Kot czy pies?
- Zarejestrowany: 09.09.2013, 20:30
- Posty: 77
My mamy psa ,jakoś nie wobrażam sobie mieszkac z kotem który wszędzie wlezie.
A pies ma posłanie i wie ze bez zawołanie progu korytarzyk/pokój dziecka czy salon nie może przekroczyć.
jedno i drugie kocham,ale mam koty,2 szt :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
ja też ...
- Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
- Posty: 915
ja też ...
i ja też
Kocham psy, ale nie bardzo mogę sobie na niego w domu pozwolić. Zatem przygarnęliśmy kota. :)
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
lubię i psy i koty,posiadam jedne i drugie:-)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
- Posty: 3153
Mam kota i psa, ale kot potrafi mi zjeść np masło ze stołu, poza tym potrzebuje kuwetę, a mi od tego śmierdzi, więc nie ma i potrafi narobić na podłogę;) dlatego zdecydowanie wolę psa w domu, a kot ma swój domek-budę na dworze, często u nas przesiaduje ale śpi u siebie:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kocham psy. Kadego rodzaju, gatunku i rozmiaru:) Kotów nie lubię i nie mam.
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
wszystko zalezy od tego jacy jestesmy jakie mamy warunki domowe
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
wolę koty:)
Mam kota i psa, ale kot potrafi mi zjeść np masło ze stołu, poza tym potrzebuje kuwetę, a mi od tego śmierdzi, więc nie ma i potrafi narobić na podłogę;) dlatego zdecydowanie wolę psa w domu, a kot ma swój domek-budę na dworze, często u nas przesiaduje ale śpi u siebie:)
Lubię koty, ale przeraża mnie ta kuweta w mieszkaniu. Miałam kota w dzieciństwie, kuwetę trzeba zmieniać o każdej porze dnia i nocy- bo kot drapie- dlatego wolę psa w domu i mam pudla :)
Chyba, że miałby być to taki kot, który tylko przychodzi do domu jeść i spać :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Kocham i psy i koty
ale w domu nie chciała bym mieć.
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Kocham psy, ale nie bardzo mogę sobie na niego w domu pozwolić. Zatem przygarnęliśmy kota. :)
U nas tak samo. Nie mamy możliwości by mieć psa na chwilę obecną, dlatego wzięliśmy kotkę ze schroniska. Potrafi być tak samo waleczna jak pies ;)
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
- Posty: 936
Mam kota i psa, ale kot potrafi mi zjeść np masło ze stołu, poza tym potrzebuje kuwetę, a mi od tego śmierdzi, więc nie ma i potrafi narobić na podłogę;) dlatego zdecydowanie wolę psa w domu, a kot ma swój domek-budę na dworze, często u nas przesiaduje ale śpi u siebie:)
Lubię koty, ale przeraża mnie ta kuweta w mieszkaniu. Miałam kota w dzieciństwie, kuwetę trzeba zmieniać o każdej porze dnia i nocy- bo kot drapie- dlatego wolę psa w domu i mam pudla :)
Chyba, że miałby być to taki kot, który tylko przychodzi do domu jeść i spać :)
A jakie jest powiązanie zmiany kuwety z drapaniem kota? I drapaniem czego :)
Mam kota - Kocura Stefana :-) uwielbiam go i jego charakter! Jest fantastycznym grzejnikiem, odstresowywaczem i kompanem do zabawy mojej Oli :-) dziś robił za dzidzię w wózku - ale sam tam wszedł.
Kiedyś prócz kota marzy mi się pies - kaukaz - ale to jak zdarzy nam się dom z ogrodem, bo w mieszkaniu nie byłoby to odbrym rozwiązaniem!
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mamy małego kotka, dzieci marzą również o piesku.
Lubię koty, ale przeraża mnie ta kuweta w mieszkaniu. Miałam kota w dzieciństwie, kuwetę trzeba zmieniać o każdej porze dnia i nocy- bo kot drapie- dlatego wolę psa w domu i mam pudla :)
Chyba, że miałby być to taki kot, który tylko przychodzi do domu jeść i spać :)
A jakie jest powiązanie zmiany kuwety z drapaniem kota? I drapaniem czego :)
Jak kot się załatwi w kuwetę, to zazwyczaj w nią drapie, tak, że trzeba iśc ją zmienić- nawet w środku nocy- i tego u kotów nie lubię :)
Za leniwa jestem do zmieniania kuwety :)