Lubicie kawior?
Kawior to jedna z najdroższych potraw. Obok szafranu, kawy Kopi Luwak, czy trufli należy to luksusowych dań.
"Kawior to synonim luksusu. Jednak najdroższą nie jest jego czarna odmiana, ale złocisty kawior Almas otrzymywany z ikry stuletnich białych jesiotrów. Kawior produkowany jest w Iranie, a jego nazwa z języka rosyjskiego oznacza diament. Nazwa trafna, bo puszka tego ekskluzywnego przysmaku sprzedawanego w londyńskim sklepie Caviar House & Prunier w puszkach z 24- karatowego złota kosztuje aż 73 tys. zł za kilogram."
Źródło: http://urodaizdrowie.pl/najdrozsze-przekaski-swiata
PHPSESSID=da5657cdae58ed4dcf123616b571ecd0
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Jadłam kawior. I czarny i czerwony ( ten drobny) i pomarańczowy ( duże kulki). Najbardziej smakuje mi pomarańczowy na bagietce z masłem . Na Wielkanocne śniadanie robię jajka faszerowane z odrobiną kawioru. Dobre też są małe krakersiki z masłem i kawiorem. Ulubione danie Francuzów: bliny z kwaśną śmietaną i kawiorem. Bardzo lubię też ikrę z karpia. Zdarza się czasem kupić takiego karpia. A ikrę smażę .
Nie jadłam i ciezko powiedziec, aby do mnie przemawiał :)
- Zarejestrowany: 17.07.2009, 16:30
- Posty: 337
Błeee. Przez gardło mi nie przechodzi. Ryby uwielbiam ale kawioru nie trawię.
Jadłam - nie podchodzi mi. Widać mam zbyt "proste" podniebienie :)))
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Jadłam czarny, bardzo mi smakował.
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
Jadłam - nie podchodzi mi. Widać mam zbyt "proste" podniebienie :)))
Mi szparagi nie przechodzą przez zęby ...i trufle...
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
Aha...i nie dałam rady więcej zjeść jak jedna odnoge karalucha smazonego w cukrze...potem zrobiło mi sie niedobrze
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Aha...i nie dałam rady więcej zjeść jak jedna odnoge karalucha smazonego w cukrze...potem zrobiło mi sie niedobrze
Karalucha smażonego w cukrze?gratuluje odwagi:)
- Zarejestrowany: 16.06.2011, 06:42
- Posty: 219
Okropieństwo:P Miałam okazję na paru bankietach spróbować, rózńych odmian... Ci co się zachwycają to chyba poprostu muszą, bo wypada.Uwielbiam Szpinak, Slimaki i inne wyszukane potrawy, ale do tego się nie przekonam. Poprostu niedobre i tyle.
Mi nic nie wypada....lubię kawior i już...natomiast nie znoszę szparagów - i nikt mnie do niech nie przekona:)
Można by napisać że ci co nie lubią to tak mowią bo nie potrafią odróżnic smaku od wyszukanego smaczku potrawy....
Kawioru nie je się samego...należy popróbować pomieszać smaki...najlepiej spróbowac z jajkiem w majonezie. Od tego zacząć....a reszta sama przyjdzie:)
W takim razie jestem mniej wysublimowana i bardziej prosta, bo wolę ślimaczki:))))
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
Gocia - za ślimakami nie przepadam...zjem jak treba, ale jak ich nie ma też jest dobrze :0 Wole ostrygi pieczone :) Ale też bez nich się obejdę. Za to kawior mam cały czas w lodówce
Jadłam - nie podchodzi mi. Widać mam zbyt "proste" podniebienie :)))
Mi szparagi nie przechodzą przez zęby ...i trufle...
A widzisz... mi szparagi podchodzą :))) Trufli nie próbowałam.
- Zarejestrowany: 16.06.2011, 06:42
- Posty: 219
Gocia - za ślimakami nie przepadam...zjem jak treba, ale jak ich nie ma też jest dobrze :0 Wole ostrygi pieczone :) Ale też bez nich się obejdę. Za to kawior mam cały czas w lodówce
O Ostrygi pieczone?? muszę spróbować w takiej wersji:))) Kiedyś hardcorowo spróbowałam z cytrynką na surowo:)) A z tym kawiorem to widzę, jak mój braciszek :)) też się nim zajada i wychwala:)