Dochody, ujawniać zwoje zarobki przed czy po ślubie ? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Dochody, ujawniać zwoje zarobki przed czy po ślubie ?

24odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 5841
Avatar użytkownika Paja
PajaPoziom:
  • Zarejestrowany: 14.07.2010, 09:46
  • Posty: 111
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2010 15:14 | ID: 262624
Tak jak w tytule. Jak Wy rozwiązaliscie ten problem ? Moja dziewczyna już dziś mnie przyciskała o ujawnienie swoich dochodów, a ja boje się, że Ona zamiast kochać mnie, zacznie kochac pieniądze. Nie chce materialistki za żonę.
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2010 15:24 | ID: 262633
U nas od zawsze sprawa była jasna i otwarta. A u Ciebie...może ona chce mieć pewność, że dasz radę utrzymać rodzinę albo faktycznie szuka argumentów ZA. Po poznaniu Waszej historii nie wiem jak to rozumieć. Pytanie wprost może sugerować, że traktować będzie ten związek jak inwestycje...swojego czasu. 
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2010 15:24 | ID: 262634
    Nieujawnienie wyglada na brak zaufania - przed ślubem to nie rokuje dobrze dla związku. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
    Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
    Avatar użytkownika Paja
    PajaPoziom:
    • Zarejestrowany: 14.07.2010, 09:46
    • Posty: 111
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2010 15:39 | ID: 262647
    Nie wiem. Ja Jej wolałbym pokazać, że mnie stać na utrzymanie jej i dziecka, niż kupować Jej zaufanie.
    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2010 16:01 | ID: 262657
    U nas nie robiliśmy ze swoich zarobków tajemnicy.Mieszkaliśmy razem przed ślubem,więc sytuacja była inna.Pomyśl,czy ta z którą chcesz się związać,jest godna zaufania,...Jeśli masz wątpliwości,wstrzymaj się z mówieniem ile pieniążków zarabiasz.Jeśli ufasz swojej dziewczynie,możesz przecież powiedzieć.Wybór należy do Ciebie:)))
    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 16:30 | ID: 262671
      Takie sprawy należy wyjaśnić przed ślubem. Zwłaszcza, że dziecko w drodze.
      Paja napisał 2010-07-31 17:39:44
      Nie wiem. Ja Jej wolałbym pokazać, że mnie stać na utrzymanie jej i dziecka, niż kupować Jej zaufanie.
      Jak chcesz to zrobić, zakupami? Lepiej porozmawiajcie o tym wszystkim zawczasu. To naprawdę bardzo ważne. 
      2%blokersSz
      Avatar użytkownika Isabelle
      IsabellePoziom:
      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
      • Posty: 21159
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 17:19 | ID: 262683
      NIe ma czego ukrywać ...w "praniu" i tak wszysko  wyjdzie!
      Słońce wstało zwariowało...
      Avatar użytkownika Paja
      PajaPoziom:
      • Zarejestrowany: 14.07.2010, 09:46
      • Posty: 111
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 17:30 | ID: 262692
      Dobra zdaje się na Wasze doświadczenie. Dzięki za radę :)
      Avatar użytkownika Ada
      • Zarejestrowany: 18.03.2008, 12:54
      • Posty: 490
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 21:15 | ID: 262929
      kurcze, no jak można myslec o kims powaznie i ukrywac tak wazne sprawy, jak kwestia kasy? A to, czy poleci na ciebie ze względu na kase, czy ze względu na Ciebie - to możesz szybko odkryć...
      Avatar użytkownika moniczka81
      moniczka81Poziom:
      • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
      • Posty: 9066
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 21:23 | ID: 262935
      Tak szczerze to indywidualna kwestia, ja nigdy nie pytałam ile zarabiał mój partner, chociaż wiem że i tak więcej ode mnie. Zawsze wszystko było z mojej wypłaty, no cóż mężczyźni też potrafią byc materialistami i ciągnąć od kobiety ile wlezie. Zgadzam się z poprzednikami, to czy ktoś jest materialistą czy nie zawsze wyjdzie w "praniu" z reguły bardzo szybko.  Paja mam nadzieję że będziecie ze sobą po prostu szczęśliwi. Tego Wam życzę :)
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2010 21:26 | ID: 262937
      Oczywiście, że przed ślubem. Dobrze, że postanowiłeś posłuchać  udzielonych Ci rad  Super
      Avatar użytkownika Paja
      PajaPoziom:
      • Zarejestrowany: 14.07.2010, 09:46
      • Posty: 111
      11
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 sierpnia 2010 09:10 | ID: 263091
      Tak. Postanowiłęm i uzgodniłem z Melanią, ze wrócimy do tej kwestii za dwa miesiące gdy ja już będę sam znał swoje zarobki. Obecnie dopiero zaczynam poważną pracę w której chciałbym się zatrzymać na dłuzej, a z poprzednich to różnie bywało, czasem wiecej, czasem zaskakująco mało.
      Użytkownik usunięty
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 sierpnia 2010 09:16 | ID: 263095
        Mieszkalismy razem jeszcez na śtudiach. Bylismy razem w momencie gdy zaczynaliśmy pracować - normalną koleją rzeczy było to, że wiedzieliśmy za ile. Nigdy nie robiliśmy z tego tajemnicy bo i po co.
        Mój mężczyzna nr 2
        Avatar użytkownika Gizmowa
        GizmowaPoziom:
        • Zarejestrowany: 08.03.2011, 21:16
        • Posty: 165
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 12:15 | ID: 463663

        Podobnie jak Mama Tymka. Byliśmy ze sobą kiedy zazynaliśmy pracować, wiedzieliśmy od pocątku ile zarabiamy.

        Avatar użytkownika Melisa
        MelisaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
        • Posty: 8231
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 12:56 | ID: 463739

        Ja uważam, ze jak ktoś nie chce to moze swoich zarobków nie ujawniać nigdy.

        Avatar użytkownika aga_8666
        aga_8666Poziom:
        • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
        • Posty: 5072
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 13:03 | ID: 463755

        Obydwoje wiedzieliśmy przed ślubem o swoich zarobkach, nie było co do ukrycia:)

        Avatar użytkownika oaza
        oazaPoziom:
        • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
        • Posty: 1642
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 14:10 | ID: 463913

        My znamy swoje zarobki, a że małżeństwem nie jesteśmy to znaczy, że znamy je przed ślubem :))) myslę, że jest to ważna kwestia i o tym powinno sie wiedzieć :)

        Avatar użytkownika madalenadelamur
        • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
        • Posty: 3921
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 14:33 | ID: 463935

        Jeśli chodzi o zarobki wszystko wiedzieliśmy od początku i nie miało to żadnego wpływu na związek.Po prostu wiedzieliśmy i tyle...

        Avatar użytkownika kingurcia
        kingurciaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
        • Posty: 4294
        18
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 14:36 | ID: 463938

        Od początku wszystko powinno być jasne.

        Avatar użytkownika madalenadelamur
        • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
        • Posty: 3921
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 14:42 | ID: 463945
        kingurcia (2011-03-22 15:36:37)

        Od początku wszystko powinno być jasne.

        Krótko,zwięźle i tak jak powinno być

        Avatar użytkownika halszka
        halszkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
        • Posty: 2629
        20
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 marca 2011 21:10 | ID: 464449

        Najważniejsza powinna być miłość bo kasy raz jest więcej a raz mniej ...różnie w życiu bywa!!