Ile par butów ma przeciętna kobieta?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Aż tyle par butów to ja nie posiadam co statystyczna Brytyjka A jak to wygląda u WAS ???
Ile par butów ma przeciętna kobieta?
Najnowsze badania dowodzą, że statystyczna Brytyjka ma w swojej szafie 18 par butów, na które wydaje średnio po 35 funtów.
80% ankietowanych twierdzi, ze w ich garderobie znajduje się około 9 par butów, które nigdy nie były używane albo zostały założone najwyżej 2 razy.
Kolejne 4 pary to buty używane, ale niezbyt wygodne. Oznacza to, że przeciętna Brytyjka zainwestowała co najmniej 315 funtów w obuwie, które po zakupie nigdy nie zobaczyło światła dziennego.
Jedna trzecia badanych pań przyznaje się do nałogu kupowania butów, a 60% ma w swojej garderobie specjalną półkę lub całą część szafy przeznaczona na obuwie.
25% kobiet bez trudu znajduje uzasadnienie dla zakupu kolejnej pary butów.
onet.pl
Też mam masę butów, samych kozaków: 6 z długimi cholewami i 3 z krótkimi, w róznych kolorach. Najmniej jesienno- wiosennych- tylko 4 pary. Wizytowych- 4. Letnich wyjściowych- 6. Sportowych, klapek nie liczę. Wszytko kupione w ciągu ostatnich dwóch sezonów. To tanie buty. Takich drogich tylko dwie pary. W ogóle jestem zdziwiona tanioscią obuwia. Zupełnie przyzwoite, modne obuwie mozna kupić naprawdę za grosze. Ostatnio nabyłam bardzo zgrabne siwe botki za jedyne 50 zł. Więcej wydałam w spozywczym :D
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Ja mam już tyle, że o których nie pamiętam;) Co pewien czas robię porządki i albo oddaje po rodzinie albo przekazuję biednym. Na ogół jednak mam kilka par swoich ulubionych bucików;)
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
ja mam w sumie wszystkich z 10 par
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
Mam stanowczo za dużo butów. I dużo z n ich tylko zalega w szafach, pawlaczach itp., bo ich nie noszę.
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Chyba nie zdołam policzyć.W ubiegłym tygodniu zakupiłam już buciki na wiosnę.
W sklepie sportowym kosztowały prawie 180 zł a w internecie zakupiłam za jedyne 99 zł
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Ja dziś znalazłam kolejne sportowe...ale poczekam na wiosnę, jednak nieziemsko mi się podobały.
Dzewczyny, ale wy zapobiegliwe jesteście. Juz o wiośnie myślicie;)
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Dzewczyny, ale wy zapobiegliwe jesteście. Juz o wiośnie myślicie;)
Bo w zimie są bardzo ciekawe promocje!!!A zresztą czekam na wiosnę jak chyba większość z nas!!!
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
Policzyłam...około 35 par w szafie takiej do chodzenia i ze 20 - w takiej na potem ...pt "przydaśka"....Chodzę w dwóch
No i tak zaczęłam się zastanawiać czy ja już jestem buto-holiczką czy to dopiero początki...???
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
Aha...dziecko mi właśnie przypomnialo że jeszcze w piwnicy jakieś leżą...z tego co pamiętam tak gdzieś jakieś 40 par....
uwielbiam kupować buty i wkładać je do szafy
ja dla siebie nie kupuję dużo butów. teraz może mam z 5 par. Za to moja córka to rekordzistka- we wrześniu wystawiłam na allegro 18 par butów po niej, zostało mi wtedy 5 par a dziś patrze i widze że znowu jest ich masa:)
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
A dlaczego ,,statystyczna brytyjka: akurat!!Jak wiem Angielki nie zwracaja szczególnie uwagi na swój wygląd a już szczególnie na aparycję!I zastanawiam się co znaczy ,,przeciętna kobieta,,Przeciętna kobieta ma cztery pary butów...Wiosna ,Lato,Jesień ,Zima.....
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Też mam masę butów, samych kozaków: 6 z długimi cholewami i 3 z krótkimi, w róznych kolorach. Najmniej jesienno- wiosennych- tylko 4 pary. Wizytowych- 4. Letnich wyjściowych- 6. Sportowych, klapek nie liczę. Wszytko kupione w ciągu ostatnich dwóch sezonów. To tanie buty. Takich drogich tylko dwie pary. W ogóle jestem zdziwiona tanioscią obuwia. Zupełnie przyzwoite, modne obuwie mozna kupić naprawdę za grosze. Ostatnio nabyłam bardzo zgrabne siwe botki za jedyne 50 zł. Więcej wydałam w spozywczym :D
Tak tylko ,że te za ok.70 są na parę razy, masakra! albo to ja tylko mam takie szczęście.
Ja nie licząc klapek i kapci mam ok.11 par.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
matko ja naliczyłam aż 16 par :)
O - to prawie jak statystyczna Brytyjka...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mama T. napisała:
"Ja naliczyłam 10... ale nie jestem pewna czy to koniec." - chyba na samą zimę :PPPP
nie na zimę mam tylko 4 pary :)
Hehehe - to jesteś lepsza ode mnie bo ja na zimę mam - tylko trzy pary...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dzewczyny, ale wy zapobiegliwe jesteście. Juz o wiośnie myślicie;)
ANIU ja jak jestem w sklepie obuwniczym to też na wiosenne zaglądam...by na wiosnę mieć już z "głowy"...
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
1 buty zimowe, 1 trzewiki, 1 półbuty, 1 adidasy, 1 baleriny, 2 pary sandałów i 3 pary na obcasie, których używam od święta ;) Kurcze, wychodzi więcej, niż zakładałam :)
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
DUŻO! 3 pary szpilek wyjściowych, 5 par balerin (2 mocno zniszczone ach ten sentyment), zimowych 1 na szpilce, 1 wygodne do chodzenia, 1 zamszowe, 3 pary japonek (miękkie, wyjściowe i stare po domu), 2 pary adidasów, 1 trampki, 1 botki. No i chyba to by było na tyle, choć nie jestem pewna, boje się zaglądać do szafki z butami, bo panuje tam nie ład i wypadają z półek :D
ja nie policzę moich butów...Mam ich ok 50 par, lub więcej. Jak nie byłam mężatką to szalałam. Dużą część wypłaty wydawałam na siebie. Za to teraz od dwóch lat nie kupiłam ani jednej pary. Teraz najważniejsza jest córcia.
Będę nosiła dopóki wszystkich nie zedrę.