Wymarzone gwiazdkowe zabawki naszych pociech KONKURS

Mój  półtoraroczny Jaś codziennie, gdy chce wyjść na spacer daje znak: Przynosi drewniane kotka na sznurku i mówi "Kota, kota, pa pa". I Tak wyprowadzamy kotka na spacer już ponad pół roku, nieważne czy upał, czy pada deszcz, czy śnieg "Kota" musi iść pa pa:) Jestem pewna, że ucieszyłby się z bialo- czarnego kotka do ciągnięcia.

Moja córeczka ma 17 miesięcy - będzie to jej druga Gwiazdka :) Rok temu była malutka - prezent gwiazdkowy oczywiście dostała ale za bardzo nie rozumiała o co chodzi :) W tym roku będzie inaczej, Karinka bardzo cieszy się z zabawek ale... niestety bardzo psuje zabaweczki. Rzuca nimi gdzie popadnie, no i one pękają...:(

Przeglądając ofertę maxizabawa.pl wpadałam na świetny pomysł!! Przecież drewniane zabawki są o wiele mocniejsze niż plastikowe i Karinka tak szybko ich nie zepsuje, o ile w ogóle uda się jej taka drewnianą mocną zabaweczkę :)  Że też wczesniej na to nie wpadłam, ale dzięki maxizabawa.pl wiem gdzie i jakie zabawki kupować córce.

Karina bardzo lubi coś co może za sobą ciągnąć, często wiążę jej misia pluszowego na sznurku, którego "włóczy" potem po całym domu i ma niezłą zabawę

Dlatego więc uważam, że wymarzonym gwiazdkowym prezentem dla mojej córki będzie ZABAWKA DO CIĄGNIĘCIA - KRÓLICZEK OGRODNIK.
Będzie miała podczas takiej zabawy mnóstwo radości, również ja i mąż kiedy będziemy patrzyć jakie szczęśliwe jest nasze Słoneczko

Moja prawie trzyletnia córka uwielbia podczas pracy w kuchni we wszystkim mi pomagać. Można powiedzieć, że kuchnia to jej drugi pokój, w którym uwielbia przebywać i bawić się. Ciągle wyciąga z szafki plastikowe miski, drewniane łyżki czy łopatki i się bawi razem ze mną w gotowanie.

Dlatego jestem pewna, że ucieszyłaby się, gdyby prezentem gwiazdkowym była kolorowa i wesoła kuchnia:

Kuchnia drewniana dla dzieci z akcesoriami. Okienko , DJECO

http://www.maxizabawa.pl/produkt/kuchnia-drewniana-dla-dzieci-z-akcesoriami-okienko-djeco

Już sobie wyobrażam te tłumy gosci, czyli wszystkich domowych lalek w naszej kuchni, obiadki i herbatki przygotowywane dla nich, albo dla młoszej, rocznej siosty, która zaczyna się "zarażać" kuchenną pasją od starszej siostry.

Witam, niebawem święta Bożego Narodzenia i niejeden kochający rodzic ma dylemat co wybrać, aby sprawić radość dziecku.

Ja, jako mama bardzo lubię drewniane tradycyjne zabawki, które budzą we mnie dziecko. Piękna kołyski dla bobasa, domek dla lalki zrobiony przez dziadka to smak mojego dzieciństwa. Obecnie drewniane zabawki cieszą oko i dziecko i dorosłego, dlatego też często synkowi kupuje drewniane puzzle, klocki czy autka.

Z wielu zabawek dostępnych w sklepie maxizabawa.pl dla mojego synka wybrałam spełnienie jego marzeń czyli piękną farmę pełną zwierząt i co ważne maszyn rolniczych.

Mój pasjonat życia na wsi uwielbia wszystko co swojskie czyli babcine kompoty, kiełbaski czy wycieczki z dziadkiem do garażu z traktorami czy kombajnem. Fascynacja ta trwa już ponad 2 lata, a mój synek w sklepie z zabawkami widzi tylko maszyny rolnicze czy zwierzęta mieszkające na farmie.

Mój synek to troskliwy opiekun i prawdziwy mały rolnik, który rozsmakował się w czereśniach prosto z drzewa, podlewa kwiaty czy chwali się traktorkowym prawem jazdy.

Oto dokumentacja na to, iż nasz smyk to troskliwy opiekun farmy z maxizabawa.pl!

POZDRAWIAMY I ZAPRASZAMY NA FARMĘ!!!

Nasza mała gospodyni kocha robić wszystko to, co mama. W końcu ma już 3 latka i jest taaaaaaaaaaka duża!

Karolinka - bo o niej mowa - najbardziej lubi mi pomagać w kuchni. Miesza sałatki, pomaga zrobić pierniczki, a nawet wrzuca do garnka kapustę na bigos i klepie kotlety na obiad. Taka już z niej mała pomocnica. Tylko w typowym gotowaniu nie może mi pomagać, bo kuchenka i ogień nie są niestety dobrym miejscem zabaw dla małych (przepraszam - duuużych ;)) dziewczynek. Dlatego sądzę, iż mojej córeczce najbardziej spodobałaby się Kuchnia drewniana. Vintage. Jakiś czas temu widziała w tv reklamę kuchenki (co prawda plastikowej i na pewno mniej trwałej), ale bardzo chciałaby ją mieć. Tak więc Kuchnia drewniana. Vintage to byłby strzał w dziesiątkę dla mojej małej kuchareczki.

Mój Synek (3,5 roku) jest niesamowicie rycerskim chłopcem ;-) Uwielbia bajki o rycerzach i smokach, ma zestaw klocków z rycerzami, przy każdej najmniejszej okazji z wielką chęcią przebiera się w swoją zbroję rycerską, którą z moją pomocą zrobił sobie sam!
 


Mimo że wszystkie zabawki z maxizabawa.pl są wspaniałe, to jestem pewna, że Synkowi najbardziej spodobałby się   Zamek do pomalowania! To nie tylko wspaniała kreatywna zabawa na długie godziny, możliwość odgrywania bitew, walk ze smokiem, ratowania księżniczki, oblężenia zamku... tysiące pobudzających wyobraźnię pomysłów na kreatywną zabawę ćwiczącą małą motorykę, dających okazję do nauki historii oraz ćwiczeń w ramach mini-dramy, nauki o stosunkach międzyludzkich, obyczajach rycerskich czy dawnych pieśni! Zestaw można samodzielnie pomalować (a to kolejna pasja Synka), więc miałby wielkie pole do popisu! A pomalowane według własnego uznania zabawki - to dopiero najpiękniejsze zabawki!!! Ten zestaw pomagałby nam także budować bliskość między nami bo choc Synek umie bawić się sam, to z pewnością fajnie byłoby się bawić wspólnie :-) I miec kolejną okazję do wspólnego spędzania czau, rozmowy, przytulania... a o to przecież w zabawie chodzi - nie tylko o rozwój i edukację!

Synek ma kilka różnych zainteresowań, a poza rycerzami jest też miłośnikiem teatru! Nie tylko lubi oglądać przedstawienia, ale sam je tworzyć! Na razie mamy prowizoryczny teatrzyk zrobiony z pudła kartonowego i koca i uszyte przeze mnie pacynki i świetnie się tym bawimy! 


Wiem jednak, że Synek z fascynacją bawi się magnesami na lodówce, dlatego dla połączenia tych dwóch zainteresowań w jedno wybrałabym dla niego też Magnetyczny stolikowy teatrzyk!  Ależ by było jego zaskoczeni jakby magnesami mógł prowadzić figurki, jednocześnie świetnie się bawiąc w teatr :-) Przedstawienia robimy sobie na zmianę raz ja dla niego (realizując edukacyjne dbajki z jakimś przesłaniem będącym u nas "na czasie") a Synek według własnego pomysłu (czego obserwacja pozwala mi analizować jego przeżycia odreagowywane w przedstawieniu za pomoca bohaterów!).


I właśnie o takie wspaniałe prezenty
pięknie prosimy Mikołaju Święty ;-)   

A że Jowka jest szalona i ucieka jak nakrecona, 

to tak myśle ,przy okazji ze tu konkurs trwa,

moze ten rowerek biegowy wygrać  bedzie mozna...

Jowci kumpela Ola taki rowerek ma i zapewne Jowcia dostac tez go by chciała...

a ze mama z tata kaski mało ma, od maxizabawa.pl  w konkursie mozna go wygrać prawda??

rowerek kółka ma dwa i przed mama w lato mozna by uciekac raz dwa...

oto takie marzenie me dziecko ma- chciałoby sie je spełnic nieprawdaż???

ida świeta-i  jest zima...jazda rowerkiem w domu by byla,

lecz jak wiosna by nastała-Jowka na chodniczku by szalała...

wiec sie nie pogniewamy- jesli konkursik z mym szkodnikiem małym wygramy....

a jak juz rowerek bedziemy miały to o fotki zapodamy...

JOWISIA MA 2LATKA I 7 MIESIECY;-)

Nasza 16 - miesięczna Mania gustuje w szczoteczkach do zębów. Zwykle nie mamy możliwości spokojnie umyć zębów, w mgnieniu oka wyciąga swoje rączki z jej najbardziej konkretnym na świecie słowem: DA. Nie umie jeszcze powiedzieć: daj, ale chyba z nas wszystkich jest najbardziej zdecydowana.

Żeby nie chodzić z niedoczyszczonymi zębami, zajmujemy jej głowę i ręce innymi, wymyślonymi zabawkami. Jednak ostatnio do jej rączek trafiła jej własna szczoteczka i Mania chodzi z nią dumnie po wszystkich kątach (tam coś doczyści, a nawet i do buzi z nią trafi). Wkłada ją do wszytkich pojemniczków i kubków, luk w sofie, a ostatnio nawet do ustawionej przez nas na Święta - Betlejki z Dzieciątkiem. 

Mania ze swoją szczoteczką zaprzyjaźniłyby się na tysiąc pewniaków z pewną drewnianą zabawką: bajkowym STOJAKIEM NA SZCZOTECZKĘ Z KLEPSYDRĄ ODMIERZAJĄCĄ CZAS. I stojak ten nie służyłby na pewno, by odliczyć jakikolwiek czas, bo nasza córeczka ze szczoteczką nie liczy czasu, ale wciąż szuka dla niej dobrego domku.

To chyba już taki instynkt kobiecy od maleńkości każda z nas ma: by tym co kochamy było dobrze, miło i przytulnie - i dlatego szukamy im (w tym przypadku szczoteczce) jak najlepszego miejsca.

Widząc starania naszego brzdąca uśmiechamy się gorąco do STOJAKA "DZIEWCZYNKI"  - KTÓRY MÓGŁBY BYĆ CUDOWNYM DOMKIEM I PIĘKNĄ ZABAWKĄ DLA WAŻNEGO NASZEGO DOMOWNIKA CZYLI SZCZOTECZKI OD MANI.

P.S. Zapomniałam dodać wiek Natalki - Natalka ma 19 miesięcy :)

kiedy wyniki????

Powinny być dziś wedle infomacji, czekam cierpliwie, dzień się jeszcze nie skończył ;-)

My też czekamy :) :)

Czekamy, czekamy...:)

Są wyniki...

A oto laureaci naszej zabawy:

miejsce 1. lidka85
miejsce 2. AsienkaPL
miejsce 3. merus

GRATULUJĘ !!!

gratuluję

Echhhh szkoda.... Ale gratuluję wygranym!

Gratulacje szczere!!! Cudne są te zabawki!!!!

Gratulacje!

Gratuluje:)

Gratulacje!