Zaplanowany dzień, czy rutyna w życiu?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wiadomo nie od dziś, że jeśli sobie rozplanujemy cały dzień, wtedy łatwiej nam zdążyć ze wszystkimi obowiązkami, zadaniani, pracami...Ale czy takie planowanie nie zamienia się po jakimś czasie w rutynę? Jak temu zapobiec? Jak mieć zaplanowany każdy dzień, a jednak nie wpuścić rutyny do naszego życia??? Macie jakieś sposoby?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Na jutro mam w planach myc okna. mam nadzieję, że uda się go zrealizować... No, chyba, że wyskoczy mi wyjazd, bo mam taką opcję w rezerwie...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Na jutro moje plany to kawka na mieście z koleżanką - nic innego nie mam zaplanowanego :) Obiadek mam zrobiony, pranie dzisiaj wyprane, okna myłam w sobotę.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Na jutro moje plany to kawka na mieście z koleżanką - nic innego nie mam zaplanowanego :) Obiadek mam zrobiony, pranie dzisiaj wyprane, okna myłam w sobotę.
Oby pogoda dopisała;)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Na jutro moje plany to kawka na mieście z koleżanką - nic innego nie mam zaplanowanego :) Obiadek mam zrobiony, pranie dzisiaj wyprane, okna myłam w sobotę.
Oby pogoda dopisała;)
oj u nas się to nie zapowiada.. Wieje zaś strasznie..