Mamy wątek o obiadku, więc dlaczego nie o kolacji. Toż to bardzo ważny posiłek . A więc dzielmy się propozycjami.
7 kwietnia 2017 20:34 | ID: 1374236
Zeżarłam rybę, która miała być na jutro. Tak lubię ryby, że usmażę wszystko co mam i zjem wszystko co usmażę. A dzisiaj była na obiad panierowana polędwica z dorsza, I zostało i miało być na jutro.
7 kwietnia 2017 20:53 | ID: 1374237
Zupka mleczna była.
Brrr..zmora mojego dzieciństwa. Zupa mleczna była niemal każdego dnia na śniadanie,dopóki brat nie poszedł do wojska. To był jedyny amator tej zupy,ale jeść musieliśmy wszyscy. Wolałam suchy chleb zamiast tej zupy.
7 kwietnia 2017 21:21 | ID: 1374251
Zupka mleczna była.
Brrr..zmora mojego dzieciństwa. Zupa mleczna była niemal każdego dnia na śniadanie,dopóki brat nie poszedł do wojska. To był jedyny amator tej zupy,ale jeść musieliśmy wszyscy. Wolałam suchy chleb zamiast tej zupy.
Niecierpie zupy mlecznej w kazdym wydaniu. A juz calkowicie mi obrzydla na polozniczym, vofziennie zupa mleczna, bez smaku.....
7 kwietnia 2017 22:21 | ID: 1374269
Z mężusiem pojedliśmy biały barszcz z kiełbaską i jajeczkiem , który na obiadek robiłam... smaczny był to i ja mu potowarzyszyłam...
8 kwietnia 2017 22:12 | ID: 1374452
U nas dzis kanapki z serem zapiekanym.
9 kwietnia 2017 03:00 | ID: 1374475
Frytki z mężusiem podjedliśmy...
9 kwietnia 2017 20:45 | ID: 1374569
10 kwietnia 2017 20:11 | ID: 1374761
Wlasnie mysle, co by tu zjesc.....Chyba kanapke sobie zrobie.
11 kwietnia 2017 07:56 | ID: 1374844
Rybka w occie była, słoik z nią w lodówce już trochę stał to trzeba było... zjeść...
11 kwietnia 2017 08:18 | ID: 1374849
Zupka mleczna była.
Brrr..zmora mojego dzieciństwa. Zupa mleczna była niemal każdego dnia na śniadanie,dopóki brat nie poszedł do wojska. To był jedyny amator tej zupy,ale jeść musieliśmy wszyscy. Wolałam suchy chleb zamiast tej zupy.
Staram sie by za często nie byłą ale na razie dzieciaki zjadają ze smakiem
11 kwietnia 2017 10:02 | ID: 1374908
Dla męzusia placki ziemniaczane ze śmietaną, a sobie chyba płatki owsiane z mlekiem - wole coś bardziej lekkiego :-)
11 kwietnia 2017 17:01 | ID: 1375013
Dzisiaj J. robi jakąś niespodziankę, wiec z pewnością cos pysznego :)
11 kwietnia 2017 18:32 | ID: 1375017
Coś lekkiego.. może musli albo płatki z mlekiem..
11 kwietnia 2017 18:59 | ID: 1375026
Mężowi zachciało się budyniu. To zrobiłam mu z litra mleka. I nawet troszkę dla mnie było.
11 kwietnia 2017 20:34 | ID: 1375036
Zasmazane ziemniaki, ktore zostaly z obiadu. Chlopakom zasmakowaly ze szklanka mleka do popicia:)
12 kwietnia 2017 11:24 | ID: 1375146
Frytki:)
12 kwietnia 2017 19:23 | ID: 1375231
Wiem,że odchoruje,ale tak mnie kusily odsmazane kopytka,musiałam zjeść.
A teraz tableteczka i mam nadzieję że będzie dobrze.
12 kwietnia 2017 19:27 | ID: 1375237
Wiem,że odchoruje,ale tak mnie kusily odsmazane kopytka,musiałam zjeść.
A teraz tableteczka i mam nadzieję że będzie dobrze.
Może jeszcze spacerek dobry na takie rzeczy..
12 kwietnia 2017 19:28 | ID: 1375238
Jabłko zjadałm.. i chyba dość na dzisiaj..
12 kwietnia 2017 19:33 | ID: 1375242
Domowy pasztet i do picia herbata z mięty
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.