Konkurs: wygraj bony zakupowe z Merlin.pl! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Konkurs: wygraj bony zakupowe z Merlin.pl!

196odp.
Strona 2 z 10
Odsłon wątku: 22770
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 lipca 2014 09:24 | ID: 1126539

Zapraszamy do konkursu!


Aby wziąć udział w konkursie do 8-go lipca dodaj zdjęcie do konkursowej galerii:

Szkolni idole Twojego dziecka>>


Czekamy na zdjęcia Waszych pociech w ulubionych koszulkach z postaciami z bajek, seriali, czy gier albo z ulubionymi pluszakami, książeczkami etc. Pokażcie nam jaki bohater jest ulubieńcem Waszych pociech. W kogo są teraz zapatrzone Wasze dzieci?

Potem dodaj minimum 3 posty na konkursowym forum:

Szkolni idole Twojego dziecka>>

 

Podziel się z nami wspomnieniami. W kogo Ty sama byłaś zapatrzona w szkolnych czasach – popularna manga, serial, popowy band, a może bohater kultowego filmu? Wróćmy pamięcią do szkolnej ławki i wspólnie pośmiejmy się z naszych historii.


O nagrodzie:

Nagrodą w konkursie są bony zakupowe do największego sklepu internetowego z podręcznikami i wyprawką szkolną Merlin.pl.

Możesz zafundować dziecku szkolną wyprawkę!

1 miejsce: bon o wartości - 250 zł
2 miejsce: bon o wartości - 200 zł
3 miejsce: bon o wartości - 100 zł

SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN >>


Uwaga!

Pamiętaj o uzupełnieniu na swoim profilu danych adresowych. Tylko dzięki nim możemy przesłać do Ciebie nagrodę.


Partnerem konkursu jest:

Ostatnio edytowany: 04.07.2014, 18:49, przez: plascynacja
Avatar użytkownika Dominika Górska
  • Zarejestrowany: 18.05.2012, 14:58
  • Posty: 24
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 12:10 | ID: 1127013

Moi szkolni idole:


a) koleżanki

b) koledzy

c) nauczyciele 

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 13:16 | ID: 1127016
Dominika Górska (2014-07-03 14:10:26)

Moi szkolni idole:


a) koleżanki

b) koledzy

c) nauczyciele 

Poważnie brzmi...

Ja za bardzo w takim gronie nie miałam idoli... wszyscy byli "normalni"... nic poza przeciętność...

Owszem byli nauczyciele, których lubiłam za ich sposób przekazywanie wiedzy, byli dobrymi pedagogami i mieli dobry stosunek do ucznia...

Avatar użytkownika agava07
agava07Poziom:
  • Zarejestrowany: 30.08.2010, 10:25
  • Posty: 3
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 14:29 | ID: 1127046

Obudziliście wspomnienia. Moi szkolni idole to Tolek Banan, czterej pancerni, chłopak i dziewczyna - przygody zamienionych bliźniat, a także .... miła, zwinna, przyjacielska Maja ;). Ale nie było ich na szkolnych piórnikach i zeszytach :/ wszyscy pisaliśmy w zwyczajnych zeszytach z szarymi lub brązowymi okładkami z papieru makulaturowego, czasem były też ładne białe okładki, rarytasem był zeszyt z tabliczką mnożenia na odwrocie, a szczytem marzeń fabrycznie naniesione marginesy. A  piórnik miał być chiński - kolorowy, z magnetycznym zapięciem,  pachnąca gumka i pióro nabijane fioletowym chińskim atramentem - pisało najcieniej i najładniej {#zeby}

Ostatnio edytowany: 03.07.2014, 14:45, przez: agava07
Avatar użytkownika stella
stellaPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.08.2011, 13:51
  • Posty: 120
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 16:14 | ID: 1127067

Tych idoli ze szkolnych lat człowiek miał wielu :)Chciałoby się zrobic replay by wrócic w te beztroskie lata:)Bardzo lubiłam bohatrów  z filmu "Janosik" Gdy nikt nie widział próbowałam upodobnic się do Maryny:) Robiłam sobie warkocz z rajstop i wkładałam na głowę,potem zawijałam babciną chustkę w kwiaty i Maryna była ze mnie że hoho:)Ale najlepsze to było to,że potrafiłam namówic starszego  brata by został Janosikiem :) Ileż było śmiechu jak przyszła do mnie koleżanka i zobaczyła mego braciszka ganiającego po podwórku ze starym rondlem na głowie i przyczepionym kogucim piórem hihihi :) Oczywiście póżniej musiałam mu dac moje cenne znaczki Bo w tamtych czasach był szał znaczkowy,każdy coś zbierał A najlepsze były oczywiście te zagraniczne :) Miałam jescze fajną kolekcję opakowań po batonikach Każdy batonik był opakowany z wizerunkiem ładnej lalki Nie były to laleczki Barbie ale takie ładne polskie lale:),każda w innym stroju o innym kolorze włosów To był chit tamtych czasów:)W szkole zamiast skupic się na lekcji ,to pod ławką cichutko trwała wymiana kolorowych laleczek :) 

Avatar użytkownika milena-przemek
  • Zarejestrowany: 23.06.2014, 19:26
  • Posty: 5
25
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 16:40 | ID: 1127085

Moja córeczka Liwia jest wielką fanką myszki minnie.  Jak tylko zaczyna się " klub przyjaciół myszki miki" siada na szykuje swoje myszki, siada na kanapie i woła miki piki!  miki piki! . Jest to jedyna bajka która ją interesuje i którą w całości ogląda bez mrugnięcia okiem. 

Avatar użytkownika milena-przemek
  • Zarejestrowany: 23.06.2014, 19:26
  • Posty: 5
26
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 16:58 | ID: 1127092

Pamiętam za moich czasów szkolnych klasa podzielona była pomiędzy zespół Backstreet Boys i The Kelly Familly. Każdy kupował gazetę Bravo i wycinal chodźby najmniejszy artykuł na temat ulubionego zespołu. Pamiętam jak dziś cały wyplakatowany pokój zespołem kellysow,  nawet specjalny zeszyt miałam w który wklejalam wycinki prasowe.  Angelo,  Paddy- moi młodzieńczy idole:-)

Avatar użytkownika milena-przemek
  • Zarejestrowany: 23.06.2014, 19:26
  • Posty: 5
27
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 17:09 | ID: 1127096

Później pamiętam już w liceum byłam wielką fanką serialu Beverly Hills 90210. Nie raz uciekalo się z ostatniej lekcji żeby nie przegapić odcinka, i znowu pokój plakatami obwieszony (oczywiście głównie Brandonem:-))

Avatar użytkownika marzenka52115
  • Zarejestrowany: 26.09.2011, 14:11
  • Posty: 5
28
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 lipca 2014 17:29 | ID: 1127109

Mój szkolny idol to był Brad Pitt miałam jego plakat w pokoju:)

Użytkownik usunięty
    29
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 17:40 | ID: 1127115

    Ja ze szkolnych najmłodszych lat pamiętam zespół Spice Girls :) Chyba nie było dziewczynki, która za tymi laskami nie szalała{#smiley-laughing} Udawało się, że śpiewa się do mikrofonu, a w rzeczywiśtości śpiewało się do dezodorantu mamy {#clap}Nie było jeszcze youtube, modne było nagrywanie na kasety- oj, to były czasy :)

     


    A moja córka uwielbia myszkę miki. Myszkę Miki nawet tata namalował jej na ścianie :) Kolejny bohater do kotek Hello Kitty- po prostu za to, że jest kotkiem :-p A kotki moja 3 latka uwielbia

    Avatar użytkownika agava07
    agava07Poziom:
    • Zarejestrowany: 30.08.2010, 10:25
    • Posty: 3
    30
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 17:50 | ID: 1127116
    O, Stella, właśnie: Janosik. I niewolnica Isaura - powiew egzotyki z brazylijskich plantacji ;) A Zorro i krakowianki królowali na balach karnawałowych.
    Avatar użytkownika agava07
    agava07Poziom:
    • Zarejestrowany: 30.08.2010, 10:25
    • Posty: 3
    31
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 17:52 | ID: 1127119
    A myszkę Miki i inne postacie Disneya to trzeba było sobie narysować, hehe. Albo poprosić jakąś wprawną rękę.
    Avatar użytkownika milagros
    milagrosPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.12.2008, 16:19
    • Posty: 3
    32
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 18:00 | ID: 1127126

    Ja za czasów mojej młodości szalałam za chłopakami z zespołu Backstreet Boys a zwłaszcza za Nickiem Carterem :)On skradł moje serduszko.Pokój miałam cały oblepiony jego plakatami :)Zbierałam wszytskie wycinki z gazet gdzie o nim pisali.Byłam zapisana do fan clubu zespołu.No i cóż co wieczór wzdychałąm do jego zdjecia że napewno zostanie moim mężem i będziemy mieć gromadkę dzieci ;)

    Avatar użytkownika milagros
    milagrosPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.12.2008, 16:19
    • Posty: 3
    33
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 18:01 | ID: 1127130

    Mam trójkę dzieci które szaleją za Myszką Miki, za pociagiem Tomkiem, za smerfami :)

    Avatar użytkownika milagros
    milagrosPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.12.2008, 16:19
    • Posty: 3
    34
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 lipca 2014 18:02 | ID: 1127131
    Odp. na: #27

    oj jak byłąm zakochana w Bachstreet Boys, tteż zbierałąm wyniki gazet :)

    Użytkownik usunięty
      35
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 lipca 2014 18:02 | ID: 1127132
      agava07 (2014-07-03 19:52:43)
      A myszkę Miki i inne postacie Disneya to trzeba było sobie narysować, hehe. Albo poprosić jakąś wprawną rękę.

      Tak, teraz to pikuś. Strona z darmowymi malowankami, drukarka i malujemy, a kiedyś?


      Kalka!{#lang_emotions_wink} Pamiętam, jak mama pokazała mi, co to jest. I fajnie było odwzorować swoich ulubionych bohaterów na oknie hehe :)

      Avatar użytkownika milena-przemek
      • Zarejestrowany: 23.06.2014, 19:26
      • Posty: 5
      36
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 lipca 2014 19:55 | ID: 1127199

      Kiedyś to wogóle takich bajek nie było,  wieczorynka o 19 i na tym koniec. Teraz to dzieci mają luksus- kilka programów z bajkami i wybierają co i kiedy chcą oglądać.  Pamiętam za dzieciaka w gry z rodzicami się grało,  puzzle układało itp. zawsze było jakieś fajne zajęcie. Teraz czasy inne - jak widzę co niektóre dzieciaki od rana do wieczora w gry na komputerze grają albo cały dzień wpatrzone są w telewizor to mi się ich żal robi ( super dzieciństwo tv i komp). U mnie w domu naszą Liwie separujemy raczej od telewizora- jak pogoda to na dworze a jak zimno to kredki i rysowanie, zabawa z pluszakami w doktora, albo poprostu biorę malutką i pomaga mamusi chociażby klamerki podawac podczas wieszania prania. Często też przyjeżdża do Liwii kuzyn to wtedy to dopiero jest zabawa-wszystkie zabawki na ziemi i dzieci nie ma:))))

      Avatar użytkownika Ela30
      Ela30Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.02.2014, 19:08
      • Posty: 43
      37
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 lipca 2014 20:51 | ID: 1127212

      W Szkole podstawowej to oczywiście Kaczor Donald:) Niestety nie było zbyt wielu gadżetów, ale były gumy balonowe. Oj żuło się:) i wymieniało się tymi papierkami. Nieco później to jak większość Beverly Hills, 90210 i oczywiście - Dylan McKay. Plakaty z gazet zawisły w moim pokoju i nawet miałam koszulkę z Dylanem! W czasie przerw robiłyśmy szkolne wymiany gadżetów z filmu. Szaleństwo. Nauczyciele nie byli zachwyceni. Backstreet Boys to kolejna miłość moich szkolnych lat i oczywiście mega przystojny Nick Carter. Tańczyłam z mikrofonem przed telewizorem :)

      Ostatnio edytowany: 03.07.2014, 20:52, przez: Ela30
      Użytkownik usunięty
        38
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 lipca 2014 21:50 | ID: 1127291

        Moja mała wszem i wobec kocha świnkę Peppę. Czasem pojawia się jej  skok w bok - i wtedy władcą jej serca staje się Myszka Miki..., tak, miłość różne ma oblicza...


        A ja wierna byłam... chłopakom z  Modern Talkking... do czasu "New Kids-ów". Później siły nie było na moje serce, gdy podobny chłopiec pojawił się w mojej klasie..., ale to była niespełniona, nieszczęśliwa miłość z mojej strony.


        A gdy, tak wrócę myślami w dobre wstecz, to Smerfy - były moją mega radością..., no i zakochać można było się co bajka, to w innym (nie żebym miała takie rozdwojenie jaźni, ale tak sobie dumam)... hmmm i Osiłek był zdecydowanie najfajniejszy wówczas! (dziwny mój wybór, jak dziś pomyślę). :) A może w sumie, to wcale nie? :-)

        Ostatnio edytowany: 03.07.2014, 21:53, przez: drewienko
        Użytkownik usunięty
          39
          • Zgłoś naruszenie zasad
          3 lipca 2014 21:54 | ID: 1127300
          Ela30 (2014-07-03 22:51:51)

          W Szkole podstawowej to oczywiście Kaczor Donald:) Niestety nie było zbyt wielu gadżetów, ale były gumy balonowe. Oj żuło się:) i wymieniało się tymi papierkami. Nieco później to jak większość Beverly Hills, 90210 i oczywiście - Dylan McKay. Plakaty z gazet zawisły w moim pokoju i nawet miałam koszulkę z Dylanem! W czasie przerw robiłyśmy szkolne wymiany gadżetów z filmu. Szaleństwo. Nauczyciele nie byli zachwyceni. Backstreet Boys to kolejna miłość moich szkolnych lat i oczywiście mega przystojny Nick Carter. Tańczyłam z mikrofonem przed telewizorem :)

          Żuło się? :) Razem z koleżanką zbierałyśmy wszystkie drobniaki jakie miałyśmy, o resztę prosiłyśmy rodziców i za gotówkę wykupowałyśmy całyzapas ze sklepu zazwyczaj 2 pudełka :-p I tak robiło całe osiedle dzieci. Jaka była nasza mina, jak obeszłyśmy 3 sklepy, a tu nie ma gum Kaczora Donalda :)


          A Kaczor Donald jakby nie było, dziś równiez jest bohaterem, ale w bajce o Myszce Miki z mysim sprzętem, ale raczej gra dziś rolę drugo planową.

          Avatar użytkownika izunia123
          izunia123Poziom:
          • Zarejestrowany: 15.04.2011, 11:07
          • Posty: 9
          40
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2014 06:35 | ID: 1127371

          Moim ulubieńcami z bajek był Bolek i Lolek. A największą frajdą bylo jak Bolek  i Lolek ukazał się w wersji z dialogami bohaterów