Pomóżcie mi!!! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Pomóżcie mi!!!

28odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 4580
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 grudnia 2010 06:48 | ID: 359354

    Męża męczą zatoki ,całą noc nie śpi boli go głowa i nawet dziąsła i ma katar ,a poza tym jeżdzi do pracy w której jest ziąb bo twierdzi że do lekarza nie pójdzie taki jest uparty woli się męczyć ..Czy macie jakieć sprawdzone sposoby na zatoki bo ja już sama nie wiem co robić?????

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 grudnia 2010 06:58 | ID: 359359

      Moja teściowa zawsze twierdziła że na zatoki (ich oczyszczenie) dobra jest tabaka (zmielona). Wciągasz troche do nosa i kichasz - nos się niby oczyszcza. Pisze to co mówiła teściowa. Wiem żę miała problemy z zatokami, ja sama nie mam w tej materii doświadczenia (jeszcze nie).

      Avatar użytkownika Kasiella
      KasiellaPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
      • Posty: 3823
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 grudnia 2010 07:04 | ID: 359362

      JEŻELI CHODZI O INHALACJE TO POLECAM olejek anyżowy.

      sudafed lub tussi też pomoże


      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 grudnia 2010 07:12 | ID: 359366

        Dzięki wam za porady wszystkiego spróbuje.....

        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 grudnia 2010 07:37 | ID: 359384

          Inchalacje z septosanu. Dla prawdziwych twardzieli to polecam wstrzykiwanie naparu z septosanu do nosa i zaciaganie go do zatok. Boli jak cholera ale na pawdę pomaga.

          Na bóle zwykłe tabletki przeciwbólowe. I dużo witaminy C.

          choć jak katar jest ropny to bez antybiotyku się nie obejdzie.

          Użytkownik usunięty
            5
            • Zgłoś naruszenie zasad
            21 grudnia 2010 07:43 | ID: 359392

            Dzięki kasiu to coś dla Darka on jest uparty jak osioł ale ta kuracja może mu pomoże......A ten septosan jest drogi i w jakim opakowaniu jest to są krople..

            Ostatnio edytowany: 21.12.2010, 07:58, przez: monik231
            Użytkownik usunięty
              6
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 grudnia 2010 07:56 | ID: 359408

              Ja robilam sobie przy bolu zatok inchalacje z szalwi ,rumianku ,ale trzeba robic przez kilka dni ..Pomoglo

              Użytkownik usunięty
                7
                • Zgłoś naruszenie zasad
                21 grudnia 2010 08:08 | ID: 359430

                Moj maz uzywa sinex soother specjalny do zatok. Nie wiem czy jest w Polsce, ale podobno bardzo skuteczny, moj maz bardzo sobie te krople chwali.

                Użytkownik usunięty
                  8
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  21 grudnia 2010 08:11 | ID: 359435
                  monik231

                  Dzięki kasiu to coś dla Darka on jest uparty jak osioł ale ta kuracja może mu pomoże......A ten septosan jest drogi i w jakim opakowaniu jest to są krople..

                  Septosan to są zioła - w saszetkach do zaparzania. Niedrogie.

                  Do inchalacji niech zagoituje kilka torebek w wodzie i nakryje głowę ręcznikiem i wdycha opary, a septosan niech się gotuje na małym ogniu. Tak z 10 minut.

                  Do wstrzykiwania wystarczy zaparzyć jedną torebkę w szklance wody. Tylko musi przestygnąć :)

                  Użytkownik usunięty
                    9
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 grudnia 2010 08:19 | ID: 359443

                    Przy problemach tego typu pomocne są też leki antyalergiczne (Zyrtec, Aleric, Alermet) bo obkurczają naczynia krwionośne.

                    Ale jak twój mąż ma zaatakowane zatoki szczękowe to wiesz, że to może skończyć się nawet utrata zębów? Lepiej jednak udać się do lekarza.

                    Avatar użytkownika oliwka
                    oliwkaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                    • Posty: 161880
                    10
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    21 grudnia 2010 08:19 | ID: 359445

                    Nie pomogę bo nikt w rodzinie - na szczęście - takiego problemu mie miał. Nie mniej życzę owocnej kuracji i zdrowia dla mężusia !!!

                    Użytkownik usunięty
                      11
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      21 grudnia 2010 08:23 | ID: 359450

                      uparłabym się na pójście do lekarza jednak.

                      Użytkownik usunięty
                        12
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        21 grudnia 2010 08:45 | ID: 359472

                        Nie znacie mojego Darka jego wyrwać do lekarza nie ma możliwości jego odpowiedz" nie mam czasu"......dzięki za wszystko....

                        Użytkownik usunięty
                          13
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          21 grudnia 2010 10:30 | ID: 359562

                          Niestety, nie wyleczone zatoki bedą mu dokuczać co jakiś czas. Wiem coś o tym, bo chorowałam na zapalenie zatok i również nie chciałam iść do lekarza. W końcu tak się doprawiłam, że już mi nic nie pomagało. Musiałam czyścić zatoki u laryngologa. Leczenie trwało 4 miesiace, bo zaniedbałam wcześniej. Warto było wyleczyć, bo od kilku lat mam spokój i zastanawiam się, jak ja mogłam żyć z tą wiecznie bolącą głową, nosem zapchanym lub cieknącym na przemian.

                          Użytkownik usunięty
                            14
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            21 grudnia 2010 10:34 | ID: 359568

                            Jezeli to trwa dlugo to musi isc do lekarza Przeswietli ,slyszalam ze zatoki sa grozne dla mozgu  Nie wolno bagatelizowac..DO LEKARZA!!!

                            Avatar użytkownika dziecinka
                            dziecinkaPoziom:
                            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                            • Posty: 26147
                            15
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            21 grudnia 2010 10:46 | ID: 359592

                            Monik, ja bym tez troszkę nastraszyła męża.

                            Moze widokiem ściągania z zatok u lekarza. Albo różnego typu uszkodzeniami, o których pisały dziewczyny.

                            I przekazać, ze leków od alergii nie dostanie bez recepty.

                            Użytkownik usunięty
                              16
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              21 grudnia 2010 11:46 | ID: 359620

                              Dziewczyny macie 100% racji ja mu 20 minut temu napisałam i chyba się przestaszył albo jego organizm już nie wytrzymuje tego wszystkiego i chyba zapisał się do lekarza więc wasze rady pomogły puk puk puk odpisać w niemalowane ,żeby nie zapeszyć......DZIĘKI

                              Użytkownik usunięty
                                17
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                21 grudnia 2010 11:48 | ID: 359621
                                dziecinka

                                Monik, ja bym tez troszkę nastraszyła męża.

                                Moze widokiem ściągania z zatok u lekarza. Albo różnego typu uszkodzeniami, o których pisały dziewczyny.

                                I przekazać, ze leków od alergii nie dostanie bez recepty.

                                Ooooo ściaganie - masakra. Taaaką dużą igłą przez nos.

                                Gdzies ostatnio czytałam o przypadku gdzie chłopak miał zapalenie zatok i to zbagatelizował i mu ropa "zaatakowała" mózg. Nie przeżył.

                                Avatar użytkownika Sonia
                                SoniaPoziom:
                                • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                                • Posty: 112855
                                18
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                21 grudnia 2010 15:25 | ID: 359753

                                Moja siostra miała "ściągane" zatoki przez dziąsła. Ból piekielny!!!!!! Ja na zatoki stosuję ibuprom zatoki i tereflu zatoki. Tylko, że mnie aż tak mocno nie atakują:)

                                Monik zdrówka dla męża życzę:) Daj znać, co po wizycie u lekarza!!!!

                                Użytkownik usunięty
                                  19
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  21 grudnia 2010 15:29 | ID: 359755

                                  Polecam Ibuprom zatoki! Sprawdzony i skuteczny!

                                  Użytkownik usunięty
                                    20
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    21 grudnia 2010 15:32 | ID: 359757

                                    A ja podam sposób wytestowany na moich dzieciach... Po odbyciu dwa razy w przeciągu ok. 2 lat tej kuracji nie wiemy co to zatoki.

                                    A więc tak:

                                    Przez sześć dni należy wieczorem [tak, żeby już potem nie wychodzić z domu], natłuścić dobrze czoło wazeliną, na środek nad nasadą nosa przyłożyć nasączony w CZYSTYM SPIRYTUSIE wacik i okręcić głowę szalikiem lub ręcznikiem na pół godziny..

                                    Zaznaczam, że w drugim lub trzecim dniu może być mniej przyjemnie bo jak ropa ruszy to leci czym może... Niemniej po tej kuracji jest niesamowita ulga i my naprawdę zapomnieliśmy co to są chore zatoki...