Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
30 listopada 2013 14:21 | ID: 1049081
My wróciliśmy od weta. Dobrze, że pojechałam z psem w porę, bo mogło by się to źle dla niego skończyć :( Dostał 2 zastrzyki, parafinę do pyska i odbytu, do tego dieta - ryż + pierś z kurczaka. W poniedziałek do kontroli mamy iść.
oby było wszystko dobrze. Biedny jak sie musial meczyc :(
Całą noc nie spał, a ja razem z nim. Miał zatkane zatoki w odbycie resztkami pokarmu. Nie mógł się normalnie załatwić, poza tym zrobił się mu tam stan zapalny i go to bolało :( Bidulek. Ale widać poprawę.
Dobrze, ze poszlas do weta.
Szkoda biedaka...
Ja zmykam, bo zaraz Mąż będzie:)
30 listopada 2013 15:32 | ID: 1049091
30 listopada 2013 15:46 | ID: 1049095
Mniam, my za niedlugo jedziemy do tesciowej moze beda zapiekanki, mniam.
30 listopada 2013 15:47 | ID: 1049096
Też bym gofra zjadła....z bitą śmietaną!
A tak w ogóle to odpoczywam....
30 listopada 2013 15:52 | ID: 1049099
Witam popołudniowo. Sama siedzę z Konradem w domu i się obijamy. Mama pojechała, a mężulek z kolegami dzisiaj umówiony.
Ale niestety Konrad ma temperaturę, po ibum mu spadła, ale nie wiem skąd się wzięła:(
30 listopada 2013 17:10 | ID: 1049106
Ja ledwo na oczy patrzę. Dorka się bawi klockami i dobrze bo nie mam siły na nic.
30 listopada 2013 17:15 | ID: 1049108
30 listopada 2013 17:44 | ID: 1049118
Hejka! Miałam dzis rano zamiar jechać na myjnię i umyś samochód, bo jest taki jakiś, nie tyle brudny, co takim osadem oblepiony (przez tą pogodę :( ), ale pada, siąpi...więc mija się z celem...
Miłosz wstał po 6stej i urzędował...zrobiłam mu pić, włączyłam bajki i...pospałam sobie do...10.00! A co tam, robimy dzień lenistwa Teraz śpi, a ja piję sobie kawę, i dziś nie zamierzam nic specjalnie robić
Nio...auto umyte! Wprawdzie po ciemku trochę w bezdotykowej, ale zawsze - przynajmniej z tego okropnego osadu, i a to Miłosz się oprze, a to ja i jeszcze ubrania od tego się brudzą :( Zawsze to odświeżone trochę :)
30 listopada 2013 17:56 | ID: 1049123
Hejka! Miałam dzis rano zamiar jechać na myjnię i umyś samochód, bo jest taki jakiś, nie tyle brudny, co takim osadem oblepiony (przez tą pogodę :( ), ale pada, siąpi...więc mija się z celem...
Miłosz wstał po 6stej i urzędował...zrobiłam mu pić, włączyłam bajki i...pospałam sobie do...10.00! A co tam, robimy dzień lenistwa Teraz śpi, a ja piję sobie kawę, i dziś nie zamierzam nic specjalnie robić
Nio...auto umyte! Wprawdzie po ciemku trochę w bezdotykowej, ale zawsze - przynajmniej z tego okropnego osadu, i a to Miłosz się oprze, a to ja i jeszcze ubrania od tego się brudzą :( Zawsze to odświeżone trochę :)
Cóż,że po ciemku:-)Jakiś efekt na pewno jest:-)
30 listopada 2013 18:58 | ID: 1049142
Wróciliśmy od Mamy.... Nudy..A mieliśmy się bawić dziś. Ze względu na młodego nózkę w gipsie siedzimy w domku:)
30 listopada 2013 19:07 | ID: 1049145
Rozmowy, rozmowy itd
30 listopada 2013 19:24 | ID: 1049149
20 września wygrałyśmy w konkursie "zapanuj nad Bólem" do dziś nie dostałyśmy nagrody.
Już wstyd Mi pisać w tej sprawie do Uli.
Czy trzeba obejść się smakiem po wygranej?
30 listopada 2013 19:24 | ID: 1049150
Rozmowy, rozmowy itd
Basiu, życzę mało nerwów, dużo dobrych efektów tych rozmów.
30 listopada 2013 19:26 | ID: 1049152
Święty Andrzej zrobił za zmywarkę. Ja w tym czasie spałam. A teraz chwilka i na Voice of Poland !!!!
30 listopada 2013 19:30 | ID: 1049155
Święty Andrzej zrobił za zmywarkę. Ja w tym czasie spałam. A teraz chwilka i na Voice of Poland !!!!
też czekam
w zeszłym tygodniu przegapiłam
30 listopada 2013 19:31 | ID: 1049156
20 września wygrałyśmy w konkursie "zapanuj nad Bólem" do dziś nie dostałyśmy nagrody.
Już wstyd Mi pisać w tej sprawie do Uli.
Czy trzeba obejść się smakiem po wygranej?
Napisz Kasiu jeszcze raz.
30 listopada 2013 19:52 | ID: 1049176
Witam wieczornie.
Borys dał mi dzis popalić, jestem na niego dosłowanie zła.
Mąż pojechał z Kubą do tesco a ja usiadłam na chwilę.
30 listopada 2013 20:11 | ID: 1049191
Święty Andrzej zrobił za zmywarkę. Ja w tym czasie spałam. A teraz chwilka i na Voice of Poland !!!!
oglądam finał a moi panowie oglądają Kevina w Nowym Jorku.
30 listopada 2013 20:16 | ID: 1049195
Święty Andrzej zrobił za zmywarkę. Ja w tym czasie spałam. A teraz chwilka i na Voice of Poland !!!!
oglądam finał a moi panowie oglądają Kevina w Nowym Jorku.
My z Mariką też oglądamy.
Mąż przyjedzie zaraz z pracy.
30 listopada 2013 20:31 | ID: 1049204
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.