Konkurs: DOMOWE NATURALNE SPA. Do wygrania kosmetyki marki WISE!
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Fundatorem nagród jest WISE Naturkosmetik, szwedzki producent kosmetyków naturalnych dla Gabinetów kosmetycznych, salonów masażu oraz klientów indywidualnych.
www.wisepolska.pl
Warunkiem uczestnictwa w konkursie, jest wykonanie do 24 września następujących czynności:
1. Umieść na tym konkursowym forum minimum 3 posty!
Napisz na forum jakie są Twoje naturalne metody dbania o skórę. Jakie stosujesz domowe zabiegi? Podziel się z nami przepisami na maseczki i peelingi. Może pamiętasz jakieś babcine rytuały piękna? Czekamy na najciekawsze zgłoszenia.
Pamiętaj, by podać w poście jaki masz typ cery, bo jeśli to Ty wygrasz, zdobędziesz kosmetyki dopasowane do Twojego rodzaju cery.
2. Zapisz się do newslettera tutaj >>
- Zarejestrowany: 17.09.2014, 11:47
- Posty: 4
Ogórek na zwężenie porów - maseczka do cery tłustej i mieszanej
Niewielki ogórek zielony lub pół dużego zetrzyj i odciśnij sok. Zagęść papkę odrobiną mąki ziemniaczanej i nałóż na twarz. Po 15 minutach zmyj letnią wodą.
Zamiast przyrządzania maseczki możesz po prostu natrzeć skórę za pomocą 2-3 plastrów ogórka. Ten prosty zabieg tonizuje skórę, łagodzi podrażnienia i lekko rozjaśnia.
Ziemniak dla skóry suchej i wymagającej regeneracji
Do przygotowania maseczki wystarczy jeden ziemniak. Obierz go cienko i zetrzyj, a następnie nałóż papkę na twarz, szyję i dekolt. Po 20 minutach zmyj.
Pomidor do cery trądzikowej
Pokrój pomidora w plastry i nałóż je na twarz. Odczekaj 15-20 minut. Po zdjęciu plastrów przemyj skórę wodą.
Marchewka dla skóry błyszczącej
Jedną marchewkę obierz i zetrzyj. Dodaj łyżeczkę mąki, wymieszaj i nałóż na kwadrans na twarz.
Uwaga! Niektóre maseczki z warzyw lub owoców mogą powodować uczulenia! Jeśli więc jesteś uczulona, zrezygnuj z tego typu zabiegów. Warto także najpierw zrobić próbę, nakładając niewielką ilość maseczki na skórę.
- Zarejestrowany: 17.09.2014, 11:47
- Posty: 4
Domowe sposoby na suche pięty:
1. Kąpiele w bardzo ciepłej wodzie z pielęgnującymi. Mają działanie zmiękczające i ułatwiają usunięcie martwego naskórka tarką.
Do miski z bardzo z ciepłą wodą wlej pół szklanki oliwy z oliwek lub pół litra pełnotłustego mleka. Sprawdzi się również specjalna sól do stóp. Mocz nogi przez co najmniej kwadrans. Jeśli woda zrobi się chłodna, dolej gorącej. Po kąpieli usuń tarką lub pumeksem zrogowaciały naskórek, ewentualnie wykonaj peeling.
2. Intensywne nawilżanie i natłuszczanie. Codziennie smaruj suche pięty przeznaczonym do tego kremem. Jednak jeśli są wyjątkowo wysuszone i popękane, przyda im się kuracja specjalna. Na noc, w czyste i osuszone stopy wsmaruj:
- masło kokosowe (potrafi zdziałać cuda!),
- masło kakaowe,
- maść z witaminą A,
- olej rycynowy.
3. Domowe maski na suche pięty:
- Maska ziemniaczana: ugotowane w mundurkach ziemniaki obierz i zgnieć, dodaj żółtko jajka, a po nałożeniu na stopy owiń folią spożywczą - po 15 minutach spłucz. Na stopy świetnie działa także kąpiel w wodzie po gotowanych ziemniakach.
- Maska bananowa: wystarczy rozgnieść widelcem dojrzałego banana i wymieszać z łyżką naturalnego serka homogenizowanego lub śmietany - trzymamy na stopach co najmniej kwadrans.
- Zarejestrowany: 17.09.2014, 11:47
- Posty: 4
Worków pod oczami pozbędziesz się, przykładając na nie plastry zimnego, surowego ziemniaka. Z tym problemem, poradzi sobie również okład przy użyciu zimnej łyżki stołowej (włożonej na 3 minuty do lodówki), która działa podobnie jak kostki lodu.
Oczy zmęczone odczują prawdziwą ulgę, gdy zastosujesz na nie okłady z ciepłego mleka. W tym przypadku, pomoże również napar z rumianku lub świetlika. Płatki kosmetyczne namocz w dowolnym naparze i połóż je na powiekach na około 10-15 minut.
Dobre efekty daje też gimnastyka oczu: w ciągu dnia kilka razy zamknij, a potem szeroko otwórz oczy, popatrz w prawo i w lewo i na jakiś przedmiot znajdujący się tuż przy Tobie. Jeśli nosisz okulary: kciukiem i palcem środkowym uciśnij nasadę nosa, a palcem wskazującym punkt między brwiami. Trzema palcami wykonuj okrężne ruchy masujące.
- Zarejestrowany: 16.01.2014, 15:04
- Posty: 4
Chciałabym się podzielić jeszcze z Wami sposobem na piękne, ale przede wszystkim mocne włosy!
Wspominałam już wcześniej o tym, że piję codziennie skrzypokrzywę wzmacniającą włosy od środka i olejuję je. Jednak był czas kiedy moje włosy były na prawdę bardzo słabe. Olejowanie powodowało obciążanie moich cienkich włosów i tylko pogłebiło ich wypadanie. Stosowałam różne kuracje przeciw wypadaniu - kosmetyki drogeryjne i apteczne jednak nic nie przynosiło efektu.
Na blogu jakiejś dziewczyny (zapewne włosomaniaczki) spotkalam się pierwszy raz w wcierką z kozieradki. Jest to zioło, które dość intensywnie i niezbyt przyjemnie pachnie jednak postanowiłam je wypróbować.
Pół łyżeczki kozieradki zalewałam 1/4 szklanki wrzącej wody i parzyłam przez pół godziny. Następnie wcierałąm we włosy - po miesiącu na mojej szczotce zostawało zaledwie kilka włosów, a nie tak jak wcześniej - cała garść. Co pół roku powtarzam tą kurację dla utrzymania efektu zdrowych i mocnych włosów.
Jeśli któraś z Was ma z tym problem - polecam! I nie zrażajcie się zapachem - można się przyzwyczaić.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Jesteśmy już wypielęgnowane. Mamy gładką skórę, miłe w dotyku włosy, I piękne oczy.
Czas na relaks czyli domowe SPA.
Odżałujmy jedną dużą pomarańczę albo nawet dwie. Skórkę zetrzyjmy na tarce, sok wyciśnijmy do miseczki . Skórkę zalejmy wrzątkiem i wlejmy to do wanny . Do wanny wlejmy też sok z pomarańczy. Możemy (gdy mamy gdzie je postawić ) zapalić świeczki o zapachu pomarańczy. Poleżmy sobie w tej ciepłęj kąpieli. Bez mydła i szamponów. Nie spłukujmy z siebie smaku i aromatu pomarańczy.
Idziemy do pokoju. Świeczki zabieramy ze sobą. Wcześniej przed kapielą przygotujmy sobie na talerzyku obrane pomarańcze. To do zajadania.
Partner, mąż czy też chłop zaraz przyleci i zacznie się zalecać. Nic z tego. Wysyłamy go do łazienki, niech się tam po swojemu dokładnie odświeża.
A wracając z łazienki niech zahaczy o lodówkę i przyniesie szampana lub winko.
I wtedy dopiero zaczynamy pełen relaks i domowe SPA.
Szczęśliwe, Pogodne Apetyczne.
Koniec!!!
- Zarejestrowany: 12.03.2011, 07:04
- Posty: 25
Jestem mamą dwóch dziewczynek i nie bardzo mam czas na odwiedzanie salonów SPA ale staram się takowy salon SPA w kazdą sobotę przenieść do mojej łazienki.
Pierwszym etapem jest domowy piling calego ciała, do miseczki wlewam letnią oliwe z oliwek dosypuje kilka łyżek cukru brązowego jest bardziej szorstki i wmasowuje taka papke w ciało złuszczając naskorek.
Gdy skóra już jest gładka biorę aromatyczną kąpiel z dodatkiem oliwki dla dzieci i kilku kroplel cytryny. następny wtap to moje stopy.By były gładkie nakładam na nie na 10 minut papkę z płatkow owsianych wczesniej zaparzonych we wodzie i zakładan na nogi folie spozywcza dla lepszego efektu.
Na zakonczenie wmasowuje w skóre twrzy dokładnie, aloes. Ten magiczny kwiat hoduje na parapecie urywam z niego solidny liść i cały miąższ zgniatam widelcem aby miał konststencje żelu który wmasowuję w buzie. dzieki czemu jest odzywiona gładka i promienna. Polecam :)
- Zarejestrowany: 18.09.2014, 11:46
- Posty: 4
NAJWSPANIALSZY PEELING POD SŁOŃCEM:-)
Jeżeli zostanie Wam kawa z expresu przelewowego to nie wyrzucajcie jej!!! Sluży jako najwspanialszy peeleng!!!!
Wystarczy kawa i trochę żelu pod prysznic i..... jest gładziutko ;-)
- Zarejestrowany: 18.09.2014, 11:46
- Posty: 4
a słyszeliście o maseczce z avokado? Niedość, że jest zdrowe do jedzenia to masz też drugie zastosowanie :-) Maseczka na włosy:-)
Wystarczy awokado i z 2 łyżki jogurtu naturalnego, zmieszać (ja to robię w blenderze) i na 15 minut na włosy:-)
rewelacja :_)
- Zarejestrowany: 18.09.2014, 11:46
- Posty: 4
co jeszcze mogę poradzić? co przetostowałam';-)
macie cellulit? to co dla Was: kawa po zaparzeniu, tj fusy, cynamon, imbir i trochę oliwy. Mieszamy składniki do uzyskania papki. Taką papkę nakładamy na uda, pośladki, brzuch. Dla silniejszego efektu możemy owinąć się folią i połozyć na pół godzinki pod koc. Żeby wykorzystać czas możemy położyć ogórka na twarz o którym koleżanka pisała i relaks.....
rozgrzeje nas na maksa :-)
Ps. wcześniej lepiej zróbcie test gdzieś np. na nodze, żeby potem nie było :-)
- Zarejestrowany: 18.09.2014, 11:46
- Posty: 4
aaaaaaaaa i ostatnia rzecz jaką zawsze robię przed wyjściem z domu na imprezę, jak jestem po nieprzespanej nocy...(o co łatwo przy malutkim dziecku) PRZED WYJŚCIEM robię sobie na oczy kompres z herbaty albo rumianku.
tj. zaparzam np herbatę. i te torebki jak trochę przestygną kładę sobie na oczy:-) Pomaga:-)
ps. to jeszcze kiedyś pokazała mi babcia....
No to kobietki do dzieła :-) Róbmy się na bóstwo bez wydawania pieniędzy!!!!!
- Zarejestrowany: 25.04.2014, 09:01
- Posty: 28
Dla skóry wrażliwej i skłonnej do podrażnień.
PEELING KAWOWY- na zwalczenie cellulitu i ujędrnienie skóry.
Garść zmielonej kawy,Łyżeczka cynamonu,szczypta soli,łyżka wody,żel pod prysznic.
Wszystkie suche składniki wymieszać.Dodając do nich niewielką ilość żelu.Wmasować w skórę ciała omijając okolice pachi pachwin. A następnie spłukać.
MASECZKA Z OGÓRKA ZIELONEGO
Pokroić na plasterki ogórek najlepiej zimny z lodówki. Umyć i oszuszyć twarz.Plasterki ogórka położyć na twarz i zamknięte oczy. Zostawiamy tak na 15-20 minut. Póżniej twarz zmyć chłodną wodą. Taka maseczka łagodzi wszelkie podrażnienia i koi skórę. Skóra jest nawilżona i odprężona.
Ja uwielbiam kosmetyki naturalne i te robione przez nas same w domu i te kupione w drogeriach czy sklepach. Nie tylko dlatego że moja skóra dzięki nim wygląda lepiej ale przedewszystkim wygląda zdrowo i zawsze gdy mam zły humor kupuję sobie jakiś kosmetyk na poprawę samopoczucia.
- Zarejestrowany: 25.04.2014, 09:01
- Posty: 28
CUDOWNA MASECZKA ODŻYWCZA DO ZNISZCZONYCH WŁOSÓW
Składniki: 1 żółtko,4 łyżki oliwy z oliwek,sok1/4cytryny. Wszystko razem dokładnie mieszamy najlepiej mikserem.
Maseczkę nakładamy na suche włosy i zostawiamy na 20-30 minut. Póżniej myjemy włosy ciepłą wodą delikatnie szamponem. Acha i zapomniałam powiedzieć żeby maseczka dobrze się wchłoneła we włosy zakładamy na głowę ręcznik.
Taka maseczka to sprawdzony sposób żeby włosy były nabłyszczone i wygładzone. Po tej masecze nie ma problemu z rozczesywaniem włosów.
- Zarejestrowany: 02.09.2013, 20:41
- Posty: 22
Domowe SPA
część 1
Jakieś dwa miesiące temu, w ramach zabawy, pozwoliłam sobie zrobić symulację procesu starzenia na swojej twarzy. Efekt? Najpierw parsknęłam śmiechem, opluwając niemal monitor. Potem pomyślałam, że z taką facjatą mogłabym na starość zrobić karierę w horrorach lub w baśniach dla dzieci (rola Baby Jagi godna Oscara). A potem przyszła panika. I szybko zdałam sobie sprawę z tego, że ja się przecież każdego dnia starzeję. Tym bardziej zatem postanowiłam wszelkimi domowymi sposobami walczyć z upływem czasu. Wiem, że tej walki nie wygram do końca, bo nie chcę skończyć jak Jackie Stallone, ale przy regularnej, domowej pielęgnacji można na długo zachować jędrną, gładką i rozświetloną skórą.
Przejżałam Internet w poszukiwaniu tajemnych receptur na piękno, przypomniałam sobie wszelkie urodowe triki stosowane przez mamę i babcię i metodą prób i błędów zaczęłam je na sobie testować. Z jakim efektem?
CDN... :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 02.09.2013, 20:41
- Posty: 22
Domowe SPA
część 2
"Babcine sposoby na piękno"
Mam tłustą cerę. Tłustą albo tak "zmieszaną", że tych suchych parti prawie nie widać (czasem odrobinę przeuszą się policzki). W związku z powyższym mogę mówić o sobie w kategoriach kobiety-latarni, bowiem po dwóch godzinach od porannego mycia świecę się jak latarnia.
Stosuję kremy matujące, toniki matujące, żele matujące i inne "matujące" ustrojstwa i przy ich pomocy ta moja "świetlistość" nieco zanika. Problemem są natomiast rozszerzone pory, zaskórniki i szara cera - kobiety-latarnie doskonale o tym wiedzą. ;) I tu pomocne są trzy maseczki, które pamiętam z czasów, kiedy babcia paradowała po domu z dziwnymi maziami na twarzy.
1. Piana z białka.
To niesamowicie prosta w wykonaniu maseczka, w dodatku jednoskładnikowa, która polega na ubiciu piany z jednego białka i nałożenia jej na twarz. I już. Po około 20 minutach zmywamy ją, twarz przecieramy tonikiem i - tadam!- skóra jest idealnie matowa, pory zwężone, buzia wygładzona i o ładnym kolorycie. Ta maseczka to patent przed tzw. "wielkim wyjściem". Randka, spotkanie o pracę, wesele - jest wiele okazji do tego, by szybko doprowadzić się do stanu pełnej okazałości. :)
2. Jogurtowa z ogórkiem
Równie prosta i szybka maseczka (bo kto ma czas godzinami przyrządzać kosmetyczne mikstury?), gdzie główne role grają jogurt naturalny i ogórek (też naturalny - kiszone zostawmy do sałatek :) Jogurt nakładamy na twarz, plasterki ogórka na oczy, włączamy ulubiony zestaw piosenek (takich na około 20 minut) i odpoczywamy. To maseczka nawilżająca, bowiem nawet tłuste cery potrzebują nawilżenia. Delikatnie rozjaśnia przebarwienia i wspaniale wygładza, a oczy mogą pożegnać opuchnięcia.
3. Maseczka drożdżowa
To mój absolutny hit i stosuję ja przynajmniej dwa razy w tygodniu. Znów banalna w przygotowaniu. Łyżkę stołową drożdży mieszam z odrobiną mleka i nagładam na twarz na 30 minut. Maseczka zastyga i pęka na twarzy i to znak, że trzeba się jej pozbyć.
Drożdże to znakomity środek na zanieczyszczoną cerę, tłustą, z wypryskami i bliznami po nich. Doskonale wygładza, odżywia, "leczy" wypryski, poprawia koloryt i reguluje produkcję sebum. Polecam dla wszystkich kobiet - latarni! :)
CDN...
- Zarejestrowany: 22.01.2011, 12:38
- Posty: 198
Domowe SPA stosuję stale i wytrwale aby moja uroda nie przemijała ale dobrze się światu prezentowała.
Obecnie najbardziej dbam o stopy , bo są odkryte i jak babcia mawiała: " latem stopy wizytówką damy są, więc dbaj o nie, bo jesteś nią".
Zaparzam po 6 torebek rumianku i mięty /razem 12 saszetek/ w litrze wody, gdy napar przestygnie zanurzam w nim stopy na 10 minut, następnie szoruję stopy szczoteczką, zwłaszcza te miejsca gdzie stopy mają zgrubienia. Taki masaż usuwa zgrubienia, poprawia krążenie krwi, stopy są miękkie i cudownie lekkie. Po osuszeniu w stopy wcieram balsam intensywnie nawilżający z oliwą z oliwek i mogę na drugi dzień chodzić , biegać i spacerować z lekkością motyla.
- Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
- Posty: 204
Dobra i miła atmosfera w łazience to podstawa. Ulubiona i relaksująca muzyka już gra. Mięciutki ręcznik, szlafrok i pantofle już na mnie czekają. Na wannie postawiłam jeszcze muszelki, które przywiozłam z wakacji i suszone kwiaty, które nadają niepowtarzalny klimat. Zapachowe świeczki już się palą, a ja wypoczęta krótką popołudniową drzemką przechodzę do "urodowego rytuału". Najpierw biorę szybki, orzeźwiający prysznic, wykonując peeling całego ciała. Następnie przygotowuje sobie aromatyczną kąpiel. Do wanny z ciepłą wodą wlewam kilka kropelek olejku jałowcowego i olejku cytrynowego, a następnie rozkoszuję się chwilą dla siebie. Ta chwila trwa aż, a może tylko 30 minut. Kolejnym krokiem który odżywi moje ciało jest przygotowanie specjalnej oliwki, która ma właściwości antycellulitowe. A więc, do ok. 50 ml oleju z nasion winogron dodaję 3 kropelki olejku cytrynowego i geraniowego a jedną kropelkę mięty pieprzowej. Całość rozprowadzam na moim ciele specjalną, szorstką rękawicą. Czekam jak owa mikstura się wchłonie, a następnie zakładam ciepły szlafrok, pantofle i udaję się do sypialni czytając jedną z ulubionych książek.
- Zarejestrowany: 16.01.2014, 15:04
- Posty: 4
Dziewczyny a co myślicie o ziołach?
Na problemy z cerą (oraz na ogólne oczyszczanie organizmu) świetna jest pokrzywa albo fiołek trójbarwny.
Pisałam już wcześniej o ziołowych tonikach, ale jest jeszcze świetny sposób na ziołowe parówki oczyszczające. Przygotowanie jest bardzo proste: wystarczy do miski z wrzącą wodą wlać napar z ziół (ok. 2-3 szklanki). Głowę przykrywamy ręcznikiem i pochylamy się nad miską. Pamiętajcie tylko, że jest to zabieg przeciwskazany w cerze naczynkowej. I nie stosujcie częściej niż 1-2 razy w w tygodniu.
Do każdego rodzaju cery możemy sobie dobrać odpowiednie zioła i tak np.
- w cerze tłustej - tymianek, skrzyp polny, szałwia lekarska
- w cerze normalnej - lipa, rozmaryn
- w cerze suchej - rumianek, prawoślaz lekarski, pietruszka
- w cerze dojrzałej - nagietek, czarny bez
Można też łączyć zioła i tworzyć własne receptury, ja uwielbiam dodawać melisę do innych ziół.
Znacie jeszcze inne sposoby na wykorzystanie ziół? Stosujecie je?
- Zarejestrowany: 19.09.2014, 13:36
- Posty: 1
Posiadam cerę suchą.
A oto moje sposoby na naturalne metody pielęgnacji urody:
1. Maska antycellulitowa:
4 łyżeczki kawy naturalnej zaparzamy. Po ostygnięciu dodajemy po 4 łyżeczki imbiru i cynamonu oraz oliwy z oliwek lub balsamu. Całośc mieszamy. Tak przygotowany preparat nakładamy na partie ciała cellulitowe, zawijamy w folię spozywczą na 30-45 min. Ciepło poteguje efekt. Papka jest mocno rozgrzewająca, a kawa jednoczesnie wspomaga spalanie tłuszczu.
2. Laminowanie włosów:
Zabieg na szczególnie zniszczone i przesuszone włosy. Odbudowuje keratynę włosów.
1 łyzkę żalatyny rozpuszczamy w 3 łyżkach gorącej wody. Dodajemy 1 łyżkę odżywki do włosów (zawierającej oleje) lub 1 łyzki oliwki (uzywanej do olejowania włosów). Tak przygotowany preparat nakładamy na zwilżone włosy, zawijamy w folię spożywczą, nakładamy ręcznik na 20-30 min. Ciepło poteguje efekt, zatem można uzyc suszarki do włosów.
3. Niezawodny sposób na nawilżenie suchych ust to miód :)
- Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
- Posty: 204
W wakacyjnym okresie często stosuję maseczkę z naturalnych truskawek, która ma działanie rozjaśniające piegi. Nie zapominam również o drogocennym działaniu ogórka. Po takiej ogórkowej maseczce moja skóra jest nie tylko odpowiednio odświeżona, ale i nawilżona. Innym naturalnym składnikiem, który często stosuję pielęgnując moje usta jest miód. To on sprawia, że nie borykam się z problemem suchych i spierzchniętych ust. Zaś gdy doskwierają mi poparzenia słoneczne to robię sobie okłady z naturalnej maślanki. To ona właśnie koi wszelkie podrażnienia. A kawa? Pojawia się w moim domowej roboty peelingu kawowym. Jeszcze kilka kropel naturalnych olejków do kąpieli (np. arganowy) i czuję się niczym Venus. Nie zapominam również o liściach kapusty. Tak! Okłady z nich są dobrym sposobem na obrzmiałe i spuchnięte nogi. I jak widać w mojej letniej pielęgnacji skóry nie brakuje naturalnych składników.