Wy się rozwodzicie?! Popatrzcie na swoje dziecko, przecież ono...
- Zarejestrowany: 18.05.2011, 07:57
- Posty: 125
...no właśnie - co jest z tymi rozwodami?
Czemu stały się one modą?? Po co się żenić, skoro nie jesteśmy siebie pewni, nie umiemy rozwiązać błachych nierzadko problemów! Czy rozwiązaniem jest rozwód? Nie!
Problemem jest nieumiejętność rozmawiania ze sobą... Wraz z postępem technologicznym umiera zdolność norlanego współżycia, rozmowy, spotkań...
...a co z dziećmi? Czy wychodzimy podświadomie z założenia, że dziecko wychowuje komputer, internet, TV... że to czy rodzice są razem czy nie nie ma większego znaczenia?...
...może warto się nad tym globalnie zastanowić... Pamiętajmy, że fundujemy swoim dzieciom najgorsze wzorce jakie istnieją... Nie dziwmy się potem, ze nasze latorośle wyrastają na ludzi, których się potem wstydzimy, albo nie daj Boże boimy...
...pierwsze 5 lat życia dziecka to najważniejszy etap w jego życiu - ten okres w dużej mierze zadecyduje o tym, jakim człowiekiem będzie... To w rękach rodziców leży wychowanie i ukształtowanie potoka! Nie szkoła, podwórko, praca, babcia...
...pomyślmy o tym zanim zdecydujemy się na dziecko, albo z powodu nie odebrania telefony wytoczymy pozew rozwodowy...
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Niedawno rozmawiałam z mamą koleżanki, któa stwiedziła, że teraz jej dzieci mają do niej pretęsję o to że nie odeszła od męża,gdy one były małe.Mąż pił bardzo dużo i dzieci na to patrzyły.Ona się usprawiedliwiała tym, że co ludzie powiedzą" i że rodzina powinna być razem.Ok rodzina powinna być razem ale rodzina bez przemocy i bez alkoholu.A co ludzie powiedzą....zasze będa mówić czy przy nas czy obok nas.
Teraz jej syn się rozwodzi mając 2 dzieci i ona ma do niego żal że to robi nie ratując małżeństwa.W tym przypadku nie było alkoholu, przemocy czy patologii.Oni poprostu zaczęli żyć obok siebie.Ok oni się rozstali, żona się wyprowadziła a dzieci kursują pomiędzy domem ,w którym się urodziły i wychowały a mieszkaniem matki.Wiem to jest normalne w takich sytuacjach ale rozmawiałam z dziećmi i o ile młodszy 8 latek udaje że nic się nie stało(chociaż odreagowuje to agresją i nadpobudliwością) to starsza córka 12 letnia mówi że to jest jej wina.Że gdyby była grzeczniejsza,więcej pomagała i zajmowała się bratem to rodzina by się nie rozpadła.Nie wiem ale chyba w tym wypadku to było najłatwiejsze wyjście dla dorosłych.
Ale jeśłi jest przemoc to nawet trzeba odsepaować dzieci od agresji.By nie widziały tego bo niestety w dorosłym życiu mogą robić to samo.
- Zarejestrowany: 15.03.2012, 16:40
- Posty: 49
„Tribestan – pierwszy w Polsce preparat dla kobiet i mężczyzn podnoszący libido” http://media8.mojageneracja.pl/ouuopyqiqp/mediumm0h07d554f563349d016702370.jpg
- Zarejestrowany: 17.07.2011, 21:37
- Posty: 63
...no właśnie - co jest z tymi rozwodami?
Czemu stały się one modą?? Po co się żenić, skoro nie jesteśmy siebie pewni, nie umiemy rozwiązać błachych nierzadko problemów! Czy rozwiązaniem jest rozwód? Nie!
Problemem jest nieumiejętność rozmawiania ze sobą... Wraz z postępem technologicznym umiera zdolność norlanego współżycia, rozmowy, spotkań...
...a co z dziećmi? Czy wychodzimy podświadomie z założenia, że dziecko wychowuje komputer, internet, TV... że to czy rodzice są razem czy nie nie ma większego znaczenia?...
...może warto się nad tym globalnie zastanowić... Pamiętajmy, że fundujemy swoim dzieciom najgorsze wzorce jakie istnieją... Nie dziwmy się potem, ze nasze latorośle wyrastają na ludzi, których się potem wstydzimy, albo nie daj Boże boimy...
...pierwsze 5 lat życia dziecka to najważniejszy etap w jego życiu - ten okres w dużej mierze zadecyduje o tym, jakim człowiekiem będzie... To w rękach rodziców leży wychowanie i ukształtowanie potoka! Nie szkoła, podwórko, praca, babcia...
...pomyślmy o tym zanim zdecydujemy się na dziecko, albo z powodu nie odebrania telefony wytoczymy pozew rozwodowy...
Niuniek! Już dawno nikt mnie tak nie wkurzył jak Ty. nawet nie chce mi sie pisać o tym dlaczego sie rozwiodłam, co zrobiłam, żeby sie nie rozwieśc, i ile to trwało. Z niektórymi ludźmi nie ma sensu rozmawiać
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
...no właśnie - co jest z tymi rozwodami?
Czemu stały się one modą?? Po co się żenić, skoro nie jesteśmy siebie pewni, nie umiemy rozwiązać błachych nierzadko problemów! Czy rozwiązaniem jest rozwód? Nie!
Problemem jest nieumiejętność rozmawiania ze sobą... Wraz z postępem technologicznym umiera zdolność norlanego współżycia, rozmowy, spotkań...
...a co z dziećmi? Czy wychodzimy podświadomie z założenia, że dziecko wychowuje komputer, internet, TV... że to czy rodzice są razem czy nie nie ma większego znaczenia?...
...może warto się nad tym globalnie zastanowić... Pamiętajmy, że fundujemy swoim dzieciom najgorsze wzorce jakie istnieją... Nie dziwmy się potem, ze nasze latorośle wyrastają na ludzi, których się potem wstydzimy, albo nie daj Boże boimy...
...pierwsze 5 lat życia dziecka to najważniejszy etap w jego życiu - ten okres w dużej mierze zadecyduje o tym, jakim człowiekiem będzie... To w rękach rodziców leży wychowanie i ukształtowanie potoka! Nie szkoła, podwórko, praca, babcia...
...pomyślmy o tym zanim zdecydujemy się na dziecko, albo z powodu nie odebrania telefony wytoczymy pozew rozwodowy...
Niuniek! Już dawno nikt mnie tak nie wkurzył jak Ty. nawet nie chce mi sie pisać o tym dlaczego sie rozwiodłam, co zrobiłam, żeby sie nie rozwieśc, i ile to trwało. Z niektórymi ludźmi nie ma sensu rozmawiać
Nie wiem dlaczego sie rozwiodłaś ale myślę ,ze powód był poważny i zapewne rozwód nie byl planowany. To co jest w temacie to taka przestroga dla tych co myślą, że po ślubie sie ułoży...on przestanie pić, on przestanie bić, ona przestanie zdradzać. Też przestroga dla tych co myślą,ze dziecko coś zmieni. Zróbmy sobie dziecko a poprawi sie w naszym związku...nie będziemy sie tak kłócić bo będziemy zajęci dzieckiem...Nie myślą o tym,ze jak sie nie uda to skrzywdzone będzie najbardziej dziecko.
Dla mnie to jest apel o rozwaznośc w decyzjach jakie podejmujemy bo czesto Nasza lub niedojrzałość partnera może wyrządzić krzywdę.A najbardziej ta krzywdę odczuwają dzieci jeśli są.
- Zarejestrowany: 16.04.2013, 12:29
- Posty: 5
Jeśli jesteś w trakcie rozwodu, bądź w separacji, a jedno z Was wcale nie chce rozpadu małżeństwa, być może uda nam się pomóc rozwiązać Waszą sytuację w programie TV. Zainteresowanych proszę o kontakt na saigoneko@gmail.com. Pozdrawiam! |