Czy wietrzycie zimą pościel???

wietrzycie wietrzycie;)

;-)))))

Gdybym tylko miała gdzie wietrzyć, to na pewno bym przewietrzyła :)

to rzuc do mnie... balkonu starczy hihihi

wietrzę,choć ostatnio kompletnie zapominam

też zapomniałam

A ja cały mijający tydzień miałam pościele w dzień na dworze. Po południu przynosiłam, żeby się "nagrzały" przed nocą. Tak toczyłam walkę z zarazkami:)))

to wam przypomnialam;-)

hehe, nie wiem czy dorzucę, bo troszkę daleko

sprobuj;-))


najwyzej gdzies w Polsce bedziesz szukac hhehehehehehehehehe

Ja także nie wietrze bo nie mam gdzie.

Pewnie że wietrze :)

Kochana wszystko pościel młodego alergika 2 doby na mrozie roztocza się pozbywała, nasza też, teraz kapy, koce przynajmniej na 2-3 dni roztocza idą wek . A jak zapach jak się wniesie do domu wspaniały.

No i znowu doł bo marzeniem moim jest taka wywietrzona pościel a nie mam gdzie jej wywietrzyc!!!!! 

dawaj do mnie-pomiescimy sie wszyscy;-)))heheheh

tak, lepiej w zimie wietrzyć niż latem

mnie takze ostatnio sie zdarza zapominac...mam za duzo rzeczy na glowie i brakuje mi troche pamieci:P

Oczywiście, a potem jest taka... zimna...

moja dalej na balkonie sie wietrzy heheheh

Uwielbiam wietrzone, czy zima czy lato zawsze TO robię..