Wątek:
Nie wierzę własnym oczom!
23odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 2372
MelisaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Na pewno kiedyś patrząc na własne dzieci zdarzyły się wam sytuacje kiedy wyrwało się wam wielkie "NIE WIERZĘ!" 
Przewijałam dziś swoją córkę. Mała ssie paluszki, więc jestem przyzwyczajona do odgłosów "mlaskania". Nie mogłam uwierzyć jak w pewnej chwili spostrzegłam, że moja 4 miesięczna córka tym razem z zawzięciem ssie...palec u nogi!![]()
Przewijałam dziś swoją córkę. Mała ssie paluszki, więc jestem przyzwyczajona do odgłosów "mlaskania". Nie mogłam uwierzyć jak w pewnej chwili spostrzegłam, że moja 4 miesięczna córka tym razem z zawzięciem ssie...palec u nogi!
soniavenirPoziom:
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
21
kaskur napisał 2010-09-29 21:52:26
Samowystarczalni po prostu:)))soniavenir napisał 2010-09-29 12:10:37
Moi niedawno we dwójkę (4 i 2 lata) nie tylko się rozebrali, i wleźli do wanny, ale i napuścili wody i naleli sobie płynu do kąpania. Jak weszłam do łazienki to nie mogłam uwierzyć.Ja wczoraj zdębiałam, kiedy po kolacji moja 4,5 letnia Alusia poszła do łazienki, rozebrała się, wlazła do wanny i grzecznie czekała aż jej puszczę wodę:)))
dagusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.01.2010, 14:59
- Posty: 441
22
Dla mnie też to był niesamowity widok ale jeszcze bardziej uśmiał się mój mąż i zrobił Małemu całą sesję zdjęciową :)
Melisa napisał 2010-09-28 17:08:48
Na pewno kiedyś patrząc na własne dzieci zdarzyły się wam sytuacje kiedy wyrwało się wam wielkie "NIE WIERZĘ!"
Przewijałam dziś swoją córkę. Mała ssie paluszki, więc jestem przyzwyczajona do odgłosów "mlaskania". Nie mogłam uwierzyć jak w pewnej chwili spostrzegłam, że moja 4 miesięczna córka tym razem z zawzięciem ssie...palec u nogi!![]()
Przewijałam dziś swoją córkę. Mała ssie paluszki, więc jestem przyzwyczajona do odgłosów "mlaskania". Nie mogłam uwierzyć jak w pewnej chwili spostrzegłam, że moja 4 miesięczna córka tym razem z zawzięciem ssie...palec u nogi!
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
23
annas82 napisał 2010-09-29 08:14:05
Ja byłam tak zaskoczona,ze o fotce nie pomyślałam.A mąż się obudził,bo coś Go chyba łaskotało te ssanie!!!! Tylko dziwne,że małemu włosy na klacie nie przeszkadzały:)))Sonia napisał 2010-09-28 20:09:45
Mąż musiał być bardzo zmęczony że nie reagował. Trzeba było strzelić fotę to by się zdziwił. Dzieci czasami są niesamowite Ja kiedyś zdebiałam naprawdę....Mąż śpi po nocce,maluszek leży "od ściany" przy Nim...I ssie pierś...TATY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!To dopiero był obrazek.Mały miał jakieś pół roczku i widać jeść mu się zachciało to sobie poradził:)))
