Bezpieczne dziecko – wygraj smartwatch dla dziecka! KONKURS! - Forum

Coś niespotykanego na Familce,żeby wątek konkursowy świecił pustkami. 

Najważniejszą funkcją dla mojego dziecka byłby przycisk SOS, a dla mnie dokładny lokalizator, ponieważ moje dziecko miewa dusznosci i może się zdarzyć sytuacja (oby nigdy nie miała miejsca), że będzie w miejscu, w którym nie ma osoby, która by mogła mu pomóc, wtedy taki przycisk SOS może uratować mu życie, a dla mnie czas kiedy nie ma dziecka obok mnie, nie byłby tak stresujący.

Najważniejszą funkcją tego urządzenia byłaby funkcja 

Dokładny lokalizator.

Mogłabym wtedy mieć pewność, gdzie jest w danym momencie dziecko. Często syn uczestniczy w różnych zajęciach, które odbywają się poza szkołą, wyjeżdża, jest często daleko od domu. Poza tym, dużymi krokami zbliża się do nas termin pięciodniowej wycieczki. Syn się cieszy, ja jestem bardziej sceptyczna. Może być tak, że nie bedę miała kontaktu z dzieckiem. A gdyby syn miał przy sobie CALMEAN Child Watch Touch, mogłabym być spokojniejsza. 

Poza tym ważną funkcją jest też przycisk SOS. Wiadomo nie od dziś, jak to jest z dziećmi:) Wszędzie wejdą, wszędzie zajrzą... A taki przycisk byłby bardzo przydatny, gdyby coś złego stało się dziecku, gdyby się potłukło, bądź skręciło nogę. Wiadomo, że takie wypadki sie zdarzają.

W sumie, czytając wiadomości na temat tego urządzenia, powiem Wam, że wszystkie funkcje są bardzo przydatne. Lokalizator, funkcja SOS, czy też ''strefa bezpieczeństwa''. Myślę, ze gdyby moje dziecko miało takie urządzenie na ręku, ja- jako mama, mogłabym być spokojniejsza....

Wiedziałabym też, że w każdej chwili moje dziecko jest bezpieczne i ja mam z nim kontakt, jako, że w każdej chwili mogę do dziecka zadzwonić. 

Już niedługo mój dziewięciolatek będzie wracał sam ze szkoły - jestem na finiszu ciąży i coraz trudniej mi się po niego wybrać. To mądry i rozsądny chłopiec, ale jednak dziecko, więc z pewnością będę się bardzo denerwowała za każdym razem. Taki smartwatch oszczędziłby mi stresu, bo dzięki lokalizatorowi GPS wiedziałabym, że fantazja nie poniosła smyka gdzieś z kolegami, tylko, że zmierza wprost do domu. Ponadto PRZYCISK SOS dałby mi pewność, że w sytuacji zagrożenia moje dziecko może wezwać pomoc, a jego lokalizacja zostanie natychmiast ustalona. Pozostałe funkcje, takie jak telefon też są super, ale najważniejsza byłaby dla mnie świadomość, że synek na rączce ma ze sobą niewidzialnego opiekuna, który daje znać gdy coś niepokojącego się dzieje lub smyk wychodzi poza bezpieczny obszar.

Niewyobrażalny strach! Pamiętam to uczucie kiedy urodziłam pierwszą córkę i trzymając w rękach jej niewinność przeszedł mnie dreszcz. Jak miałabym uchronić moje dziecko przed całym złem tego świata?  Pewnie większośc rodziców zadaje sobie to pytanie:JAK? Edykujemy, pokazujemy, szukamy podpowiedzi u naszych rodziców? Lecz czy metody które były skuteczne 30lat temu sa i dziś dobre .Kiedy dzieci wychodziły same na podwórze i jak wróciły wieczorem to nikt nie robił afery.A dziś? Dziś świat jest bardziej niebezpieczny. Nie ma już dzieci ulicy, sa nasze ukochane pojedyncze,góra podwójne dzieciaczki!Wypieszczone wypielęgnowane,a nie jak moja babcia miała dziesięcioro az myliła ich imiona. Więc musimy iśc z duchem czasu. Nowoczesne technologie przychodza nam z pomocą. Wkraczaja w nasze domostwa i panosza się w każdej dziedzinie życia. Są pożyteczne, jeśli je dobrze ulokujemy. Dlaczego by nie zaufać nowoczesnej technologii zamkniętej w prostej formie zegarka. Dlaczego by nie wyposażyć elementu który i tak dzieci noszą na swych rękach w magiczną moc- niewidzialnej kontroli rodzicielskiej. Podoba mi się ten pomysł. Już widze oczyma wyobraźni jak z domu kontroluje droge mojego dziecka ze szkoły. Chyba dlatego funkcja ustalania stref bezpieczeństwa najbardziej mi się podoba. Wiem gdzie i o jakich porach moje dziecko przemierza droge do domu, wiem gdzie powinno być ,a jeśli się tam nie znajdzie ja mogę bardzo szybko zareagować. Szybciej niż pitbull i w razie zagrożenia niczym lwica przegryzam gardła. Zegarek z bajerem,za moich czasów to był sekundnik świecący w ciemności, teraz mamy nowoczesny spersonalizowany system ochrony,który daje poczucie bezpieczeństwa dziecku i spokój duszy rodziców. Zegarek z GPS,lepszy niż telefon, bo nie kusi przeglądaniem stron internetowych. No i może w końcu moje córka przestałaby się spóźniac na obiad. 

Jestem mamusią TRÓJKI dzieci: dwóch chłopców i dziewczynki, 

i możecie mi nie wierzyć,

ciągle mi się gdzieś rozłażą,

ciągle czegoś innego pragną, o czym innym marzą.

Gdyby moje dzieci CALMEAN Child Watch Touch przy sobie miały, to by:

1. do szkoły na czas wstawały,

2. o wzięciu leków przeciwalegicznych by nie zapominały,

3. telefon ode mnie by odbierały

(zazwyczaj go nie słyszą, bo leży w plecaku albo w szafce, albo nie wiadomo gdzie:),

4. na dodatkowy angielski by się nie spóźniały,

5. na czas z podwórka by wracały,

6. o drugim śniadaniu by nie zapominały i do plecaka je wkładały itd.... itd....

mogłabym te pożytki wymieniać bez końca,

ale jeszcze o ważnych dla mnie wspomnę:

Lokalizator by sprawił, że zawsze bym wiedziała,

Gdyby moje dzieci CALMEAN Child Watch Touch przy sobie miały, to by:

ZDECYDOWANIE STRESU I NERW MI OSZCZĘDZAŁY!!!!!

Gdy dziecko podrasta i się usamodzielnia z jednej strony my matki bardzo się cieszymy że mamy już takie duże dziecko. Takie samodzielne. Samo już pójdzie, samo sobie poradzi.. Za to druga strona naszego serca drży ze strachu o to swoje najukochańsze szczęście! Gdzie jest, co robi czy mu się aby żadna krzywda nie dzieje! A gdzie szukać gdy dłużej nie zjawia się w domu, czy nie odbiera telefonu?! W naszej głowie najgorsze wizje się pojawiają a dziecko zwyczajnie dobrze się bawi i o całym świecie zapomniało. CALMEAN Child Watch Touch - smartwatch dla dziecka- Urządzenie idealne! Chwała producentowi że wymyślił tak idealny gadżet! Myślę że też jest rodzicem i problem zna.. 

Dotykowy ekran Zegarek Telefon

Lokalizator GPS + WiFi Budzik

Indywidualny numer telefonu

30 minut na start Gotowy do użycia w 5 minut od wyjęcia z pudełka

Współpracuje z systemem CALMEAN

Jak dla mnie całe wyposażenie Child Watch Touch są rewelacyjne, na pewno spodobałyby się mojemu dziecku. A dla mnie najważniejszym byłby lokalizator GPS oraz telefon. Urządzenie wygląda jak zegarek i oczywiście nosi się go jak zegarek. Nie ma obaw że dziecko gdzieś zgubi czy zostawi, czy może ktoś mu wyciągnął z plecaka. Mały często jeździ na wycieczki i nie mam z nim kontaktu. Dodzwonić się do niego to istny cud! A i rozmawiać gdy w tle słychać całą szkolną wycieczkę łatwo nie jest.. A dzięki lokalizatorowi GPS zawsze wiedziałabym gdzie jest, czy może wraca już do domu i trzeba je odebrać z autokaru. Takie wyposażenie mojego dziecka to wielkie marzenie. Spokojniejsze życie, z mniejszą ilością stresu dla rodzica. Budzik druga fajna funkcja tego urządzenia. Pozwoli na większa samodzielność i dojrzałość dziecka. No bo jakie to ono poczuje się ważne jeśli ma własny budzi co budzi go do szkoły. Może skończyłoby się ,, Wstawaj już, bo nie zdążysz do szkoły!" Może i rodzic miałby wtedy więcej luzu.. Świetnie że urządzenia można tak szybko użyć po zakupie. Wystarczy tylko rozpakować. Dzieciaki zawsze nie mogą się doczekać takich rzeczy. Bardzo chętnie ja i mój dorastający syn staniemy się użytkownika takie fajnego urządzenia jakim jest CALMEAN Child Watch Touch - smartwatch dla dziecka!

Ponieważ mam w domu 10-cio latkę, która chyba jest jakby zawieszona w przestrzeni: dziecko vs starsze dziecko/panienka  więc mamy bunt ..
który objawia się tym, że często ze szkoły nie wraca na czas.. włóczy się nie raz nie wiadomo gdzie..
Więc taki smartwatch byłby w sam raz.
wizualnie fajowy dla dziecka na pewno będzie odlotowy
więc nie będzie unikać chowania go na plecaka dnie ;)

Funkcje najważniejsze, to chyba :strefy bezpieczeństwa"..

u nas na co dzień byłaby to : najprostsza i najkrótsza droga ze szkoły do domu.
Gdy Panienkę mą nogi i "koleżanka" poprowadzić by chciały w da,

szybko smartwatch dałby jej o "sobie" znać, że do domu wracać ma na czas.. bo za mała jeszcze jest na włóczenia się tam gdzie ochotę ma

(u Niej mega okrężna droga do domu - chyba).
Nam by dało sygnał też, że coś jest nie tak jak ma być i wtedy przyda się możliwość połączenia się z Nią jak i zlokalizowania w końcu buntowniczki mej gdzie faktycznie jest..

bo telefon często głośność ma ściszoną.. w szkole obowiązkowo (aby uniknąć przeszkadzania Pani w lekcji przez reklamowe smsy czy telefony.. rzadko one zdarzają się lecz bywają)

a potem zapomina panienka ma, że taki stan rzeczy się ma.. mimo ciągłego upominania, że głos po lekcjach włączać ma.

W czasie wolnym i wakacyjnym na więcej bym jej pozwalać mogła .. choćby wypad na plac zabaw ..który u nas nie jest na wprost okna   i kontroli jakiejkolwiek wtedy brak : czy tam jest i czy jakiś nieszczęśliwy wypadek nie zdarzył się, więc smartwatch i w tych sytuacjach sprawdziłby u nas się też.

Dyskretna kontrola zabawy dorastającej panienki mej .. czy jest tam gdzie ma być i gdzie mówi, że będzie.

Ważny także jest szybko przycisk SOS.. bo nie wiadomo kiedy i gdzie przydać może się Jej..

W dobie dzisiejszych czasów wszystko to co posiada Smart Watch CALMEAN Child Watch Touch jest bezcenne i nieocenione.
Dzięki niemu można na wielu płaszczyznach kontrolować swoje dziecko,ale czy tak naprawdę nam o to chodzi ?

Mnie osobiście ujeła w nim funkcja "zdalnych budzików",która pozwoli zbudować w dziecku poczucie własnej wartości,świadomości celów jakie musi wykonać a także samodzielności w podejmowaniu decyzji.Uważam to za bardzo ciekawe rozwiąznie,które będzie miało wiele różnych zastosowań i może nas wszystkich wiele nauczyć.

Gdybym Smartwatch ten zdobyła

GPS bym wnet użyła

W sytuacjach takich jak

Dziecka czuję nagły brak

Czy to w sklepie, czy na plaży

Dziecka brak się może zdażyć

Jedna chwila, odwracam wzrok

Robię jeden, drugi krok

A tu cisza, dziecka nie ma

Jakby je ukryła ziemia

Patrzę dołem i nie widać

Smartwatch więc się może przydać

Bo GPS powie mi wnet

Jak to daleko mi łobuz zbiegł

Przyda się także możliwość dzwnienia

Gdy dziecko zapragnie powiadomienia

I będzie chciało zadzownić do mnie

Mówiąc, że w tramwaju płacze ogromnie

Bo ja wysiadłam, a ono nie

Wtedy telefon przydaje się

A gdy me dziecię wstać będzie chciało

Z budzikiem w Smartwatchu by mu się udało

Mama w łóżeczku, na nogach dziecię

Wstać samo może z budzikiem przecież

Przydatny jest Smartwarch każdego dnia

Tak wiec z radością się o niego gra

Jestem Tatą dwójki Pociech. Córcia jest jeszcze mała (3 latka) i raczej jej nie spuszczam z oka Synek natomiast skończył 6 lat i staje się coraz bardziej samodzielny. Z jedej strony mnie to cieszy i nie chcę go jakoś ograniczać. Jestem dumny, że interesuje się światem i chce robić coraz to nowe rzeczy. Niesety każdy kij ma dwa końce i dorastanie synka wiąże się też z moimi obawami o jego bezpieczeństwo. Dzisiejszy świat nie jest moim zdaniem tak przyjazny jak za moich dziecięcych lat. Co chwila słychać o jakiś porwaniach dzieci, napadach, pobiciach. Dlatego mimo, że wszystkie funkcje smartwatcha są bardzo przydatne to mnie i tu nie będę oryginalny najbardziej przypadł do gustu lokalizator GPS. Wiedzieć, gdzie przebywa w danej chwili moje dziecko z dokładnością do 1m to o kilkadziesiąt siwych włosów mniej na mojej skroni. A spokojny rodzic to odważne i samodzielne dziecko.

STRACH! STRES! OBAWA!

Te emocje towarzyszą każdemu rodzicowi od pierwszych chwil pojawienia się maluszka. Niestety wiele z nas nie potrafi wyeliminować tych emocji z codzienności. Zostaną one z nami - rodzicami już do końca życia... Czy to niemowlę, przedszkolak, uczeń, student, czy dorosła już osobaa, zawsze to jednak nasze ukochane dziecko.

Naturalnym jest fakt, że pragniemy uchronić je od złego, nieszczęść i niepowodzeń. Dbamy najlepiej, jak potrafimy o to, by zapewnić potomkom bezpieczeństwo.

Powyżej opisane urządzenie jest jednym z lepszych pomysłów jakie kiedykolwiek widziałam. Podoba mi się fakt, że jest to "zegarek". Dziecko naciesszy się urządzeniem, pobawi i z czasem przestanie ono być zabawką, a stanie się zwykłym zegarkim, do którego maluch przywyknie. Będzie go miał zawsze przy sobie. Kolejną rzeczą, która jest w urządzeniu rewelacyjna, to lokalizator GPS, który na bieżąco informuje nas o miejscu pobytu dziecka. Trzecia, a powinna być wymieniona w pierwswzej kolejności funkcja, to przycisk SOS, który automatycznie wysyła sygnał do rodzica,  jest szybki w użyciu i podręczny.

Zatem chętnie nauczyłabym moją córkę korzystania z podstawowych funkcji smartwatcha. W celu dania jej większej swobody, pozwolenia na więcej samodzielnych wyjść z domu, dzięki czemu obie byśmy były zadowolone, Obie czułybyśmy się bezpieczne wiedząc, że mamy ze sobą ciągły kontakt . 

A w ogóle urządzenie to prezentuje się baaardzo ładnie. Mnie się bardzo podoba. Myślę, że moja mała strojnisia również byłaby zachwycona takim różowym zegarkiem :)

Moją pierwszą myślą była lokalizacja. Po chwili zastanowienia jednak stwierdzam, że możliwość rozmowy z synem, bez wyjmowania przez niego telefonu z kieszeni. Mój Syn jakiś czas temu musiał się usamodzielnić. Ma niespełna 10 lat i jako jeden z niewielu uczniów z jego klasy, chodzi sam do szkoły i z niej wraca. Wiem, że się boi. Często prosi się nas, by ktoś go zaprowadził albo po niego przyszedł. Jeśli nie jest to możliwe, to idzie sam 2 km do szkoły. Często z telefonem przy uchu. Proszę go by nie wyjmował telefonu, jeśli nie musi. On jednak chce czuć się bezpiecznie.

Smartwatch z funkcją rozmowy jest idealnym rozwiązaniem. Nie musiałby wyjmować telefonu i w każdej chwili mógłby opuścić rękę, by nie stwarzać sobie samemu zagrożenia. Nie chce nawet wyobrażać sobie strasznych historii z porwaniami. Wystarczy, że martwię się o niego, że ktoś może go uderzyć, by ukraść mu telefon wart 50 zł.

Smartwatch wyeliminowałby potrzebę posiadania telefonu przy sobie. Co za tym idzie, nie miałby na nim gier, a to jest obecnie zmorą rodziców i nauczycieli. Dodatkowo wiedza o jego lokalizacji ograniczyłaby ciągłe wydzwanianie do syna, gdy jest na zawodach sportowych. Gdy jadą autobusem, to słyszę w głosie syna niezadowolenie. Wcale mu się nie dziwie. Jak jest w grupie starszych od siebie Judoków, to nie chce być postrzegany jako ten najmłodszy. 

Które funkcje tego urządzenia są dla Ciebie najważniejsze i w jakich sytuacjach ich użyjesz?

Najważniejszymi funkcjami są te, których na pewno nie chciałbym musieć używać - przycisk SOS i lokalizator GPS. Pierwsze to oczywiste - lepiej by dz~eci nie były narażone na żadne niebezpieczenstwo, a drugie oznaczałoby albo brak zaufania do dziecka albo też że doszło do jakiegoś nieszczęścia. Ale zdecydowanie wolałbym mieć takie urządzenie gdyby było potrzebne. Poza tym wygląda kosmicznie i moje córki już go chcą mieć. No i zawsze lepiej zadzwonić z zegarka niż ze zwyczajnego telefonu, jak wszyscy 

Samrtwatch CALMEAN to świetna sprawa,  bezpieczeństwo dziecka  to przecież  podstawa !

Gdy idzie na spacer, grać w piłkę, do lasu już na zamartwianie się nie tracisz czasu...

GPS lokalizację poda w jednej chwili, co najwyżej o metr lub dwa się pomyli

Możesz zadzwonić- telefon posiada, a przy tym bateria tak szybko jak w komórce nie pada.

 Gdy dziecko niebezpieczeństwo napotka na drodze, magiczny przycisk SOS w opresji dopomoże ,

wiadomość szybko wysyła do rodzica, czy to jest na Mazurskiej, Górnej czy Staszica... 

Ty masz spokój ducha i włosów mniej siwych... jest to najlepsze rozwiązanie ze wszystkich możliwych !!!

Witam. 

Widzę że dużo ludzi pisze tutaj historię nie z tej ziemi. 

A ja po prostu napiszę że funkcja SoS i GPS pozwoliłaby mi spokojnie spędzać dnie. wiedziałabym gdzie moje dziecko jest a w razie zagrożenia zawsze mogło by mnie wezwać. 

Dodatkowy atut to jest to że dzieciak nie musiałby nosić ze sobą telefonu i nie byłby zagrożony że ktoś go napadnie, okradnie itp. 

Taki smart warch to idealne rozwiązanie dla nerwoej mamy takiej jak JA :D a super gadzet dla dzieciaka jak mój synek Tymon :)

Pozdraiwam

WITAM

Lokalizator GPS byłby dla mnie najwazniejszym.Tak wiele niebezpieczeństw czycha na nasze dzieci, a lokalizator pozwolilby mi spokojnie pracować i wiedzieć gdzie w danej chwili jest moje dziecko , a co za tym idzie stalą kontrolę.

Krótki film o chłopcu, który lubił się gubić [3…2…1…START!]
Poszliśmy w wakacje na Piknik Naukowy – tłumy ludzi ciągnęły się niczym „Mila księżycowego światła”, a rodzice w „Gorączce” nawoływali swoje dzieci. Będąc wcześniej na takich imprezach wiedziałam, że to nie żadna „Gra” i trzeba być uważnym. Atrakcji było co niemiara! „Pan od muzyki” pokazywał dzieciom, jak działają instrumenty, zaś „Iluzjonista” czarował maluchy niesamowitymi sztuczkami. „Pół żartem, pół serio” powiedziałam do męża, że może zaraz schowa nam synka do kapelusza. Gdy tylko skończyłam to mówić – uzmysłowiłam sobie, że mojego małego chłopca nie ma koło mnie. Poczułam „Lęk pierwotny” i w „Psychozie” zaczęłam wykrzykiwać jego imię. Przez megafon usłyszałam, że na rodziców czeka przy wyjściu „Zaginiona dziewczyna” i zobaczyłam kobietę, która popędziła w jego stronę. „Witaj w klubie” – chciałam krzyknąć, czując że ten moment, ta chwila to właśnie mój „Dzień próby”…Biegaliśmy w tłumie niczym „Osaczeni”, szukając synka „Do utraty sił” i wiedząc, że znajdziemy go „Za wszelką cenę”…Po kilku minutach wypatrzyłam jego bluzeczkę w „Kolorze Purpury” z numerem „Siedem” i z ulgą pobiegłam w jego stronę. Tym razem się udało i synek był „Ocalony”, lecz od nieszczęścia dzieliła nas „Cienka czerwona linia”…
Dlatego w smartwatchu CALMEAN Child Watch Touch najbardziej podoba mi się funkcja GPS, która pozwala na dokładne zlokalizowanie dziecka oraz wyznaczenie dla pociechy „bezpiecznych”stref, po wyjściu z których rodzic dostaje powiadomienie. Być może jestem wtedy „Kontrolerem” swojego dziecka, lecz życie to nie „Kasyno” – nie warto ryzykować! Ważna jest też funkcja przycisku S.O.S., dzięki której dziecko zawiadamia, że znalazło się w „Niebezpieczeństwie”. Wtedy korzystam z funkcji „Komórki” i mogę zareagować w „300” milisekund;) Bezpieczeństwo to często „Iluzja” i zamiast czuć się „Panem życia i śmierci” – warto pomyśleć na zapas. Patrzę na CALMEAN Child Watch Touch i wiem już, że „Lepiej być nie może”!

 

Dla mnie najważniejsza funkcja to oczywiście lokalizacja dziecka. Kiedy bym tego użyła? Podczas planowanych letnich wycieczek. Synek ma cztery latka i jak każde dziecko w jego wieku jest żywiołowy i wszystkiego ciekawy. Czasem wystarczą sekundy, żeby malucha stracić z oczu. Dzięki takiemu urządzeniu można szybko namierzyć malca i uniknąć niepotrzebnych stresów, zarówno dla dziecka jak i dla rodzica.

Moja córeczka Emilkajest radosnym, szszęśliwym i pogodnym dzickiem. Kilka dni temu skończyła 7 lat, jest jednak maleńka i dla innych dzieci a także dorosłych est oceniana na masymalnie 5 lat. Gdy miała 3 lata wygladała na maksymalnie 2 lata.

zrówieśnicy i dzieci starsze nazywają ją "DZIDZIA" bo ma małą okrągłóą pyzatą twarz. Chodzi na tańce, rytmikę no i uznanego w regionie i kraju klubu KARATE. Próbuję zapewnić jej bezpieczeństwo na każdy możliwy sposób.

Chciałabym aby swoją małą posturę rękąpensowła wysportowaną sylwetką, siłą fizycznną i odwagą.

Ale to nie wystarczy. Rodzic kocha - rodzic czuwa.

Możliwość kontaktu z dzieckiem, wezwania pomocy, lokalizacji, a także jej poczucia bezpieczeństwa jest dla mnie wszystkim.

Już w wieku 3 lat zapowiedziała, że będzie chodzić na wszystkie imprezy...

No to mama i córeczka uszą się do tego przygotować. Tężyzna fizyczna, samoobrona, wysokie standarty moralne, kochający rodzice to wszystko bardzo dużo, ale smartch Watch to brakujace ogniwo.. taki przycisk "mamo, pomocy" i mama będzie natychmiast.

Mama czuwa...