Narzekanie - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Narzekanie

59odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 6993
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 kwietnia 2009 16:07 | ID: 21920
    Dlaczego ludzie tak często narzekają? Czy w pogoni za nowszym i lepszym potrafimy jeszcze być szczęśliwi?
    Avatar użytkownika Bulinka
    BulinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
    • Posty: 2779
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 kwietnia 2009 07:05 | ID: 21974
    Narzekanie to łatka Polaków.Nigdzie tak się nie narzeka.Chyba to ulgę sprawia tylko Ci narzekający nie zdają sobie sprawy jak obciążają innych swoim biadoleniem.Jak nasłucham się kogoś takiego to potem samej mi żle
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2009 11:15 | ID: 21994
      mało jest już chyba ludzi, którzy umieją cieszyć się z drobnych rzeczy, stąd też powód do narzekania. I temat do rozmowy jest jak znalazł....Niezdecydowanie
      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 sierpnia 2010 11:01 | ID: 275481
        Nie potrafimy chyba inaczej. A to za ciepło, a to za zimno, a to deszcz by się przydał, a to za dużo leje, ceny na pewno wzrosną, podwyżki nie dają, w totka nie wygrałem, tu strzyka, tam łamie... eh panie - stara bieda!!! A ja Wam powiem na to "d..., d... świtezianka". Gadanie dla samego gadania.
        Mój mężczyzna nr 2
        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 sierpnia 2010 11:05 | ID: 275484
          Trudno w codziennej rutynie pochylic się nad małymi szczęściami... A przecież jest ich wiele...
          Avatar użytkownika Isabelle
          IsabellePoziom:
          • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
          • Posty: 21159
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 sierpnia 2010 11:12 | ID: 275493
          Ja dziś narzekam choć nie mam na co! Czas się poprawić....
          Słońce wstało zwariowało...
          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 sierpnia 2010 11:14 | ID: 275494
          Mama Julki napisał 2010-08-20 13:05:54
          Trudno w codziennej rutynie pochylic się nad małymi szczęściami... A przecież jest ich wiele...
          No właśnie.I jesli mozna,to trzeba zwolnić tempo,porozglądać się dookoła...Jest tak wiele radosnych rzeczy,które nas otaczają:) A co do narzekania-Polacy chyba sie do tego przyzwyczili:)
          Avatar użytkownika madalenadelamur
          • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
          • Posty: 3921
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 sierpnia 2010 11:16 | ID: 275500
          POLAK POTRAFI...;) DUŻOOOO NARZEKAĆ...Taka jest nasza natura!!!Mamy coś,ale chcemy wciąż więcej  i więcej!!!Każdy tak ma...Ja,Ty i Oni też ;)
          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 sierpnia 2010 11:22 | ID: 275508
            Na pewno duże znaczenie ma otwarcie Swiata. Widzimy, jak dobrze żyją w innych krajach, ale nikt nie patrzy na Burkino Fasa czy Angolę, lecz na Anglię, USA, Niemcy.   Rozwartwiło nam się bardziej społeczeństwo niż w czasach realnego socjalizmu. Jedni opływają w dostatki, innym brakuje na chleb. Ale my znów widzimy przede wszystkim tych, którzy mają od nas lepiej- i to budzi frustrację i niezadowolenie. Czym są lepsi od nas? - już padały i tutaj takie stwierdzenia. Ciekawostka- badanie preferencji. Respondenci z USA mieli do wyboru, gdzie woleliby mieszkać, gdzie lepiej by się czuli: dom 250 metrowy na osiedlu mega- willi takich w hollywodzkim stylu lub domek 150 metrowy na osiedlu standardowych małych domków do 100 m. 99% wybrało mniejszy dom wśród jeszcze mniejszych i to nie z uwagi na koszty,  utrzymania, bo one nie miały być brane pod uwagę. Powód wiadomy. Ale tak naprawdę nie warto z kimkolwiek się porównywać, bo zawsze ktoś będzie od nas: ładniejszy, mądrzejszy, szcześliwszy, bogatszy, itp. Trudno często cieszyć się tym, co się ma, jeśli ma się niewiele- ale to jedyna droga do spokoju duszy i zadowolenia z życia.  
            Użytkownik usunięty
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2010 11:28 | ID: 275513
              Jak pisze Elenai czasami trudno sie cieszyć licząc złotówki wmportfelu podczas gdy przed oczyma ma się sąsiada mieszkajacego w wilii i wyrzucajacego na śmietnik np. sprzęt rtv, bo czas już na nowy... A w Polsce o takie konrasty bardzo łatwo...
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2010 11:29 | ID: 275514
              Isabelle napisał 2010-08-20 13:12:29
              Ja dziś narzekam choć nie mam na co! Czas się poprawić....
              To do pionu Ciebie Izuś przywołuję... ciesz się życiem, bo ja bardzo się cieszę nawet tą chwilką, w której zobaczę dzisiaj swoją wnusię... oj jak mi fajnie...
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2010 11:32 | ID: 275517
              My z mężem tak czasami sobie siedzimy i zadrza się, że na coś zaczynamy narzekać, to ja wtedy lub on... a co tam narzekać inni mają gorzej, nam starczy to co mamy, dzieci już dorosłe, maja dobrze, wnusi zdrowa i najukochańsza na świecie... i czegóż chcieć więcej... zdrowia tylko... by się cieszyć dziećmi i wnukami...
              Avatar użytkownika aśka r
              aśka rPoziom:
              • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
              • Posty: 3249
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2010 11:32 | ID: 275518
              To prawda problem jest w tym że ludzie nie są dla siebie mili bo jak próbujesz być dla kogoś miły to wszyscy na Ciebie wilkiem patrzą i zastanawiają się z jakiego zakładu Cię wypóścili albo ile kasy na nim chcesz zarobi.c itp
              Avatar użytkownika dziecinka
              dziecinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
              • Posty: 26147
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2010 21:12 | ID: 275905
              aśka r napisał 2010-08-20 13:32:54
              To prawda problem jest w tym że ludzie nie są dla siebie mili bo jak próbujesz być dla kogoś miły to wszyscy na Ciebie wilkiem patrzą i zastanawiają się z jakiego zakładu Cię wypóścili albo ile kasy na nim chcesz zarobi.c itp
              A w Niemczech inaczej : ja robiłam z poczatku oczy, ze luzdie się pozdrawiają. Wchodzisz gdzieś, to się witasz - u nas czasem to budzi zdziwienie, a czasem dziwnie nawet brzmi... czasem nasze " dzien dobry" jest sztuczne... takie z poczatku wydawało mi się tam... potem przywykłam.
              Użytkownik usunięty
                14
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 sierpnia 2010 21:55 | ID: 275927
                 Na wszystko dookoła.. (Ale nie na samych siebie...)  Robimy z bliźniego potwora,  Za rzeczy, o których nic nie wie...  Ech, taka nasza natura,  Każdemu jakoś przywalić  A gdy i tego za mało  Na świat się trzeba obrazić...  I ciągle z nosem na kwintę...  Ekstra z nas pesymiści...           Więc jak z takim nastawieniem           marzenie o szczęściu się ziści??? :)))))))))))))))
                Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
                Avatar użytkownika SKORPION1
                SKORPION1Poziom:
                • Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
                • Posty: 2214
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                21 sierpnia 2010 07:06 | ID: 275949
                Narzekanie to przywara polaków ...Takie coś nie spotyka się w innych krajach , tam jest w złym tonie narzekanie . Tam od ludzi narzekających wszyscy się odsuwają i są Oni wyobcowani ze środowiska . Nie znaczy to że nie ma tam ludzi biednych czy żyjących skromnie - bo nie wszyscy przecież są bogaczami . Każdy jednak dąży by piąć się wyżej zamiast tylko biadolić ....
                Pisząc prawdę - czasem tracimy przyjaciół.
                Użytkownik usunięty
                  16
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  21 sierpnia 2010 08:44 | ID: 275992
                  Nie mam czasu i ochoty na narzekanie. Nie lubię narzekać. I nie lubię ludzi, którzy ciągle narzekają. Staram sięuinikać ich towarzystwa. I już!!!! Życie jest zbyt piękne aby tracić czas na narzekanie!!!!!
                  Użytkownik usunięty
                    17
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 sierpnia 2010 09:03 | ID: 276016
                    jagienka napisał 2010-08-20 23:55:17
                     Na wszystko dookoła.. (Ale nie na samych siebie...)  Robimy z bliźniego potwora,  Za rzeczy, o których nic nie wie...  Ech, taka nasza natura,  Każdemu jakoś przywalić  A gdy i tego za mało  Na świat się trzeba obrazić...  I ciągle z nosem na kwintę...  Ekstra z nas pesymiści...           Więc jak z takim nastawieniem           marzenie o szczęściu się ziści??? :)))))))))))))))
                    Jagienko - jak zwykle trafnie... :)
                    Avatar użytkownika Ulinka
                    UlinkaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
                    • Posty: 6675
                    18
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 sierpnia 2010 10:15 | ID: 276070
                    Przykład narzekania: Mój wpis w wątku pogodowym ;) "Rano było ładniej. teraz też nie jest źle, ale mogłoby być lepiej"
                    Avatar użytkownika anusia
                    anusiaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
                    • Posty: 1629
                    19
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 sierpnia 2010 11:35 | ID: 276093
                    ja próbuję oduczyć sie narzekania-to trudne bo w mojej rodzinie narzekanie to sposób na "zamawianie" szczęscia , na zasadzie nie chwal się bo ci się pogorszy.
                        dzis Szymek wlazł mi ze swojego krzesełka "karmnikowego" na stół kuchenny, moja wina -nie przypięłam pasami- ale myłam tylko butelkę 40 cm od niego i teraz mam dwa wyjścia albo
                    a: jaki zmyślny ten mój malec albo
                    b: rany boskie jakie nieszczęście mogło być...
                       a swoją drogą jak on to zrobił ?
                    Avatar użytkownika aśka r
                    aśka rPoziom:
                    • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                    • Posty: 3249
                    20
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 sierpnia 2010 12:21 | ID: 276104
                    SKORPION1 napisał 2010-08-21 09:06:00
                    Narzekanie to przywara polaków ...Takie coś nie spotyka się w innych krajach , tam jest w złym tonie narzekanie . Tam od ludzi narzekających wszyscy się odsuwają i są Oni wyobcowani ze środowiska . Nie znaczy to że nie ma tam ludzi biednych czy żyjących skromnie - bo nie wszyscy przecież są bogaczami . Każdy jednak dąży by piąć się wyżej zamiast tylko biadolić ....
                    Bo w innych krajach wiesz po się pniesz a u nas możesz być najlepszy w tym co robisz a trafi się ktoś kto po znajomości coś załatwi albo za łapówki i masz wszystkiego dość bo cały Twój wysiłek jest na marne. I niestety bardzo trudno jest nie narzekać. A spróbuj się tylko pochwalić że Tobie idzie lepiej to zaraz wszyscy okazują się najlepszymi przyjaciółmi itp A ja tam wolę mieć jednego najlepszego przyjaciela niż tłum udających że tak jest.