nauka pokazywania
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 15:58
- Posty: 9
witajcie kolezanki. potrzebuje porady próbuje nauczyc syna na misiu gdzie jest, oczko , nosek ale on sie zachowuje jakby to bylo nie do niego. za kazdym razem jak do niego mowie to odwraca glowe tak jakby mnie lekcewazyl. macie jakis sposob zeby przyciagnac jego uwage? ma 18 miesiecy
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Może spróbuj na sobie i na synku. Nie bój się . Przyjdzie moment że zacznie zwracac na Ciebie uwagę. Ale mów do niego, mów i mów. I normalnie bez jakiś cudacznych zdrobnień. Mów o wszystkim co robisz przebywając z synkiem. I stopniowo włączaj misia. Tak jak kolegę. I będzie dobrze. Powodzenia!!!
Moja młodsza siostra sama zaczynała pokazywać i nawet jak nie umiała mówić próbowała po swojemu pytać co to. Mama jej wtedy mówiła i ona pokazywała na sobie , misiu czy mamie.
Cierpliwość, cierpliwość i tylko cierpliwość. Nic na siłę. Ale powtarzaj pokazując... sama się zdziwisz kiedy synek to podłapie.
U nas akurat nie ma z tym problemów, ale cierpliwosc przede wszystkim...
Dobrze sprawdza sie u nas, pokazywanie na ulubionym misiu... i poduszeczce, ktora ma oczka nosek i buzie...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Mozesz rysowac na kartce Twarze /buzie ale nie pełne. Np. Z jednym oczkiem i pytać sie czego brakuj. Mozesz tez zamieniać miejscami nosek z buzią. I pytać sie goczy to jest dobrze. Dzieci lubia gdy one coś wiedza ze cos jest źle.
Przede wszytskim nic na siłę!
Każde dziecko rozwija sie we własnym tempie - może Twoje nie jest jeszcze gotowe na taka nauke?
Przecież tragedia sie nie stanie, jeśli wrócicie do tego za miesiąc - dwa. A moze wtedy maluch będzie podchodził do tego z ochotą?
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Znalazłam gdzieś w necie takie klocki.To tez fajna zabawa do budowania twarzy i buziek.JAK DZIECKO JEST MALUTKIE to rodzic/opiekun może budować buźki a gdy dziecko podrośnie robi to samo.
U nas ta nauka przebiegła bezproblemowo- Karola praktycznie w ciągu tygodnia nauczyła sie pokazywać części ciała. Miała wtedy 12-13 miesięcy. Za to inne dziecko z rodziny miało 20 i jeszcze nie umiało pokazać. Pamiętajmy, że kazde dziecko rozwija się w swoim własnym, indywidualnym tempie.
Mój synek też w tym wieku nie chciał nic pokazywać, ale nadszedł taki dzień, gdzie zaczął sam z siebie wskazywać oczko, ucho i buzię u mamusi :) Tak gdzieś około 22 miesiąca. Zachęcaj, ale pozwój mu rozwijać się we własnym tempie. Zauważyłam, że mój syn nabywa pewne umiejętności lawinowo, tzn. przez jakiś czas cisza, a potem nagle pojawia się kilka umiejętności na raz.
