Zalety i wady braku śniegu
Zimę mamy taką jak każdy widzi. Śniegu... nie ma. Jak dla mnie na plus tak ciepłej zimy jest to, że bez problemów można jeździć samochodem oraz to, że buty nie są "popsute" od soli. Ale pomimo wszystko chciałabym choć raz w tym roku powozić Młodego na sankach i pozjeżdżać z górki na pazurki.
A dla Was jakie są najważniejsze zalety i wady bezśnieżnej zimy?
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
zaleta: nieprzemakające buty,bo nie ma od czego :)
wady: sanki nadal stoją w piwnicy a chłopaki marzą o wygłupach na śniegu
Gdy nie będzie śniegu a nagle przyjdzie mróz, to przemarzną wszystkie rośliny, które mam na działce, nie pokaże dzieciom zabaw na śniegu, nie poprawi mi się humor, bo taka pogoda troszkę mnie przybija a do tego nie będę miała frajdy z odśnieżania samochodu, nikt nikomu nie będzie musiał pomagać odśnieżać i pchać/holować auto (to bardzo zbliża głównie sąsiadów) i w ogóle widzę same minusy - oczywiście moje prywatne a nie globalne, o globalnych pisać mi się nie chce a też jest wiele...
Jedyny plus ciepłej zimy to fakt, że za ogrzewanie przyjdzie zwrot a moi rodzice zapłacą mniej za gaz!
zaleta: nieprzemakające buty,bo nie ma od czego :)
wady: sanki nadal stoją w piwnicy a chłopaki marzą o wygłupach na śniegu
Jak to nie przemakają buty? Przecież wiecznie pada. Ja ostatnio wróciłam z mokrymi nogami i efektem było spędzenie sylwestra w łóżku. Gdy są mrozy i śnieg to buty nie przemakają, bo śnieg jest suchy... Co innego, gdy się roztapia ale co tu o roztapianiu pisać jak jeszcze nie spadł...
zaleta: nieprzemakające buty,bo nie ma od czego :)
wady: sanki nadal stoją w piwnicy a chłopaki marzą o wygłupach na śniegu
Jak to nie przemakają buty? Przecież wiecznie pada. Ja ostatnio wróciłam z mokrymi nogami i efektem było spędzenie sylwestra w łóżku. Gdy są mrozy i śnieg to buty nie przemakają, bo śnieg jest suchy... Co innego, gdy się roztapia ale co tu o roztapianiu pisać jak jeszcze nie spadł...
U nas sucho :)
Zalety - mniej za ogrzewanie, można wyjechać z domu, bo nie ma zasp:)
Wady - nie ma bałwanka, ani sanek, ani rzucania śnieżkami:( rośliny zaczynają kiełkować, przyjdzie w końcu mróz i wszystko zmarznie i nie będzie nic.
zaleta: nieprzemakające buty,bo nie ma od czego :)
wady: sanki nadal stoją w piwnicy a chłopaki marzą o wygłupach na śniegu
Jak to nie przemakają buty? Przecież wiecznie pada. Ja ostatnio wróciłam z mokrymi nogami i efektem było spędzenie sylwestra w łóżku. Gdy są mrozy i śnieg to buty nie przemakają, bo śnieg jest suchy... Co innego, gdy się roztapia ale co tu o roztapianiu pisać jak jeszcze nie spadł...
U nas sucho :)
Zazdroszczę. Na Warmii pada i pada. Pełno kałuż. Dziś nawet spacer z dziewczynkami odpuszczam bo to dla mnie za dużo: patrzeć by nie wdepnąć w kałużę lub psią kupę, uważać, by Madzia w nic nie wdepnęła i jeszcze patrzeć na wózek - by w nic nie wjechać... Do tego pada, co wcale nie uprzyjemnia spaceru.
Zalety:
- buty sie nie psuja tak szybko od soli i nie przemakają,
- oszczędność opału (przede wszystkim drzewa),
- ostrożniejsza jazda samochodem,
Wady:
- nie mam dzieci, więc wad nie widze, ale pewnie gdybym je miałą to chciałabym z nimi pobawić się na sniegu i na sankach pojeździć,
- wada może być to, że nie możemy zoorganizować kulugu, który lubię:)
Wczoraj u nas dość mocno padał snieg popołudniu i wieczorem, ale rano deszcz go rozpuścił:)
Zalety:
- buty sie nie psuja tak szybko od soli i nie przemakają,
- oszczędność opału (przede wszystkim drzewa),
- ostrożniejsza jazda samochodem,
Wady:
- nie mam dzieci, więc wad nie widze, ale pewnie gdybym je miałą to chciałabym z nimi pobawić się na sniegu i na sankach pojeździć,
- wada może być to, że nie możemy zoorganizować kulugu, który lubię:)
Wczoraj u nas dość mocno padał snieg popołudniu i wieczorem, ale rano deszcz go rozpuścił:)
a i zaleta jest to , że nie trzeba odśnieżać podjazdu, schodów i chodnika przed naszą posesją:)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
zaleta: nieprzemakające buty,bo nie ma od czego :)
wady: sanki nadal stoją w piwnicy a chłopaki marzą o wygłupach na śniegu
Jak to nie przemakają buty? Przecież wiecznie pada. Ja ostatnio wróciłam z mokrymi nogami i efektem było spędzenie sylwestra w łóżku. Gdy są mrozy i śnieg to buty nie przemakają, bo śnieg jest suchy... Co innego, gdy się roztapia ale co tu o roztapianiu pisać jak jeszcze nie spadł...
U nas sucho :)
mam na myśli konkretną chlapę po śniegu a nie kałuże :)
Zalety :
- nie muszę się martwić wyjazdem z posesji, w tamtym roku jak mnie zasypało to cały dzień czekałam na odśnieżarkę :]
Wady :
- brak :)
Wady? , żadnych Zalety-chodze sobie w jesiennych bucikach , bardzo wygodnych i nie boje sie, że na śniegu się przewróce.....
- Zarejestrowany: 18.05.2011, 12:56
- Posty: 64
A ja bym chciała, żeby chociaż torchę śniegu spadło, bo tak jakoś szaro buro jest na ulicach.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Jest szaro i ponuro, dzieci nie mogą ulepić bałwana i zjażdżać na sankach;(
Nie jest ślisko, nie trzeba odśnieżać ;)
zalety: jest ciepło! :)
wady: Hania nie jeździ na sankach
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Brak śniegu? Same zalety, żadnych wad!!!!
Może tylko za dużo deszczu. Ale takie deszczowe zimy zdarzają się często w innych krajach. Może naprawdę jesteśmy w Europie???
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Jest szaro i ponuro, dzieci nie mogą ulepić bałwana i zjażdżać na sankach;(
Nie jest ślisko, nie trzeba odśnieżać ;)
Zgadzam się!
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Wady: błotna kąpiel przedpokoju
Zalety: bałwan, kulig, bitwa na śnieżki
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wady- mało:) Ale jednak są. Jest ponuro, dzieci chciałyby pojeździć na sankach i powygłupiać się w śniegu:)
zALETY: NIE TRZEBA ODŚNIEŻAĆ PODWÓRKA, MOŻNA Z MOJEJ POSESJI WYJECHAĆ BEZ PROBLEMÓW, NIE TRZEBA SIĘ MARTWIĆ, CZY DROGI SĄ PRZEJEZDNE. mOŻNABY DUŻO WYMIENIAĆ;)
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Wady- mało:) Ale jednak są. Jest ponuro, dzieci chciałyby pojeździć na sankach i powygłupiać się w śniegu:)
zALETY: NIE TRZEBA ODŚNIEŻAĆ PODWÓRKA, MOŻNA Z MOJEJ POSESJI WYJECHAĆ BEZ PROBLEMÓW, NIE TRZEBA SIĘ MARTWIĆ, CZY DROGI SĄ PRZEJEZDNE. mOŻNABY DUŻO WYMIENIAĆ;)
Zgadzam się w 100%