Mężczyźni na zakupach ;)
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
A mój dziś z racji tego, że ja byłam w pracy do 13.00 to mój ubrał dziecko i poszedł na zakupy i nawet kupił wszystko (no poza jedną rzeczą, ale jej akurat nie było) o co go prosiłam. Nawet na zakupach nie marudzi tylko doradzi i pomaga i cierpliwie czeka - tak wiem ;)
Ewenement z niego hihihi ;)
Moj maz nie lubi piwa, wiec nie poluje na nie w sklepie, a zakupy uwielbia wiec mam z niego pocieche :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mój małżonek codzienne zakupy sam robi a już na większe to wybieramy się razem... Piwo sporadycznie kupuje...
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
zakupów ciuchowych nie lubi i staram się z nim nie chodzić, bo marudzi tylko, ale spożywcze zawsze robimy razem.piwko czasem się pojawi, ale nie zauważyłam żeby pierwsze trafiało na taśmę, a nawet jeśli to z powodu że jest ciękie i w torbie zawsze wędruje na dno:)