opóźnione??? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5778

usunięty użytkownik

2009-08-26 08:25:18

26 sierpnia 2009 08:25 | ID: 45543

Zastanawiam się co powinno umieć 15-sto miesięczne dziecko. Ostatnio byliśmy na urodzinach synka koleżanki i ta (po naszym godzinnym pobycie) stwierdziła że Patryk zbyt wolno się rozwija! Co prawda mały jeszcze nie mówi nawet słówek nie powtarza (co najwyżej "am" jak jedzenia widzi) ale wg mnie dużo rozumie! Chyba że to ja jestem ślepa i nie widzę że moje dziecko nieprawidłowo się rozwija!

1
usunięty użytkownik

2009-08-26 08:26:58

26 sierpnia 2009 08:26 | ID: 45545

Wiem że nie powinnam się zbytnio przejmować ale to jednak siedzi we mnie i aż mnie głowa rozbolała!
2
usunięty użytkownik

2009-08-26 08:46:30

26 sierpnia 2009 08:46 | ID: 45554

to są te "życzliwe" uwagi właśnie. Jakby coś było nie tak to pewnie zauważyłabyś sama. Nie każdy maluch mówi na zawołanie, bo to nie wyścigi jak się niektórym wydaje. Ruszy z kopyta zobaczysz. Ja sam widzę, ze każdy tydzień przynosi u nas coś nowego:)
3
usunięty użytkownik

2009-08-26 08:51:41

26 sierpnia 2009 08:51 | ID: 45555

Młody (a przecież równolatek Patryka) też jeszcze nie mówi konkretnych logicznych słówek. fakt daje jak z karabinu jakies zgłoski i po chińsku nam coś opowiada ale żeby tak normalnie to tylko czasami tata, mama i ostatnio babcia - ale jak wróciliśmy od moich dziadków to te ostatnie też przestało się pojawiać (bo prababci nie ma:). Nie ma co się przejmować - na wszystko przyjdzie pora :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
4
mamaHani

Zarejestrowany: 04-11-2008 11:00 . Posty: 271

2009-08-26 08:58:16

26 sierpnia 2009 08:58 | ID: 45563

Odpowiedź na #2
ma rację marteczka, nie słuchaj tych chorych uwag, rodzice często porównują swoje maluchy, lubią się chwalić ich umiejętnościami, jestem pewna że twój Patryk jest zupełnie zdrowym dzieckiem, i uwierz mi gdyby każde dziecko rozwijało się dokładnie tak samo jak inne- nie byłoby indywidualnością. mały nie mówi wiele, bo znalazł inny świetny sposób na komunikację z rodzicami, jego reszta świata nie interesuje, to oni mają się dopasować, zobaczysz jak szybko to się może zmienić. radzę ci omijać koleżankę z daleka, jako matka czujesz coś zupełnie innego i to się liczy, a sama wiesz że jakby było coś nie tak, to byś z pewnością od razu zareagowała sama. znam dzieci co nie mówiły w 3 roku życia nic praktycznie, i wyrosły na wielkie, zdrowe dęby.
5
usunięty użytkownik

2009-08-26 08:58:36

26 sierpnia 2009 08:58 | ID: 45564

też uważam że na wszystko przyjdzie pora ostatnio była u mnie koleżanka z rówieśnikiem Patryka to specjalnych różnic (oprócz mówienia bo tamten już pojedyncze logiczne słówka powtarza) nie zauważyłam! ech nie lubię takich "życzliwych" rad!
6
usunięty użytkownik

2009-08-26 09:07:23

26 sierpnia 2009 09:07 | ID: 45569

ja liczyłam że jak Młody będzie w żłobku to coś może szybciej zacznie mówić - ale widać że tak samo jak nie ma problemu z tym że my Go rozumiemy bez słów tak samo ma z dziećmi i ciociami w żłobku. czasami jak pojawia się nowe dziecko to jest jakiś postęp ale szybko wraca do normy :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
7
usunięty użytkownik

2009-08-26 09:11:25

26 sierpnia 2009 09:11 | ID: 45571

ogólnie to lubię tą dziewczynę nawet jest chrzestną Patryka dużo mi pomogła tylko ma zwyczaj porównywać Patryka do swojego synka a ten jest 9 miesięcy starszy więc szybko zapomniała jakie jej dziecko było w tym wieku!
8
Mikalina

Zarejestrowany: 10-07-2009 09:51 . Posty: 162

2009-08-26 09:12:06

26 sierpnia 2009 09:12 | ID: 45572

Ja znam osobe (juz dorosłą), która zaczęła musić dopiero ok 5go roku zycia. Wszyscy się bali ,że wogóle nie będzie mówić,a to były czasy po drugiej wojnieswiatowej ,więc nie było specjalistów, któzy mogliby pomóc dziecku się rozwijac albo wytłumaczyc dlaczego tak się dzieje. Wyobraźcie sobie, że ta kobieta od kiedy zaczęła mówic buzia jej sie nie zamyka. Mówi głosno i wyraźnie, nawija dzień i noc, nic jej nie szkodzi na gardło, słychac ją wszędzie, nikt jej nie zagłuszy.
9
usunięty użytkownik

2009-08-26 09:15:55

26 sierpnia 2009 09:15 | ID: 45575

no ja właśnie też mam nadzieję że jak Patryk do żłobka pójdzie to się rozgada no ale widać sam musi do tego dojrzeć! :)
10
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2009-08-26 10:52:22

26 sierpnia 2009 10:52 | ID: 45594

Jak ja nie lubię takich ocen i porównywania! Ostatnio usłyszałam od znajomej że "spasłam" Darię. Gdzie jestem pewna że jest normalnym dzieckiem.Albo w rodzinie męża że ich córka to na 10 m-cy miała 8 zabków a moja ma tylko 6 .Smieszne
11
usunięty użytkownik

2009-08-26 10:54:30

26 sierpnia 2009 10:54 | ID: 45596

Basiu mój na 15 miesięcy ma 4 ząbki :) to już chyba wogóle od normy odbiega :)))
12
usunięty użytkownik

2009-08-26 10:54:50

26 sierpnia 2009 10:54 | ID: 45597

dlatego właśnie Mój brat - chrzesny Młodego zbojkotował roczek... bo jak stwierdził dość ma słuchania które z nas kiedy co robiło, porównywania i twierdzeń typu do kogo Młody jest podobny. Przyjechał sam dzień później i miał nas tylko dla siebie :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
13
usunięty użytkownik

2009-08-26 13:36:04

26 sierpnia 2009 13:36 | ID: 45644

Debris napisał 2009-08-26 09:11:25
ogólnie to lubię tą dziewczynę nawet jest chrzestną Patryka dużo mi pomogła tylko ma zwyczaj porównywać Patryka do swojego synka a ten jest 9 miesięcy starszy więc szybko zapomniała jakie jej dziecko było w tym wieku!
9 miesięcy w takim wieku to spora różnica, powiem więcej - 3 miesiące to jeszcze dużo. Gdyby Patryk był tyle starszy od jej synka wtedy mogłaby takie wnioski wysnuć ewentualnie... daj jej do zrozumienia, że różnica wieku na tym etapie życia jest kolosalna.
Głowa pełna marzeń...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

opóźnione??? - Forum

Wątek: opóźnione???