KONKURS - Wiosenne wycieczki - wygraj wózek dla dziecka i inne gadżety małego podróżnika!

Dzień 5

Wybieram numer 2 

WORLDS APART ROCK'N'ROLLA JEŹDZIK 2W1

Ogolnie mój synek uwielbia zwierzęta a szczególnie

pieski i odrazu wiem że właśnie ten motyw jeżdzika

bardzo by mu się spodobał 

Moim zdaniem jest to idealny gadzet dla naszego

maluszka aby aktywnie spędzał czas wiosną oraz latem na podwórku

a do tego idealny prezent na imprezkę roczkową oraz inne urodzinowe 

Możemy spokojnie go trzymac w domu ponieważ jest to połączenie gumowego

bujaka i jeżdzika 2w1 dzięki czemu nie niszczy nam podłogi ani mebli . 

Funkcję jeżdzika na funkcję bujaka bardzo szybko i prosto się zmienia dzięki

zdejmowaniu 4 kółek . 

Worlds Apart jeździk Rock’n’Rolla – Łatwe użytkowanie

Bezproblemowe pompowanie, klucz, instrukcja bezpieczeństwa i montażu. Praktyczne rozwiązanie dla osób ceniących czas i proste rozwiąznia.

Te cudo jest dostępne w różnych kolorach :

-pomarańczowa krowa 

-karmazynowa krowa 

-niebieska krowa 

-nakrapiany pies 

Zalety :

Dzień 6

Wybieram numer 1

LITTLELIFE ALPINE 10 PLECAK TURYSTYCZNY

Oh uwielbiamy góry , czujemy się tam idealnie !

Chcemy jeszcze w tym roku zabrać tam naszego synka

aby je też pokochał tak jak my 

Dlatego wybrałam właśnie ten plecak poniewaz jest idealny na 

wędrowki po naszych przepięknych Polskich Górach !

Jest wykonany z najwyżej jakości nylonu.

Posiada siateczkową konstrukcję pleców oraz regulowane paski naramienne

z poduszeczkami co sprzyja wygodzie ! .

Plecaczek jest przede wszystkim bezpieczny co jest bardzo i to bardzo ważne !.

Posiada odblaskowe lamówki , kieszenie zapinane na suwak , oraz zgodnosc z normami

bezpieczeństwa !

Bezpieczeństwo oraz wygoda w jednym !

Obydwa są identyczne wykonane z tak samo trwałego i mocnego nylonu plrcak idealny na wędrówki górskie i nie tylko ma dużo kieszonek odblaskowe lamówki więc wybór jest i go nie ma trzeba tylko dobrać kolor dla dziewczynki purpurowy :D

Wybieram plecak numer 2.  Siateczkowa konstrukcja pleców, wygodne, regulowane paski naramienne oraz odblaski to ważne atuty obydwóch plecaków. Sprawiają, że są one naprawdę dobrymi produktami w swojej kategorii. Wybrałam plecak LittleLife Alpine 4, gdyż przekonał mnie do siebie przede wszystkim wagą. Niby różnica między tymi plecakami to tylko120 g, ale pamiętajmy, że do tego dochodzi zawartość, więc jeżeli mamy wybór warto wybrać ten lżejszy. Pojemność 6l jest jak najbardziej wystarczająca, gdyż jak wiadomo do plecaka malucha pakujemy niewielkie, lekkie i niezbędne mu rzeczy, a cała reszta wędruje do plecaków rodziców. Mieszkamy niedaleko gór, jesteśmy miłośnikami górskich wędrówek więc profesjonalny plecak turystyczny to must have naszego brzdąca. Wiadomo, że nie chodzi o to, żeby zapakować małego podróżnika na maksa, bardziej chodzi o to żeby dziecko poczuło się dorosło, profesjonalnie i odpowiedzialnie.  LittleLife Alpine 4 ma dlamnie jeszcze jedną przewagę nad konkurencyjnym modelem. Wygląd, cecha niby nie najważniejsza, ale czasami jest decydująca.  LittleLife Alpine 4 plecak turystyczny to mini kopia dorosłych, profesjonalnych plecaków turystycznych.  Dla 4,5-latków,które uwielbiają naśladować dorosłych to ma naprawdę ogromne znaczenie. Z takim plecakiem, nie grozi nam sytuacja "jesteśmy w połowie szlaku a dziecko zaczyna mieć fochy, i nie ma zamiaru iść dalej". Mając tak profesjonalny, dorosły plecak musi zachowywać się jak dorosły, bez dziecięcego marudzenia. Możliwość podpięcia paska bezpieczeństwa,też się przydaje zwłaszcza podczas podróży np. pociągiem.  Dużo ludzi, ściski tłum, a nasz dorosły podróżnik nie chce kurczowo trzymać się ręki rodzica. Z takim właśnie gadżetem możemy dać dziecku troszkę swobody. Uczymy go bycia odpowiedzialnym za siebie, dajemy więcej przestrzeni, ale w bezpieczny sposób. Podsumowując, waga,pojemność bardzo profesjonalny design oraz możliwość doczepienia paska bezpieczeństwa sprawiają, że jest to dla mnie plecak idealny wręcz niezastąpiony podczas każdej większej i mniejszej wyprawy.

Wybieram: NR.1  LittleLife Alpine 10 plecak turystyczy 

Ponieważ:

- Posiada siateczkową konstrukcję pleców
- regulowane paski naramienne z poduszeczkami
- zapinany pas piersiowy
- posiada boczne kieszenie
- wszystkie kieszenie oraz główna komora jak frontowa są zapinane na zamek błyskawiczny
- posiada odblaskowe lamówki - cecha bezpieczeństwa
- duża pojemność (10 litrów) - bardzo pakowny
- konstrukcja pleców z odprowadzającej wigloć siateczki

Bardzo praktyczny, wykonany z materiałów najwyższej jakości i dopracowany szczegółowo.

Idealny na wycieczki, wędrówki.
Duża gama kolorystyczna - dla każdego coś fajnego :)
Mojemu synkowi przypadł do gustu kolor niebieski :)

 
Z czystym sumieniem bym synkowi taki plecak kupiła bez zastanowienie większego ale dla jego komfortu i bezpieczeństwa bo to najważniejsze. 

Mieszkamy nad morzem, do gór kawał drogi dlatego wybór może być tylko jeden - Little Life Alpine 4 plecak turystyczny - byłby idealy na codzienne węrdrówki, krótkie wypady typu piknik czy wycieczka do lasu. Jest lekki, pomieściłby wszystkie skarby i byłby w 100% wykorzystany a nie tylko leżał by na dnie szafy w oczekiwaniu na specjalną okazję. Jest solidny, więc wytrzymałbym tarmoszenie, upadki i inne ekstremalne dziecięce przygody. :)

Dzisiaj stawiam na numer dwa czyli LittleLife Alpine 4 plecak turystyczny.

 Czytając opisy obu plecaków, gdy doszłam do pojemności, rozmiarów decyzję podjęłam bez wahania. LittleLife Alpine 4 plecak turystyczny, wydaje mi się dużo poręczniejszy i bardziej funkcjonalny niz LittleLife Alpine 10.  Nada się nie tylko na większe wyprawy, ale także na codzień. Nocka u babci, weekend nad jeziorem, wycieczka za miasto, zdobywanie górskich szczytów, bagaż podręczny na dłuższy wyjazd. Większy plecak nie jest już tak uniwersalny i praktyczny. Siateczka odprowadzająca wilgoć na plecach oraz szerokie paski naramienne dają duży komfort użytkowania, plecak jest po prostu wygodny. Producent zadbał także o bezpieczeństwo użytkownika czyli elementy odblaskowe oraz mozliwość przypięcia paska/smyczy bezpieczeństwa. Podoba mi się także boczna kieszeń,która nie jest zapinana na zamek. Jako, że jest to plecak dla dzieci taka kieszonka wydaje się być wręcz stworzona na znalezione w czasie wyprawy skarby. Mój maluch takich skarbów zbiera mnóstwo, za każdym razem rozpinać kieszeń jest niewygodnie. Tak możemy po prostu schować wszystko szybko i wygodnie. 

Dzień 2
Wybieram nr 1 - KUTNIK TORBA DO WÓZKA I

Do wyboru torby przekonały mnie następujące cechy:

1.Wygląd - pierwsze na co zwróciłam uwagę patrząc na tę torbę to jej żywy kolor, z białym ukośnym paskiem i klapą zapinaną na zatrzask, które dodatkowo podkreślają wygląd torby.
Przy wyborze torby do wózka kieruję się również opinią swojego mężczyzny, ponieważ tak naprawdę z torby będziemy korzystali oboje i on również powinien czuć się komfortowo nosząc taką torbę na ramieniu. Torba do wózka I firmy Kutnik w 100% spełnia nasze oczekiwania, ponieważ jest uniwersalna, czyli w sam raz dla mamy i taty.
Dodatkowym atutem jest szeroka gama kolorów, w jakich dostępna jest torba, dzięki czemu każdy, nawet najbardziej wybredny klient znajdzie kolor dla siebie, czy też pasujący idealnie do wózka. Co istotne torba nie jest wykonana z pstrokatych materiałów, czego nie można powiedzieć o torbie Pink Lining Yummy Mummy.
Klasyczna torba taka, jak KUTNIK TORBA DO WÓZKA I nigdy nie wyjdzie z mody!

2.Funkcjonalność - torba jest bez wątpienia pojemna, może bez przeszkód zmieścić wiele akcesoriów niemowlęcyh. Kolejnym atutem są boczne, siatkowe kieszenie, które mogą służyć do przenoszenia w nich np. butelek. Jest również poręczna, ponieważ można ją przypiąć do wózka, bądź po prostu przewiesić przez ramię. W komplecie posiada długi przewijak, który może się przydać w każdym momencie.

3.Jakość - torba wykonana jest z nieprzemakalnej i łatwej w czyszczeniu tkaniny, z której produkowane są wózki. Torba do wózka I produkowana jest przez firmę Kutnik, która posiada ponad 30 letnie doświadczenie w tworzeniu artykułów dla dzieci. Bardzo istotnym dla każdego rodzica argumentem jest materiał, z jakiego wykonana jest torba, a który jest bezpieczny-posiada odpowiednie atesty, przyjazny dla środowiska i pochodzi od polskiego producenta.

4.Cena - torba możliwa jest do zakupienia w przystępnej cenie. To właśnie cena jest ostatecznym argumentem, przemawiającym na korzyść tej torby.
Torba Pink Lining Yummy Mummy jest o 300 zł droższa od Torby do wózka I firmy Kutnik. Różnica w cenie między tymi dwiema torbami jest kolosalną sumą dla większości klientów, zniechęcając ich tym samym do zakupu Torby Pink Lining Yummy Mummy.

wybieram numer 1.

Kolejny pojedynek przed Nami. Trybuny szaleją, a bohaterowie rozgrzewają się do walki. 

W prawym narożniku stoi plecak LittleLife Alpine 4, w lewym dostrzegam LittleLige Alpine 10.

Kto dzisiaj zdobędzie złotą rękawice?

Zaczynamy pojedynek (gong!)

Wygląd:

LA4- nowoczesny i stylowy wygląd zewnętrzny, a dodatkowo żywe kolory sprawiają, że plecak zechcę każda pociecha. Zarówno młodsi jak i starsi, chłopcy i dziewczynki znajdą coś dla siebie.

LA10- plecak ma wygląd klasycznego plecaka turystycznego. Według mnie kolorystyka jest trochę "smutna" i może nie spodobać się najmłodszym którzy preferują żywe i radosne kolorki.

1:0 dla LA4

Pojemność:

LA4- pojemność to 6l. Jako mama małego mężczyzny wiem, że takiej wielkości plecak będzie idealny pod paroma względami. Po pierwsze pomieści wszystkie skarby synka, po drugie nie będzie za duży na jego plecki.

LA10- pojemność to 10l. Jest to plecak duży i sądzę, że nadaje się dla starszaków. Ponad to wraz ze wzrostem pojemności wzrasta waga plecaka która w przypadku LA10 jest o 120 g większa niż LA4. Może to nie duża liczba jednak dla plecków Naszego maleństwa każde dodatkowe obciążenie ma znaczenie.

0:2 dla LA4 

Cena:

LA4- 125 zł

LA10- 168 zł

0:3 dla LA4

Dzisiejszy pojedynek nokautując rywala do zera wygrywa LittleLife Alpine 4.

W przystępnej cenie producent oddaje Nam plecak o ciekawym i oryginalnym wyglądzie. Ponad to oferowane kolory są żywe i wesołe co na pewno docenią najmłodzi podróżnicy. Produkt w niczym nie odstaje od profesjonalnych plecaków dla dorosłych ponieważ posiada pas piersiowy, naramienne pasy są pokryte poduszeczkami, a dla zwiększenia bezpieczeństwa producent pamiętał o dodaniu kilku odblasków. 

DZIEŃ 6
Wybieram plecak numer 1: LittleLife Alpine 10 plecak turystyczny


Wybieramy plecak Little Alpine 10 plecak turystyczny....
ponieważ jest mega praktyczny!

Niezastapiony podczas górskiej wędrówki...
doskonale sprawdzi się podczas zdobywania Gubałówki!

Siateczkowa konstrukcja pleców zapewnia dobrą wentylację...
co uważam za tego plecaka atrakcję!

Paski naramienne z poduszeczkami...
chronia dziecko przed skóry otarciami!

Paski są również regulowane...
do wzrostu o budowy dziecka idealnie dopasowane!

Kieszenie są zapinane na zamki błyskawiczne...
sa to duże udogodnienia techniczne!

Plecak ten został stworzoną z myślą o najmniejszych szczegółach...
a to jest ważne w profesjonaliźmie regułach!

Dzięki tym udogodnieniom jest bardzo funkcjonalny...
a i w wyglądzie jest nowoczesny, niebanalny!

Co ważne!- Odblaskowe lamówki ma...
i o bezpieczeństwo dziecka w ciemnościach dba!

Posiada też zgodności z normą bezpieczeństwa...
w moim zakupie udzielam mu pierszeństwa!

Duża pojemnośc, bo aż 10 litrów- to też wygoda...
z tym plecakiem udana będzie każda przygoda!

Standardy i certyfikaty też posiada...
tak producent nam zdradza!





Wybrałam ten plecak turystyczny, ponieważ analizując wszystkie jego zalety stwierdziłam, ze jest bardzo funkcjonalny.. jest plecakiem jaki szuka każdy rodzic dla swojego dziecka! Dopasowanym do wzrostu, lekkim a pojemnym, wykonanym z doskonałych materiałów, które są przyjazne dla skóry, co więcej dbaja o bezpieczeństwo naszych pociech, ponieważ posiadaja ODBLASKI! Plecak idealnie nadaje się na wakacyjne wędrówki. Poza tym am też piekny wygląd, designerski! Według mnie plecak doskonały- ma wszystko czego chciec można od plecaka, jest solidny i funkcjonalny, pełen profesjonalizm!

DZIEŃ 7

DZIŚ POD WASZĄ OPINIĘ PODDAJEMY JEŹDZIKI.

CZEKAMY NA OPINIE I WYPOWIEDZI. WIĘCEJ INFORMACJI ZNAJDZIECIE TUTAJ>>

Wybrałabym zabawkę numer 1

Wybór swój uzasadniał tym, że mój synek uwielbia kolor CZERWONY. Dodatkowo, jak każdy mały chłopiec ma w swojej samochodzikowej kolekcji kilka wozów strażackich i wspaniale się nimi bawi. Uwielbia oglądać bajkę pt "Strażak Sam". Często śpiewa tytułową piosenkę. Wiem, że ta zabawka sprawiłaby mu większą radość niż żółty samolot. Dla mnie jako mamy ważne są inne cechy tego produkty, m.in. to, że jest wykonany z kauczuku oraz to, że otrzymał tytuł zabawki roku 2013. Gwarantuje to bezpieczną oraz świetną zabawę mojemu dziecku.

Dziś wyboru dokonał raczej mój synek, który tylko spojrzał i od razu krzyknął "Mama, ijo, ijo", czyli wybrał Straż Pożarną :)

Obie propozycje są ciekawe, ale jako mama małego miłoścnika motoryzacji wybrałabym straż. Jaś uwielbia pojazdy wszelkiego rodzaju. Jego najlepszą zabawką jest właśnie jeździk, ale nasz wykonany jest z plastiku, i już kilka razy maluch zrobił sobie krzywdę. Szkoda, że wczesniej nie trafiliśmy na Barbo Toys Barbapappa Big straż pożarną. Wykonany jest z kauczuku, co sprawia, że jest bardzo bezpieczny i mniej "kolizyjny" niż zwykły, plastikowy jeżdzik. Dzięki temu, że jest miękki, dziecko będzie miało większy komfort siedzenia, bo sądząc po minie mojego syna, gdy użwya jeżdzika to po dłuższej zabawie zwyczajnie boli go pupa :) Poza tym materiał, z którego wykonany jest ten jeżdzik jest przeznaczony dla alergików, co dla mnie jest bardzo ważne przy wyborze zabawek, gdyż mój syn jest alergikiem. 

Taki jeżdzik to super sprawa, miękki, antyalerigiczny, łatwo się czyści a do tego pięknie wygląda. Same plusy :)

DZIEŃ 3
Wybieram nr 1 - SCOOTANDRIDE HIGHWAYBABY 2W1 HULAJNOGA/ROWEREK 3+

Oto cechy, które skłoniły mnie do wyboru SCOOTANDRIDE HIGHWAYBABY 2W1 HULAJNOGA/ROWEREK 3+:
1. Przedział wiekowy - dlaczego akurat wybrałam rowerek-hulajnogę 3+, a nie 1+?
Odpowiedź jest prosta. Z własnego doświadczenia wiem, iż dzieci powyżej 1 roku życia nie są za bardzo zainteresowane takimi zabawkami, ponieważ co niektóre dopiero uczą się nauki chodzenia i utrzymywania równowagi. Nie warto więc wydawać nie małych pieniędzy na kupno zabawki, która będzie leżała gdzieś w koncie i się kurzyła. Praktyczniej jest kupić taką zabawkę starszym dzieciom, które w 100% będą ją użytkowały i będą miały z niej wiele radości.
Tym samym taka zabawka będzie służyła maluchowi o wiele dłużej niż dla kategorii wiekowej 1+.
2. Wygląd - bardzo ładne i żywe kolory sprawiają, że zarówno chłopcy, jak i dziewczynki wybiorą coś dla siebie. SCOOTANDRIDE HIGHWAYBABY 2W1 HULAJNOGA/ROWEREK 3+
prezentuje się bardzo fajnie, jest kolorowa i ma nowoczesny wygląd.
3. Funkcjonalność - spora oszczędność miejsca, ponieważ jest to zarówno rowerek, jak i hulajnoga w jednym, co jest naprawdę dużym atutem tej zabawki (zwłaszcza, kiedy ma się mało miejsca w domu). Wystarczy nacisnąć 1 guzik, aby zmienić rowerek w hulajnogę. Regulacja wysokości kierownicy i siedziska sprawia, że dziecko będzie mogło użytkować zabawkę przez wiele lat. Posiada duże koło przednie wykonane z materiału amortyzującego wstrząsy oraz mniejsze koło tylne z dużą przyczepnością. Oba koła są nierysujące i cicho pracują.
Zabawka jest bezpieczna, gdyż nie ma żadnych ostrych krawędzi i rogów, posiada hamulec i bezpieczny uchwyt regulacji wysokości kierownicy.
Poprzez zabawę uczy maluchy utrzymywania równowagi, a także zręczności.
4. Jakość - wykonany z materiałów najwyższej jakości, dzięki czemu jest trwały, lekki i bezpieczny. O jakości tego produktu świadczą również liczne nagrody.
5. Cena - biorąc pod uwagę ceny dobrych jakościowo rowerków biegowych oraz hulajnóg, uważam, że jest to odpowiednia cena dla takiej zabawki.

Obie proponowane dziś zabawki mają w zasadzie takie same cechy. To co wyróżnia je spośród innych jeździków to materiał z którego są wykonane. Świat zabawek opanowany jest niestety przez plastik ( choć coraz częściej producenci proponują świetne zabawki drewniane i wykonane z innych naturalnych materiałów) .  Tutaj producent proponuje nam naturalny spieniony kauczuk. Ma on dużą przewagę nad plastikiem. Po pierwsze jak już wspominałam jest naturalny. Po za tym jest miękki i przyjemny w dotyku ( twardy, zimny plastik może się schować). Jest  hypoalergiczny bezpieczny dla alergików, co jako mama alergiczka małego alergika doceniam podwójnie. Czyści się wilgotną szmatką. Zarówno straż pożarna jak i samolot wyglądają na łatwe do czyszczenia. Nie mają dużej ilości zakamarków, trudno dostępnych miejsc. Wiem jak trzeba się namęczyć przy czyszczeniu niektórych zabawek. Więc za te proste kształty też duży plus. No i oczywiście kółka, też miękkie, kauczukowe doceni nie tylko nasza podłoga ale i sąsiad pod nami. Wybór pomiędzy 1 i 2 w zasadzie tym razem należy do dzieci i ich preferencji. Czy marzą o byciu pilotem czy strażakiem. My wybieramy numer 1 czyli straż pożarną. Po pierwsze ukochany dziadek jest strażakiem. Po drugie moje dziecko pewnie samolotem chciałoby latać, bo przecież samoloty latają. Mam więc obawy czy mała nie probowalaby polatać tym samolotem :-) 

Dzień 7

Dziś wybieram nr 2 Pojazd czterokołowy Barbapapa Big samolot

Dlaczego? Mała krzyżówka poniżej najlepiej przedstawi odpowiedź na to pytanie

Krzyżówka konkursowa:

1. Kraj wysoko rozwinięty gospodarczo i przemysłowo, słynący z produkcji wysokiej jakości produktów tj. zegarki, czekolada, sery.

2. Elastyczny i trwały materiał.

3. Główna właściwość kauczuku wykorzystana przy produkcji zabawek dla dzieci.

4. W jakiej kategorii zabawka Pojazd czterokołowy Barbapapa Big samolot otrzymała nagrodę w konkursie Zabawka Roku 2013? Zabawka...?

5. Jak nazywa się nadwrażliwość/nietolerancja na niektóre substancje?

6. Jeździk - popularna zabawka dla małych dzieci posiada zazwyczaj cztery ... ?

7. Sklep internetowy z produktami dla małych i dużych miłośników podróży.

Hasło: SAMOLOT

Pojazd czterokołowy Barbapapa Big samolot to zabawka wyprodukowana w Szwajcarii, kraju słynącego z wytwarzania produktów wysokiej jakości, wykonana z miękkiego kauczuku, nie wymagającego wiele trudu przy utrzymaniu czystości, dodatkowo jest bezpieczna dla alergików, o czym świadczyć może zdobyta nagroda w konkursie Zabawka Ekologiczna. To zabawka stworzona dla małych podróżników, co dodatkowo podkreśla kształt samolotu, który chyba każdemu kojarzy się z niesamowitymi podróżami!

Dzień 7 

Wybieram numer 2 

BARBO TOYS BARBAPAPA BIG SAMOLOT

Każdy fan bajki samolotów powinien mieć własnego

samolota , dlatego właśnie go wybrałam bo mój synek

dziś sam dokonywał wyboru mimo że jeszcze jest chory to

bez zastanowienia wybrał samolocik 

Drugim ważnym aspetktem jest , że jest idealny dla alergików !

Tak to jest prawdziwy hit , ponieważ został wykonany z naturalnego

kauczuka na którym nie zbiera sie kurz oraz roztocza dlatego alergi mowimy nie !

Bardzo łatwo się ją czyści ponieważ jedynie przecieramy ją wilgotną szmatka

kolejny plus !

Zabawka otrzymała nagrodę w kategorii Zabawka Roku !!!

ZALETY 

DZIEŃ 7

Wybieram jeździk nr 1 - BARBO TOYS BARBAPAPA BIG STRAŻ POŻARNA

Oba jeździki oprócz kształtu są praktycznie takie same, oba wykonane z kauczuku o miękkości pianki, oba dla dzieci powyżej 2 roku życia, oba przyjemne w dotyku, elastyczne, trwałe i odporne na kurz i roztocza, wymiary również mają identyczne - ale to właśnie kształt przypominający "titit" samochodzik, zadecydował o tym, że go wybrałam ! 
No i to jeszcze straż pożarna ! - ulubiony, pierwszy samochód w życiu mojego synka, który dostał od babci ! Nie rozstaje się z Nim nigdy, wszędzie bierzemy go ze sobą  - a teraz wersja w powiększeniu, na której mógłby jeździć - ah Synek byłby zachwycony w 10000000 %  
Do tego cena tak niska, że nie idzie przejść obojętnie :)
REWELACJA !!  

Dzień 6

Wybieram LittleLife Alpine 4 plecak turystyczny

 Najistotniejszym czynnikiem który skłonił mnie do wyboru tego plecaka było zwrócenie uwagi (poza wagą) na plecy oraz szelki nośne. Plecy muszą być zawsze sztywne, a szelki dostatecznie szerokie (co najmniej 4cm) i miękkie. Zatem wybieram plecak ze sztywnymi plecami (wypraska z pianki, usztywnienie profilu). To właśnie czyni plecak zdrowym. Jak widać nie tylko powietrze, jedzenie czy buty mogą być nie zdrowe :). Sztywne plecy, nawet kosztem wagi plecaka dodając mu 10, 15 dkg pozwalają rozłożyć nawet bardzo duży ciężar na całą powierzchnię pleców dziecka. 

Plecak posiada widoczne elementy odblaskowe zwiększające bezpieczeństwo użytkownika. Tu decydujące jest w dużej mierze bezpieczeństwo dzieci zatem elementy lub powierzchnie odblaskowe powinny mieć znaczący udział w powierzchni plecaka. Plecak  LittleLife Alpine 4 w tym zakresie pozytywnie przekracza moje osobiste normy.

 Plecak LittleLife Alpine 4 ma dostateczną ilość pojedynczych przegród, komór, kieszonek choć mile by było dostrzec u niego  wzmocnione dno, najlepiej wodoodporne. Dobrze jeśli są dodatkowe kieszenie na butelkę/termos, organizer, identyfikator, wygodny uchwyt do niesienia plecaka, karabinek na klucze, etc. Wszystkie te elementy czynią plecak znacznie bardziej praktycznym w użyciu. Więc pod tym względem walory tego plecaka odpowiadają moim oczekiwaniom.

Design plecaka. Coś, czego nie można pominąć, co rzuca się na pierwszy rzut oka. I tu przeważnie decyduje dziecko, jaki wzór i kolor najbardziej mu się podoba. Przeważnie, bo życie pokazuje, że mamy kupują plecaki, które im się podobają. Wtedy - po umiejętnym tłumaczeniu, dziecko szybko dorasta to tych samych ulubionych kolorów. Dlatego zdecydowałam się na wybór plecaka, który ma design trochę ponadczasowy. W tym plecaku zostały wyeliminowane motywy przewodnie z bajek co mnie bardzo cieszy. W zamian otrzymaliśmy do wyboru bogatą gamę kolorów, którą bez problemu dostosujemy dla dziewczynki jak i chłopca. Plecaki z "popularna" postacią np. z bajki są fajne, jednak moda na nie szybko mija, gdyż regularnie pojawiają się nowe kreskówki z nowymi postaciami, które są na czasie. Plecak LittleLife Alpine 4 dezaktywuje ten problem w moim przypadku, gdyż kupując ten produkt dla czterolatka jestem pewna, że moje dziecko będzie go chciało nosić za kolejne 4 lata. Desing jest uniwersalny dla różnych przedziałów wiekowych.

To mój typ i mojego dziecka ! 

Poszła Ania na wagary, 

Wzięła z sobą plecak stary, 

A w plecaku dziura była,

Prawie wszystko pogubiła. 

Co w plecaku jeszcze tkwi, 

Powiesz teraz właśnie ty…

Nie ma nic w plecaku tym,

nie sprostał oczekiwaniom mym.

Wiec kupię sobie Alpine 4 nowy,

on nie ma dziur i jest odlotowy.

Wybieram nr 3.

Uważam, że wielką zaletą dzieicęcych gadżetów jest ich wielofunkcyjność. Bywa, że wyjeżdżając na wycieczkę jesteśmy objuczeni bagażami z ekwipunkiem, a w rezultacie okazuje się, że i tak nam czegoś brakuje.

Torba z termoizolacyjną kieszenią, krzesełko i przewijak w jednym? Nie słyszałam o bardziej praktycznym gadżecie!

Prowiant dla malucha sprawia nam sporo problemów od kiedy zakończyliśmy karmienie piersią. Dzięki Hoppop Original moglibyśmy zabrać ze sobą ciepły obiadek, który nasz synek zje podczas postoju w drodze. Krzesełko pomoże nam w restauracjach, nie zawsze przygotowanych na malutkich gości i podczas wizyty u dziadków, którzy przeciez nie muszą posiadać całego dziecięcego sprzętu.

Torba to rzecz niezbędna! Pieluchy, butelki, zabawki, kosmetyki to tylko część rzeczy, które musimy ze sobą zabrać. Konieczna jest taka, która dużo pomieści. Przewijak to przedmiot, który koniecznie powinien się w niej znaleźć, zwłaszcza podczas podróży. Pozwala przewinąć maluszka wszędzie, gdzie akurat nadarzy się konieczność.

Gadżet numer 3 jest niezwykle pomysłowy i nowoczesny, bardzo chciałabym zabrać go na kolejną wyprawę.