Ty gotujesz obiad, a twoje dziecko co wtedy robi? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Ty gotujesz obiad, a twoje dziecko co wtedy robi?

37odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 4152
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 października 2011 08:23 | ID: 655021

    - ogląda Teletubisie

    - skrada się za mną

    - szarpie za moją nogawkę bym poszła się z nim bawić

    - przynosi do kuchni zabawki i rzuca mi pod nogi:)

     

    A jak jest u ciebie?:)

    Avatar użytkownika wosana
    wosanaPoziom:
    • Zarejestrowany: 23.10.2010, 11:06
    • Posty: 286
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 października 2011 08:37 | ID: 655023

    u mnie podobnie tyle ze grzecznie rzuca do mnie ziemniakami zebym obierala szybciej ;-) albo kradnie mi pokrywke ze stolu bo juz siega ;-) nawet jak maz jest w domu to dzieciaczki sa ze mna w kiuchni i mi

    pomgaja na tyle ile moga ;-)

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 października 2011 09:03 | ID: 655029

      Najczęściej bawią się w pokoiku i zaglądam do nich co jakiś czas, choć i to niepotrzebne, bo Madzia nauczyła się komentować i alarm w głowie włącza mi się wtedy, gdy słyszę: "DZIDZIA NU NU NU!" albo "DZIDZIA BAM - obaciś". Gdy robią się głodne wtedy obydwie przychodzą do kuchni. Madzia robi cielęce oczka i żal mi na nią krzyczeć nawet wtedy, gdy przeszkadza, bo ona tłumaczy: "Madza paci tylko" (patrzy tylko). Kornelka natomiast chodzi przy szaflach od pierwszej do ostatniej i z powrotem jak pieski w bajkach biegające wzdłuż płotu. Jedynie gdy coś smażę i boję się, że mogłyby się poparzyć wtedy jest kategoryczny zakaz wchodzenia do kuchni i nie wiem czemu -ale dzieci się słuchają i nie przekraczają jej progu.

      Avatar użytkownika marta81
      marta81Poziom:
      • Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
      • Posty: 275
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 października 2011 09:09 | ID: 655030

      Bawi sie w pokoju  przez jakis czas a potem zabawa przenosi sie do kuchni ,jest wtedy pełno zabawek na podłodze i musze uwazac aby sie nie przewrócic.

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 października 2011 09:10 | ID: 655031
        wosana (2011-10-08 10:37:12)

        u mnie podobnie tyle ze grzecznie rzuca do mnie ziemniakami zebym obierala szybciej ;-) albo kradnie mi pokrywke ze stolu bo juz siega ;-) nawet jak maz jest w domu to dzieciaczki sa ze mna w kiuchni i mi

        pomgaja na tyle ile moga ;-)

        Mi ziemniaki podaje i zabiera wrzucając do wody:)

        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 października 2011 09:12 | ID: 655032
          myosotis24 06 (2011-10-08 11:03:26)

          Najczęściej bawią się w pokoiku i zaglądam do nich co jakiś czas, choć i to niepotrzebne, bo Madzia nauczyła się komentować i alarm w głowie włącza mi się wtedy, gdy słyszę: "DZIDZIA NU NU NU!" albo "DZIDZIA BAM - obaciś". Gdy robią się głodne wtedy obydwie przychodzą do kuchni. Madzia robi cielęce oczka i żal mi na nią krzyczeć nawet wtedy, gdy przeszkadza, bo ona tłumaczy: "Madza paci tylko" (patrzy tylko). Kornelka natomiast chodzi przy szaflach od pierwszej do ostatniej i z powrotem jak pieski w bajkach biegające wzdłuż płotu. Jedynie gdy coś smażę i boję się, że mogłyby się poparzyć wtedy jest kategoryczny zakaz wchodzenia do kuchni i nie wiem czemu -ale dzieci się słuchają i nie przekraczają jej progu.

          Fajnie że mogą bawić się razem:)

          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 października 2011 09:13 | ID: 655033
            marta81 (2011-10-08 11:09:10)

            Bawi sie w pokoju  przez jakis czas a potem zabawa przenosi sie do kuchni ,jest wtedy pełno zabawek na podłodze i musze uwazac aby sie nie przewrócic.

            dokladnie tak:)) niesiesz garnek i hop przez misia:D

            Avatar użytkownika zuzia7-19891@wp.pl
            • Zarejestrowany: 22.04.2011, 04:29
            • Posty: 130
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 października 2011 09:16 | ID: 655034

            u mnie bawi się garnkami i pokrywkami, a czasami plastikowymi miskami ale one mniej go interesują bo nie robią takiego hałasu:)

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              8 października 2011 09:34 | ID: 655039
              zuzia7-198 91@wp.pl (2011-10-08 11:16:00)

              u mnie bawi się garnkami i pokrywkami, a czasami plastikowymi miskami ale one mniej go interesują bo nie robią takiego hałasu:)

              wtedy tylko stopery pomogą;)

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                8 października 2011 09:48 | ID: 655053

                moje dziecko gotuje razem ze mną :) a najbardziej lubi cista robić (bo jeść to już nie bardzo :)) )

                Użytkownik usunięty
                  10
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 października 2011 09:54 | ID: 655055
                  Debris (2011-10-08 11:48:57)

                  moje dziecko gotuje razem ze mną :) a najbardziej lubi cista robić (bo jeść to już nie bardzo :)) )

                  Ciasto też robi ze mną:)

                  Avatar użytkownika alanml
                  alanmlPoziom:
                  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                  • Posty: 30511
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 października 2011 11:11 | ID: 655090

                  Oj akurat wtedy najbardziej potrzebuje mojej uwagi, znosi do kuchni zabawki pod same nogi, wszędzie indziej robi bajzel na maksa.

                  Avatar użytkownika megi2801
                  megi2801Poziom:
                  • Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
                  • Posty: 270
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 października 2011 11:16 | ID: 655093

                  moje żywcem chce mi pomagać a ja to.. wykorzystuje :D daje cebule do obierania z pierwszych łupek i mam spokój, albo szykuje ze mna panierkę, właściwie to ja mam bardzo pomocną dziewczynę.. zakupy rozkłada jak przyniosę, umyte naczynia chowa do szafek bo "Aniesia jest duża" jak sama mówi o sobie

                  Avatar użytkownika alanml
                  alanmlPoziom:
                  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                  • Posty: 30511
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 października 2011 11:21 | ID: 655097
                  megi2801 (2011-10-08 13:16:47)

                  moje żywcem chce mi pomagać a ja to.. wykorzystuje :D daje cebule do obierania z pierwszych łupek i mam spokój, albo szykuje ze mna panierkę, właściwie to ja mam bardzo pomocną dziewczynę.. zakupy rozkłada jak przyniosę, umyte naczynia chowa do szafek bo "Aniesia jest duża" jak sama mówi o sobie

                  Mój synek w ogóle sie nie interesuje pomaganiem, a czasem go namawiam aby zmywarkę rozladował :)

                  Użytkownik usunięty
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    8 października 2011 11:24 | ID: 655099
                    megi2801 (2011-10-08 13:16:47)

                    moje żywcem chce mi pomagać a ja to.. wykorzystuje :D daje cebule do obierania z pierwszych łupek i mam spokój, albo szykuje ze mna panierkę, właściwie to ja mam bardzo pomocną dziewczynę.. zakupy rozkłada jak przyniosę, umyte naczynia chowa do szafek bo "Aniesia jest duża" jak sama mówi o sobie

                    Gratuluję pomocnicy:)

                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 października 2011 11:32 | ID: 655101
                      megi2801 (2011-10-08 13:16:47)

                      moje żywcem chce mi pomagać a ja to.. wykorzystuje :D daje cebule do obierania z pierwszych łupek i mam spokój, albo szykuje ze mna panierkę, właściwie to ja mam bardzo pomocną dziewczynę.. zakupy rozkłada jak przyniosę, umyte naczynia chowa do szafek bo "Aniesia jest duża" jak sama mówi o sobie

                      moj Patryk też pomaga z zakupami rozpakowywanie to jego działka lepiej wie gdzie co leży jak mój mąż hehe :)

                      Avatar użytkownika aga_8666
                      aga_8666Poziom:
                      • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
                      • Posty: 5072
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 października 2011 11:54 | ID: 655105

                      Mój Krystian szpera po szafkach, wyciąga garnki,miski.

                      Avatar użytkownika anna07
                      anna07Poziom:
                      • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
                      • Posty: 8123
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 października 2011 12:20 | ID: 655113

                      Wyciąga wszystkie garnki,przepisy z szafek,kiśle,budynie itp.a na koniec przynosi zabawki

                      Avatar użytkownika Dunia
                      DuniaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
                      • Posty: 18894
                      18
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 października 2011 12:22 | ID: 655114

                      Ola w szkole. Michał - nie wiem co robi. Maja śpi. Ala ogląda bajki. To w soboty i niedziele. A w dni powszednie, to jak robię obiad jestem sama. Więc nie ma znaczenia co robią moje dzieci.

                      Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                      • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                      • Posty: 1112
                      19
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 października 2011 12:30 | ID: 655118

                      Pomaga mi :) Od ~pierwszych urodzin działamy w kuchni razem.

                      A wcześniej - rozkładałam matę w kuchni i się turlała/bawiła albo pozwalałam grzebać w kuchennych szafkach ;)

                      Użytkownik usunięty
                        20
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        8 października 2011 13:06 | ID: 655131

                        Albo się bawi albo gotuje razem ze mną :) Te drugie częściej.