Podczas wichury w Białej Podlaskiej (Lubelskie) na ośmioletniego chłopca przewrócił się znak przystanku autobusowego. Dziecko trafiło do szpitala.
Mama z synem próbowali uciec i schronić się przed burzą nagle powiał silny wiatr, który przewrócił niezabezpieczony znak przystanku. Dziecko trafiło do szpitala z podejrzenie wstrząsu mózgu.
Musimy teraz bardzo uważać bedąc na ulicy, pod drzewami, na drodze wszędzie gdzie może zostać coś zwiane przewrócone.
Więcej o zdarzeniu przeczytacie tutaj http://www.tvn24.pl/-1,1711411,0,1,slup-przewrocil-sie-na-dziecko,wiadomosc.html
Moje córki dzisiaj na zamek pojechały w Olsztynie ale na szczęście na razie nie widać gwałtownych zmian pogody, kazałam im czekać u babci do naszgo powrotu.