Jedzonko do pracy - Forum

Wątek: Jedzonko do pracy

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

26 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 4348

usunięty użytkownik

2010-03-31 12:03:02

31 marca 2010 12:03 | ID: 182753

Co do jedzenia zabieracie ze sobą do pracy? Zwykłe kanapki z szynką czy może gustujecie w bardziej wyszukanych potrawach? Ja dzisiaj zrobiłam sobie kanapki z serem wędzoną kiełbaską na to gotowane jajeczko i troszkę majonezu tylko świeżego szczypiorku mi zabrakło :)) Jak mam w domu jakąś sałatkę lub rybkę na zimno to też biorę ze sobą zamiast zwykłej kanapki :) Niby taka drobna rzecz jak posiłek a jak uprzyjemnia pracę :))
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....

<- 1 2 ->

21
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-03-31 21:09:43

31 marca 2010 21:09 | ID: 183059

WRC napisał 2010-03-31 18:44:12
Ja zazwyczaj biorę do pracy pięć bułek z grubym plastrem wędliny i Tymbarka
OJ... i tyle zjesz.....
22
usunięty użytkownik

2010-04-01 07:23:34

1 kwietnia 2010 07:23 | ID: 183197

Zjem, zjem moja praca wymaga dużego wysilku, stąd ten apetyt. Poza tym, mój dziadek lubił zjeśc dużo, tata też i już wiele osób mówiło mi: Gdzie mi się to mieści? Sam nie wiem?
23
usunięty użytkownik

2010-04-01 07:35:22

1 kwietnia 2010 07:35 | ID: 183198

AlusiaSz napisał 2010-03-31 18:25:34
Zauważyłam, że kobiety znacznie bardziej dogadzają sobie z jedzeniem do pracy niż mężczyźni. Jakby tak zajrzeć do torby pani to ma w niej:
- kanapki, żeby było coś pożywnego
- drożdżówkę do kawy
- owoc, bo się odchudza
-jogurt, bo zdrowy
- batonika na spadek cukru
A facet przeważnie ma:
- zestaw 1 -kanapki i jabłko
- zestaw 2- bułki i kefir
No to ja mam chyba pierwiastek męski :) Ale na obronę biorę to że sniadanie szykuje mi jednak facet :)
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
24
usunięty użytkownik

2010-04-01 07:36:34

1 kwietnia 2010 07:36 | ID: 183199

Aha - chciałabym się pochwalić że po 8 latach przekonałam mojego Małżonka do tego by mi kanapki przekrajał na pół.
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
25
Malwinka

Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 . Posty: 2310

2010-04-01 09:00:25

1 kwietnia 2010 09:00 | ID: 183266

ooo, czyli jakis postęp.
Panuj nam sloneczko ☺
26
usunięty użytkownik

2010-04-01 09:04:32

1 kwietnia 2010 09:04 | ID: 183275

Mama Tymka napisał 2010-04-01 07:36:34
Aha - chciałabym się pochwalić że po 8 latach przekonałam mojego Małżonka do tego by mi kanapki przekrajał na pół.
za kolejne 8 może Ci sałatę do kanapki wsadzi
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....

<- 1 2 ->

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.

Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!

Zarejestruj się!

Nie pamiętam hasła! Co robić?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie