To są metody wychowawcze - wysadził syna na autostradzie i pojechał dalej - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

To są metody wychowawcze - wysadził syna na autostradzie i pojechał dalej

26odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 4630
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 lipca 2010, 13:01 | ID: 253992
    "Po kłótni wściekły ojciec wysadził swojego 14-letniego syna na parkingu przy autostradzie na południu Niemiec i odjechał, zostawiając go 450 km od domu - poinformowała miejscowa policja..." "Pochodzący z Nadrenii kierowca zgodził się odebrać syna dopiero pod presją urzędników." (więcej na http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Wyrzucil-14-letniego-syna-na-autostradzie-i-odjechal,wid,12487422,wiadomosc.html) Wyobrażacie sobie coś takiego? Fantastyczny tatuś, no nie?
    Mój mężczyzna nr 2
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lipca 2010, 20:28 | ID: 254958
    W sumie to dzieci w wieku 14 lat to już nastolatki. W sumie to w Niemczech mają chyba sporą swobodę i niezależność ( a może się mylę?) No i , jak napisała Oaza, nie wiadomo, co było przyczyną tak drastycznego postępku ojca.
    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 lipca 2010, 20:34 | ID: 254959
      Hm... Taki numer można ewentualnie zrobić we własnym mieście, gdzie nastolatek sam bez problemu wróci do domu... Choć też nie pochwalam... Ale na autostradzie??? Tyle km od miejsca zamieszkania? Bez przesady...
      Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 lipca 2010, 20:36 | ID: 254961
      jagienka napisał 2010-07-20 22:34:40
      Hm... Taki numer można ewentualnie zrobić we własnym mieście, gdzie nastolatek sam bez problemu wróci do domu... Choć też nie pochwalam... Ale na autostradzie??? Tyle km od miejsca zamieszkania? Bez przesady...
      ale to Niemcy, inna kultura.
      Użytkownik usunięty
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 lipca 2010, 20:36 | ID: 254962
        pchelka napisał 2010-07-20 22:27:32
        oaza09 napisał 2010-07-20 22:23:54
        no to nieźle ojca wkurzył! Ja nie wydaje opinii, bo nie znam przyczyny takiego zachowania ojca.
        Jaka by nie była, zachowanie i tak jest niedopuszczalne ! Mógł zastosować inną karę, no nie wiem... np.szlaban na kompa, czy co?
        Bulwersowałabym się, gdyby dziecko było młodsze... a tak jak napisała Dziecinka, w Niemczech 14-latki próbują byc dorosłe...akurat w niedzielę nasłuchałam się opowieści 14-latki mieszkającej  w Niemczech od 7 lat...włos sie na głowie jeży. zero szacunku dla dorosłych, a jak matka zwracała jej uwagę, to na jej odzywki nas zatykało...a ja to bawiło...Szok, także nie oceniam tatusia, bo szlaban na kompa za wiele by tu nie zdziałał
        Użytkownik usunięty
          25
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 lipca 2010, 20:43 | ID: 254968
          dziecinka napisał 2010-07-20 22:36:09
          jagienka napisał 2010-07-20 22:34:40
          Hm... Taki numer można ewentualnie zrobić we własnym mieście, gdzie nastolatek sam bez problemu wróci do domu... Choć też nie pochwalam... Ale na autostradzie??? Tyle km od miejsca zamieszkania? Bez przesady...
          ale to Niemcy, inna kultura.
          Może macie rację... Mimo wszystko mnie to szokuje...
          Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
          Avatar użytkownika dziecinka
          dziecinkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
          • Posty: 26147
          26
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 lipca 2010, 20:43 | ID: 254969
          A ja widziałam na własne oczy zachowanie dziecka polskiego w Niemczech wobec matki ( dzieciak około 11 lat) oraz zachowanie tej matki wobec dziecka...