Opłaty za świadectwa szkolne...

Ja płaciłam za swiadectwo i mój syn płaci teraz również.  Patryk w przedskolu nie, bo świdectw nie mają. Póki co u nas podstawówka płaci 3 zł a gimnazjum 5 zł... I też były groźby, źe kto nie zapłaci świdectwa nie otrzyma....

U nas też czegoś takiego nie było..

To zależy od dyrekcji danej szkoły i rady pedagogicznej bo sam wychowawca nie pobiera ot tak sobie tylko z polecenia...

I u nas tak było.

Ja też się z czymś takim nigdy nie spotkałam. Pierwsze słyszę o płaceniu za świadectwo.

U mnie również płaciło się za znaczek który przyklejali na świadectwo.

Ja pierwszy raz słyszę o czymś takim;)

w podstawówce płaciłam i w średniej też

Koniec roku blisko, a u mnie w nowej szkole problem powrócił! Zarządano po 10,zł za świadectwo nawet w zerówce! Z tym że kwota przeznaczona będzie na boisko szkolne. Trochę mnie to ruszybo, bo co jak ktoś ma więcej niż jedno dziecko??? Kwota się powiela a jeszcze komitet rodziceielski , składki na prezenty na koniec roku??     ....i kto powiedział że szkolnictwo w polsce jest bezpłatne??

Opłata za Komitet Rodzicielski nie jest obowiązkowa, świadectwo jest darmowe... to szkoły sobie tak od lat każą płacić...

u nas takich opłat się nie pobiera . Składka na funduszrady rodziców jest nieobowiązkowa . Na prezent dla nauczyciela składać się nie musisz ....

A  wiecie, tak wymyślili że na początku roku każdy rodzić musiał podpisać deklarację do kiedy zobowiązuje się i ile na komitet wpłacić. I już cię mają! Bo przecież się deklarcję złożyło! Dobry sposób, no nie!

U nas sie nie płacilo. CO do komitetu to też były deklaracje ale wystarczyło wpisać zero i dawali spokój. Moi rodzice nigdy na komitet nie dawali bo to dobrowolna wpłata a nie przymus. A deklaracje były po to zeby oszacować ile szkoła bedzie miał kasy przez rok.

Mati na świadectwo wpłacal 4 zł. Mały nie wpłacał. Co do komitetu... Patryka Pani powiedziała, że jeśli nie zapłaci na radę rodziców to swiadectwa nie dostanie. U nas jest to kwota 30 zł na jedno półrocze.... W pierwszym półroczu nie płaciłam. W drugim Patryk przez tydzień płakał, że Pani mu świadectwa nie da...W końcu zapłaciłam, bo szkoda dzieciaka. Ale jak dla mnie to szykanowanie...

Żanetko - dziecko świadectwo dostać musi niezależnie od opłaconej składki na fundusz rady rodziców ...

Ja to roizumiem. I wiem, że taka składka nie jest obowiązkowa. Ale Pani codziennie pytała młodego o pieniądze, do tego mówiła, że świadectwa nie dostanie. Żal mi się dziecka zrobiło, a kłótni nie chciałam i zapłaciłam.

ja takich składek nie zbieram i tyle . Jeśli ktoś z rodziców chce mi wpłacić to pieniądze biorę i przekazuję dyrekcji . to , czy ktoś wpłacił czy nie - wcale mnie nie interesuje ....

U nas 2zl na świadectwo,na komitet 10zl na cały rok,nie narzekam,mamy bardzo fajną i zaradną panią dyrektor,pisze fajne projekty i je wygrywa w ten sposób pozyskuje duże pieniądze dla szkoły,moje dziewczyny biorą udział w tych  projektach,i teraz na zakończenie szykuje się oboóz żeglarski na 10 dni,zupełnie za darmo,w ramach tego projektu.

Taka dyrektorka to skarb!