Makaron, ryż, ziemniaki - jak wykorzystujecie, kiedy wam zostaną? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Makaron, ryż, ziemniaki - jak wykorzystujecie, kiedy wam zostaną?

32odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 7076
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 października 2013 09:07 | ID: 1030337

    Takich składników jak makaron, ryż czy ziemniaki zwykle gotuje się więcej, trudno trafić idealnie z ilością. Mam w lodówce sporo ugotowanego makaronu i ziemniaków z obiadu, często też zostaje mi ryż czy kasza gryczana. Jak je sensownie wykorzystać? 

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 października 2013 09:12 | ID: 1030340

    Z ziemniaków mozna zrobić kopytka, bądź placuszki ziemniaczane;) Z makaronem radzę sobie tak, ze robię zasmażkę i podsmażam makaron. Moje chłopaki bardzo to lubią. Makaron mozna też wykorzystać na drugi dzień, do pomidorówki lub rosołu.

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 października 2013 09:15 | ID: 1030345

      My dokarmiamy psy, które są uwiązane niedaleko naszego bloku.  Razem z sąsiadami- na klatce pod strychem mamy wiaderko i wrzucamy w nie, to co zostało.


      Ale ziemniaczki czasem podsmażam na kolację z jajkiem np :) Lub właśnie kotlety ziemniaczane na drugi, trzeci dzień :)

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 października 2013 09:15 | ID: 1030346

        Z ziemniakami zawsze trafiam z ilością i dobrze, bo nie lubimy żadnych kluchów. Makaron jadamy tylko do rosołu i też zawsze gotuję odpowiednią ilość. A ryż jak mi zostanie (jadam go tylko ja, czasami skubnie coś Szymuś), to mam na drugi dzień albo robię kotleciki:

        Ryż, starty żółty ser (ok 3 razy mniej niż ryżu), jajko, mnóstwo siekanego koperku (świeżego lub z torebki), natka pietruszki i przyprawy wedle gustu. Fomuję kotleciki, obtaczam w bułce tartej i smażę na oleju.

        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          16 października 2013 09:29 | ID: 1030352
          aguska798 (2013-10-16 11:15:36)

          My dokarmiamy psy, które są uwiązane niedaleko naszego bloku.  Razem z sąsiadami- na klatce pod strychem mamy wiaderko i wrzucamy w nie, to co zostało.


          Ale ziemniaczki czasem podsmażam na kolację z jajkiem np :) Lub właśnie kotlety ziemniaczane na drugi, trzeci dzień :)

          Ja też daję psowi, ale to tylko jak już nie mam co z tym zrobić, bo pies u nas dostaje w sumie z 4 kuchni, więc szkoda mi tak mu wszystko dawać. czasem nawet nie zeżre.



          Ania_29 (2013-10-16 11:15:42)

          Z ziemniakami zawsze trafiam z ilością i dobrze, bo nie lubimy żadnych kluchów. Makaron jadamy tylko do rosołu i też zawsze gotuję odpowiednią ilość. A ryż jak mi zostanie (jadam go tylko ja, czasami skubnie coś Szymuś), to mam na drugi dzień albo robię kotleciki:

          Ryż, starty żółty ser (ok 3 razy mniej niż ryżu), jajko, mnóstwo siekanego koperku (świeżego lub z torebki), natka pietruszki i przyprawy wedle gustu. Fomuję kotleciki, obtaczam w bułce tartej i smażę na oleju.

          Te kotleciki to dobry pomysł. Przypomniałaś mi, że też kiedyś robiłam, ale chyba ciut inaczej.

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          16 października 2013 09:46 | ID: 1030358
          aguska798 (2013-10-16 11:15:36)

          My dokarmiamy psy, które są uwiązane niedaleko naszego bloku.  Razem z sąsiadami- na klatce pod strychem mamy wiaderko i wrzucamy w nie, to co zostało.


          Ale ziemniaczki czasem podsmażam na kolację z jajkiem np :) Lub właśnie kotlety ziemniaczane na drugi, trzeci dzień :)

          U nas psy nie zjedzą zeimniaków. jak mi zostaje makaron lub ryż to czasem też daję.

          Avatar użytkownika Kamila2010
          Kamila2010Poziom:
          • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
          • Posty: 10745
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          16 października 2013 11:57 | ID: 1030441
          z ziemniaków robię kulki ziemniaczane werka i Wiktor je uwielbiają. ziemniaki przepuszczam przez praske daje jajka, mąkę ziemniaczana , sól pieprz do smaku, , można dać sera żółtego robimy kulki obtaczam w bulce tartej i smaze w frytkownicy.
          Avatar użytkownika Laurunia
          LauruniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 21.03.2013, 13:48
          • Posty: 726
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          16 października 2013 13:19 | ID: 1030477

          Z ziemniaków ,kopytka lub też podsmażam A z ryżu jak czasem zostanie to ugotować jajka ,dodać tuńczyka ,cebulę majonez i jest sałatka Kotlety z ryżu również są smaczne

          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 października 2013 13:53 | ID: 1030488
            Sonia (2013-10-16 11:46:33)
            aguska798 (2013-10-16 11:15:36)

            My dokarmiamy psy, które są uwiązane niedaleko naszego bloku.  Razem z sąsiadami- na klatce pod strychem mamy wiaderko i wrzucamy w nie, to co zostało.


            Ale ziemniaczki czasem podsmażam na kolację z jajkiem np :) Lub właśnie kotlety ziemniaczane na drugi, trzeci dzień :)

            U nas psy nie zjedzą zeimniaków. jak mi zostaje makaron lub ryż to czasem też daję.

            U nas te psy wszystko zjedzą, są takie wyglodniałe... Suchy chleb nawet wsuwają. Mój w domu to ma o wiele lepiej- nawet ziemniaka ani zupy nie ruszy- wybredny :-p

            Avatar użytkownika Malwina.
            Malwina.Poziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
            • Posty: 3153
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 października 2013 14:53 | ID: 1030503
            aguska798 (2013-10-16 15:53:24)
            Sonia (2013-10-16 11:46:33)
            aguska798 (2013-10-16 11:15:36)

            My dokarmiamy psy, które są uwiązane niedaleko naszego bloku.  Razem z sąsiadami- na klatce pod strychem mamy wiaderko i wrzucamy w nie, to co zostało.


            Ale ziemniaczki czasem podsmażam na kolację z jajkiem np :) Lub właśnie kotlety ziemniaczane na drugi, trzeci dzień :)

            U nas psy nie zjedzą zeimniaków. jak mi zostaje makaron lub ryż to czasem też daję.

            U nas te psy wszystko zjedzą, są takie wyglodniałe... Suchy chleb nawet wsuwają. Mój w domu to ma o wiele lepiej- nawet ziemniaka ani zupy nie ruszy- wybredny :-p

            uwielbiam ziemniaki podsmażane z jajkiem sadzonym:) mniam:) 

            moj pies też wsuwa suchy chleb, chociaż wcale nie jest wygłodniały:) także to co zostaje to pies dostaje:) 

            Avatar użytkownika Marietka
            MarietkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
            • Posty: 28005
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 października 2013 15:06 | ID: 1030514

            makaron smaze na patelni , wbijam jajko- uwielbiam

            Avatar użytkownika Kreska
            KreskaPoziom:
            • Zarejestrowany: 02.10.2012, 09:16
            • Posty: 333
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 października 2013 15:35 | ID: 1030550

            Makraon zazwyczaj wykorzystuję do wszelkich zapiekanek. Ryż w zasadzie nigdy mi nie zostaje, bo mąż uwielbia i zje każdą ilość :) Kiedy zostają mi ziemniaki to na drugi dzień robię albo pierogi, albo po prostu podsmażam do drugiego dania. Te kotleciki z ryżu brzmią ciekawie, tylko jak zrobić żeby mi ryż został :)

            Użytkownik usunięty
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 października 2013 18:25 | ID: 1030598

              Dziś była zapiekanka z kabaczka, makaronu, z dodatkiem papryki, kiełbasy, cebuli i czosnku no i sera - zjeldiśmy całe duże naczynie żaroodporne :D Jutro robię kotleciki z ryżu :)

              Avatar użytkownika Paulitta
              PaulittaPoziom:
              • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
              • Posty: 3915
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 października 2013 20:12 | ID: 1030646

              makaron z jajkiem, ryż np. z owocami i taki deser na zimno.

              Avatar użytkownika Joaśka35
              Joaśka35Poziom:
              • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
              • Posty: 8329
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 października 2013 21:33 | ID: 1030670

              ziembiaczki no to wiadomo jak zostaną to kopytka,pierogi ruskie lub lubie sobie podsmażyć na masełku i z zimnym mlekiem zjeść,ryż czy makaron do zupki pomidorowej,lub makaron do zapiekanki,a kasza gryczana jak zostanie to pierożki z kaszą gryczaną i twarogiem...pyszota...

              Użytkownik usunięty
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 października 2013 07:04 | ID: 1030737

                Lubimy makaron smażony z jajkiem,z ziemniaków kopytka ,kluski lub odsmażone albo kotleciki ziemniaczane. 

                Avatar użytkownika Dunia
                DuniaPoziom:
                • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
                • Posty: 18894
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 października 2013 07:10 | ID: 1030742

                Ziemniaki wykorzystuję do zrobienia klusek ślaskich, kopytek lub nadzienia ruskiego do pierogów lub krokietów. 

                Ryż i makaron mąż zjada z ukrem( takie to jest dziwadło), bo uwielbia ten smak. Ale jeśłi cudem zostawi i nie zje to robię różne sałatki. Albo mamie zupę mleczną .

                Użytkownik usunięty
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2013 07:12 | ID: 1030745
                  Dunia (2013-10-17 09:10:10)

                  Ziemniaki wykorzystuję do zrobienia klusek ślaskich, kopytek lub nadzienia ruskiego do pierogów lub krokietów. 

                  Ryż i makaron mąż zjada z ukrem( takie to jest dziwadło), bo uwielbia ten smak. Ale jeśłi cudem zostawi i nie zje to robię różne sałatki. Albo mamie zupę mleczną .

                  żadne dziwadło,mój syn czasem śmietanę dodaje:)

                  Avatar użytkownika Stokrotka
                  StokrotkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
                  • Posty: 66136
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2013 09:59 | ID: 1030888

                  Ryż bardzo lubię z jogurtem na słodko.  Ziemniaki na kluski, makaron- moje dzieciaki lubią zupy mleczne wię nadaje się i ryż i makaron. Kiedyś robiłam makaron zpiekany z jabłkami. Był pyszny!

                  Avatar użytkownika Marietka
                  MarietkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
                  • Posty: 28005
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2013 10:05 | ID: 1030891

                  Dania główne

                  Wiemy wszyscy, że kasza gryczana jest bardzo zdrowa. Pokusiłam się zrobić z niej zapiekankę i przyznam, że była wyśmienita.

                  Składniki
                  • Druga część kaszy gryczanej z poprzedniego przepisu na placki z kaszy gryczanej
                  • do tego :
                  • 300 g swieżych pieczarek + łyżka masła do ich przesmażenia
                  • 2 pomidory pokrojone w krążki
                  • masło do wysmarowania naczynia + bułka tarta do obsypania
                  5-6 os.30 minłatwetanie
                  Przygotowanie
                  1. Do gotowej kaszy dodać lekko przesmażone na maśle pokrojone pieczarki,

                  2. wymieszać i wyłożyć do wysmarowanego i wysypanego bułką tartą naczynia żaroodpornego.
                    Na wierzch ułożyć plastry pomidora, posypać lekko solą i ulubionymi ziołami.

                  3. Zapiec w piekarniku w 180 stopniach ok. pół godziny.

                    Podawać na gorąco, można polać dowolnym sosem.
                    Smacznego !!

                   

                   

                   

                   

                  znalazłam na FB. chyba sprobuje

                  Avatar użytkownika Mama899
                  Mama899Poziom:
                  • Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
                  • Posty: 1228
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2013 10:11 | ID: 1030904

                  czestto robie zapiekanki lub odsmazam albo na drugi dzien jemy tez :)