,,Teksty" w bajkach

słownictwo w niektórych bajkach jest odrażająca, kiedy dziecko ogląda takie bajki to potem sam zaczyna używac jakichś zwrotów. Na pewno są takie w Garfieldzie. Na razie nie mogę sobie przypomnieć jeszcze bajek do jakich mam zastrzeżenie pod tym względem!

Nie raz tez właśnie słyszę.. ale juz nie pamiętam jakie to bajki.. ale krzyczę aby przełączyli bo te sa brzydkie..

czasami są dzwine teksty najczesciej jakies podteksty :P

Czasem i dorosłego zadziwią a co dopieo dziecko

Nasze wnuki oglądają bajki na kanale ABC w godzinach 19 - 20 w Wieczorynce i tam raczej teksty są przyzwoite bo i bajeczki fajne są...

Tez mi się wydaje że są w miarę bezpieczne

ogólnie wieczorami z meżem lubimy ogądać ten program. jest dużo porad dla rodziców!

I tam jest dużo bajek takich jak oglądały nasze dzieci np. Bolek i Lolek, Krecik...

nie uważacie że to trochę przerważliwienie? każde dziecko przy rodziac zacowuje się inacze niż przy ewentualnych późniejszych znajomych, nie można chować dzieci pod kloszem bo jeszcz żadnemu na dobre to nie wyszło

Ja pamiętam kiedyś czytałam dziecku książkę na popołudniową drzemkę i był tam tekst " zostanie zabity " + oczywiście obrazek, Szok na szybko musiałam coś wymyślać .

Nie zgadzam się. Jeżeli dziecko jest nauczone szacunku do innych, nie słyszy w domu przekleństw to i kolegów dobierze sobie takich. Teraz zbyt dużo jest luzu, bo: "i tak nauczy się w przedszkolu, w szkole", bo takie czasy itd. "Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał" zawsze aktualne! Nie uważam też, że dziecko źle na tym wyjdzie, gdy będzie grzeczne, "dobrze wychowane". I trzymanie "pod kloszem" nie ma tu nic do rzeczy. Syn od wczesnego dzieciństwa miał dużo wolności i nie miałam stresu gdy szedł na imprezę (nigdy nie wrócił pijany), że "się rozpsuje" gdy pójdzie "w świat", na studia. Zawsze mu ufałam i dotąd się nie zawiodłam. A jak wiadomo jest jedynakiem ale nie trzymałam go "pod kloszem".

czasami autorzy potrafia zaskoczyc ;/

Ja też z tym miałam problem jak ostatnio czytałam siostrzenicom bajkę i była mowa o tym, że ktoś kogoś chce zabić (nie pamiętam już co to była za bajka). Spojrzałam na siostrę co ona na to, ale ona powiedziała, że czyta im całość bez pomijania takich rzeczy. W końcu w prawdziwym życiu i tak wczeniej czy później się z tym spotkają.

no tak trzeba ich uczyc ze tez jest zlo na swiecie...

DLATEGO TRZEBA CZUWAC NAD TYM CO SIE CZTA DZIECKU I SZYBKO REAGOWAC NA TEGO TYPU TEKSTY!