Jak przetrwać listopad ?
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Nie ma drugiego tak depresyjnego miesiąca w naszym klimacie.Listopad to czas melancholii ,rozmyślan a przede wszystkim zimnych ,ciemnych i deszczowych poranków.
Jakie macie sposoby ,aby listopad minął szybciutko i żeby nie dopadła nas żadna depresja?
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
ani się obejrzymy a będzie grudzień...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zakopać się w liście i aż tak do... grudnia
Tez nie lubie listopada, dla mnie to najgorszy miesiac :(
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ja też nie lubię.a tak w ogóle to ..oby do wiosny;-)
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
ani się obejrzymy a będzie grudzień...
-a dla mnie listopad wlecze się międzi innymi dlatego,że czekam na swięta własnie.
Zakopać się w liście i aż tak do... grudnia
-a co będzie kochana jak spadnie snieg i to taki z deszczem
Mi się zawsze październik tak ciągnie. Listopad jakoś leci;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Też nie lubię listopada... Ale już dziś 4-rty...damy radę, trzeba to jakoś prztrwać....
Oby do świąt. W listopadzie już się rozglądamy za prezentamy, myślimy o Sylwestrze:) No i o mijającym roku:)
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Dokładnie, ja już zaczęłam myśleć o Sylwestrze, mimo, że znajomi jak się okazało mają inne plany... Najchętniej zakopałabym się pod kołderką po same uszy, ale jak narazie witaminki, gorąca herbata z cytryną i sokiem malinowym pomaga. Co będzie później... się zobaczy...
Wykreślić z kalendarza , inaczej się nie da Też go nie lubię ....
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
a ja znow sama
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
Listopad jest taki ponury, szary, grudzień mimo mrozów , i śniegu jest dużo fajniejszy.
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
jak ja nie lubię jesieni;/ listopad to okropnie przygnębiający miesiąc..
Odkąd jestem mamą nie ma dla mnie znaczenia miesiąc czy pora roku. Czas biegnie jak szalony, a dzieci dokazują tak samo:)
- Zarejestrowany: 19.10.2012, 16:24
- Posty: 14
świece, dobra muzyczka, albo ksiazka, albo kawka, albo kino, i leci.. milutki jest posiedzieciec w ciepłym domku przy siwecach, naprawde mozna sie odprezyc
świece, dobra muzyczka, albo ksiazka, albo kawka, albo kino, i leci.. milutki jest posiedzieciec w ciepłym domku przy siwecach, naprawde mozna sie odprezyc
Zgadzam się:)
Ja w listopadzie kupuję prezenty pod choinkę i planuję wystrój świąteczny w domu i na zewnątz. Oprócz tego myślę nad prezentami dla mamy na imieniny i bratowej na urodziny.
Często robię dekoracje na drzwi i przed dom... więc żyję już świętami :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Macie rację czasami nawet z łóżka nie chce się wyleźć. A wieczorem tylko głowę przyłożę do poduszki już mi się oczy kleją i może być nawet dwudziesta.
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Ja lubie listopad :) To miesiąc ślubu moich rodziców i narodzin Maciusia :D
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Nie cierpię listopada i stycznia. Cóż...pewnie wpadnę w wir sprzątania aby czas szybciej leciał. Gdy pracowałam to było inaczej, teraz z Boryskiem w domu bede marudzic ze na spacerki rzadziej bedziemy wychodzic.,