce! Podobno tak mają osoby zamknięte w sobie, nie lubiące okazywać swoich uczuć... może coś w tym jest {#lang_emotions_undecided}