29 lipca 2008 13:16 | ID: 3528
              
                                  
                  29 lipca 2008 13:55 | ID: 3531
              
                                  
                  30 lipca 2008 14:07 | ID: 3608
              
                                  
                  30 lipca 2008 14:41 | ID: 3613
              
                                  
                  30 stycznia 2009 21:21 | ID: 13527
              

                                  
                  30 stycznia 2009 21:51 | ID: 13530
              
                                  
                  31 stycznia 2009 20:57 | ID: 13573
              
                                  
                  31 stycznia 2009 21:08 | ID: 13576
              
                                  
                  31 stycznia 2009 21:23 | ID: 13580
              
                                  
                  31 stycznia 2009 22:56 | ID: 13583
              
Basik szczęściaro... 
 Nie, no u mnie też nie jest źle. Staramy się dzielić obowiązkami, chociaż i tak chyba więcej spada na mnie. I kolejny raz to ja musiałam dzisiaj wstać rano do małego po imprezie. W tej kwestii od trzech lat nie mamy równouprawnienia 
                                  
                  2 lutego 2009 18:54 | ID: 13689
              
                                  
                  2 lutego 2009 22:54 | ID: 13707
              

                                  
                  3 lutego 2009 00:08 | ID: 13709
              

                                  
                  3 lutego 2009 10:13 | ID: 13718
              
                                  
                  4 lutego 2009 11:01 | ID: 13781
              
                                  
                  4 lutego 2009 11:57 | ID: 13800
              
                                  
                  4 lutego 2009 16:09 | ID: 13849
              
u nas też jest taki podział. Nie trzymamy się jednak go sztywno bo często gdy akurat jedno ma więcej czasu to wyręcza drugie w obowiązku. Choć najlepszym podziałem jest gdy żona gotuje a mąż je :)
                                  
                  4 lutego 2009 18:47 | ID: 13860
              
                                  
                  5 lutego 2009 10:09 | ID: 13888
              
                                  
                  5 lutego 2009 10:39 | ID: 13892
              
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!