No właśnie, robimy sobie plany a tu coś nam je pokrzyżuje.
W piatek było tak pięknie, zapowiadali na niedzielę cudną pogodę, więc zaplanowałam wypad do Arboretum w Kudypach.
I co? I pstro!!! Pogoda pokrzyżowała mi plany.
Ten wątek jest dla pokrzyżowanych planów. 
 
             
            


 
                     
		 
                     
		 
		 
                     
                     
		 
		